zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plmendoza76.opx.pl
|
Tell a Friend About This Web
Site! |
| |
|
|
|
Ĺťyczenia ĹwiÄ
teczne
Witam,
Wprawdzie kilka razy samej udało mi się udzielić tutaj porad w zakresie doboru sprzętu, ale jak to bywa, czasem i "szewc bez butów chodzi" ;) Slowem: Teraz ja, moi Kochani, potrzebuję konkretnej porady..
Sprawa jest prosta. Sprzedaję Streetracery 8 (z żalem, bo to chyba moje ulubione deski jak do tej pory) i intersuje mnie rzecz jasna zakup czegoś nowego. Ale żeby nie było tak prosto ;) to "nowego" w moim przypadku oznacza 'jedynie' -zmianę marki , bo parametry i przeznaczenie nart chciałabym żeby pozostało b. zbliżone do SR 8 właśnie.
Zaraz ktoś powie, że jak to baba- chce czegoś nowego, a nie chce ;):D, ale poważnie- jak padną jakieś ciekawe propozycje, których nie brałam do tej pory pod uwagę i rozsądne argumenty ku "przesiadce" na coś innego, to ja jestem otwarta <mhm, yes> baa, wdzięczna będę nawet! :D
A teraz garść konkretów:
Jestem sobie nie za wysoka: 1,62m waga: +- 55kg Jako styl jazdy preferuję raczej dłuższe skręty (ale może nie koniecznie gigant odrazu ;)) czyli w zasadzie wychodzi na to,ze preferuję średnie..hy
Jeżdżę w zasadzie głównie po dobrze przygotowanych trasach (90% to alpy), ale chciałabym cos takiego, żebym rownocześnie mogła- od czasu do czasu troszeczke w nich zjechać z trasy..nie mam na myśli freerida odrazu, ale tak wicie, rozumicie ..;) ..idzie o to, aby akcji nie było jak w SR, że oto wjeżdżam (z MUSU jakby nie bylo) w głęboki puch...i tyle mnie widzieli :rolleyes: znikam, niczym zjawa fantomowa (razem z kijkami & nartami, ew. czapka nieśmiało wystaje) -w skrócie: nie nadają się SR do jazdy poza naprawde dobrze przygotowane trasy..no i próba jazdy śmigiem na nich też za bardzo nie daje komfortu.. Ale żeby nie było, to świetne narty, tylko nie na wszystkie warunki jednak jakby sobie tego życzył producent ;), że tak trzpiotowato i naiwnie zakończę..
Dobra, to czekam na jakieś propozycje Wasze. Sama myślałam o Fiszerach..RX Fire np. (wiem, że inne parametry ble bla blo ;)) ale ceny sa niezle teraz a i model z tego sezonu mozna wyHaczyć (bo "Haki") To juz sie zamykam i cała w U.C.H.O. zmieniam.. Tak, co Wy ? :eek:
pozdro
edytuje babole
piękne, lekkie, zwinne deski :) http://www.voelkl.pl/narty/kolekcja.php?str=attiva kupowałem z tej i poprzedniej serii - wszystkie kobiety zadowolone :)
a co do jazdy pozatrasowej... musiała byś szukać czegoś szerszego pod butem a to z kolei przełoży się na trudniejsze wchodzenie w zakręty na przygotowanych trasach. To TYLKO moje zdanie – nie jestem zwolennikiem takich rozwiązań już lepiej sprawić sobie drugie porządne deski które dadzą dużo zadowolenia w puchu niż mordować się z jakimiś dziwami. Zakup takiego modelu „do wszystkiego” w praktyce nie da Ci satysfakcji ani w terenie ani na trasie a będzie jedynie marną namiastką.
o, np. Wave Magic Fusion -znakomite rekomendacje i wyniki w testach ma wprawdzie nie miałam przyjemności sama testować, ale opis i geometria narty jakby zbliżona..tzn. też allrounder jak SR, tyle, że bardziej "kobiecy" i pewnie lżejszy przez to
a może ktoś miał przyjemnośc testowac ten model??
Edit: Dzięki, Ryśku -nie zauważyłam Twojej wypowiedzi zanim wypaliłam Voelkl bardzo kusi.. ale chyba jednak niekoniecznie akurat Attivia ;) Ja chyba zwyczajnie nie do końca jestem przekonana do "damskich nart"..pomijając nawet te "esy-floresy", kwiatuszki i inne malowidła (za którymi nie przepadam, preferuje zdecydowanie prosty "męski" ;) dizajn) to jakoś te nartki dla kobiet sa mam wrażenie produkowane właśnie na zasadzie takiego typowo komercyjnego podejścia, że :" a tutaj weźmiemy tak zrobimy, żeby się nie spociła lalunia za bardzo przy jeździe, a tutaj kwiatuszka pach pach, a tam serduszko i serpentynka..i piórko w dupkie na szczęście" ;)
eh..nie, jednak wiecie co, wole 'klasyczny' (męski) model. tzn. nie interesuja mnie te typowo "pod babki" robione Chce allroundera, ew. slalomkę, ale taką która mnie nie zajedzie i w miare możliwości pojedzie też średnim skrętem bez wyprówania sobie flaków tak więc szukam dalej, dziękuję za dotychczasowe propozycję i czekam na więcej :)
http://www.ntn.pl/testy/narty/?t=499...VE%20MAGIC%20F
VÖLKL TIGER 3MOTION + 3MOTION <-- jeszcze mam taki pomysł Proszę o opinie, śmiało bo jestem już bliska podjęcia ostatecznej decyzji
Miał ktos do czynienia z tym modelem? Jak się sprawuje przy mniejszych prędkościach? bo też nie mam zamiaru cały czas poginać 100% ile fabryka dała..lubie tez na spokojnie pojeździć
Z opisu narty wynika, że narta b. dobrze trzyma krawędz, tylko to "błyskawiczne przenoszenie impulsów" z narciarza na deski troszku mnie onieśmiela.. ;)
Chciałabym coś na czym giganta spokojnie pojade, ale coś co się sprawdzi w normalnej rekreacynej jeździe równocześnie..ten model wydaje się dawać rade
halooo..?? Może ktoś mi cuś doradzi <panika>
W temacie Volkl Attiva… to nie tylko kwiatuszki :) modele Fuego, Arena i Tierra to wymagające deski tym bardziej przy Twojej wadze. Jak nie lubisz modeli stricte Race’owych to nawet dla Ciebie niewskazane bo za twarde.
Wybór nart to jak wybór… sukienki :) jednej się podoba - innej nie. W obecnych czasach i przy takim ogromie marek i modeli najbardziej precyzyjnie dobierzesz sprzęt jak osobiście przetestujesz. Najprościej załapać się na jakieś wyjazdy połączone z możliwością testowania desek albo namierzyć wypożyczalnie z lepszym sprzętem (pierwsza metoda oczywiście lepsza). Trochę to kosztuje, ale masz pewność co do późniejszych zakupów.
Jak pewnie wiesz, wszystkie rady udzielane na forum, dawane w dobrej wierze, w żaden sposób nie są w stanie wyłonić „tej jednej, właściwej” bo dobór takowej narty zależy od zbyt wielu czynników. Ba… są i tacy którzy chcą narty o charakterystyce race’owej i żeby jeszcze można było na nich spokojnie i bez wysiłku pojeździć. Takowych klientów przybywa co widzą producenci i powoli powiększają swój arsenał o takie dziwy jak systemy Mutix w Ros’ach który z narty gigantowej ma zrobić slalomową, Power Switch w Volklach który reguluje twardość czy nowość Atomic’a - Double Deck, a wszystko to po to aby mieć „wszystko w jednym”.
Wracając do Ciebie :)
Skoro miałaś streetracery 8 to po co Ci taka sama narta ? kolory Ci się znudziły czy padła ?. Tiger 3Motion to takie kopciuszki z których raczej nie będzie królewny :) jak chcesz podnosić swoje umiejętności to mierz wyżej.
"kolory Ci się znudziły czy padła ?."
he...dobre, ale nie dokońca "zatopiony" ;) Ale kurde masz rację, że nie powinnam się fiksowac na tym modelu, chociaz jam jest człek co się niesłychanie łatwo przywiązuje i stąd płacz i zgrzytanie zębów potem (a i zrozumienia z nikąd :p dżołk..)
"Tiger 3Motion to takie kopciuszki z których raczej nie będzie królewny jak chcesz podnosić swoje umiejętności to mierz wyżej."
ach, panie...To juz tera sama nie wiem. Idzie o to, że w tym roku to se raczej za bardzo (tj. tak jak poprzednie 2 sezony) nie pojeżdże, ot wypadzik jeden, czy drugi i na tym koniec :( w związku z tym kamieni milowych w postępach nie przewiduje, ale kurde..przecież nie jestem taka znowu, co by nie spróbowac chociaż ;)
no, to pobiadoliła.. Muszę czegos innego poszukać, potem wstawie naturalnie tutaj (do odstrzału/bądź nie)
Sękju <ukłon> za opinię, <podaje torta>
pozdro i jak ma ktos gdzies cuś (znaczy NA TEMAT w tym wątku, to śmiało)
Zerknij na te: http://www.skionline.pl/sprzet/?co=k...id_modelu=2298 :);)
Dzięki Gerius. Są piekne ! :D
Akurat Rossi nie brałam pod uwagę do tej pory, ale chyba zmienię zdanie. Szkoda tylko, że tak ciężko o ten model przy jakichkolwiek testach :( no i oczywiście jeżeli bym w ogole brała, to jako drugą parę, bo z parametrów wynika że to typowa off-piste..szkoda, bo design naprawdę przykuwający
pozdro
To jezeli bralabys te rossignole po za trase, to na przygotowany stok mozesz sprobowac atomicow lt12 http://www.skionline.pl/sprzet/?co=k...id_modelu=2424 napewno umozliwia Ci zrobienie postepow, ale do nich musisz miec conajmniej dobra technike jazdy jezeli jednak bierzesz jedna pare to moze rowniez atomici, ale model metron, szersze pod butem pojada precyzyjnie na przygotowanym stoku i rowniez powinny dac rade po za trasa..
a może chwaloną przez wszystkich RX8 Pozdrawiam Bzyk
Na Metrony się raczej nie zdecyduję, miałam okazję testować i wolę coś mniej..topornego ;) że tak się wyrażę.
Narazie waham się między tymi dwoma:
Fischer RX 2 Fire (Chciałam RX 4, ale nie ma na mnie długości :/) Volkl Tiger Ten
kurde..najchętniej bym potestowała co najmniej 4-5 modeli, ale w najbliższym czasie nie za bardzo mam jak.. :rolleyes:
hmmm, a tak sobie teraz pomyślałam..co myślicie o juniorskich RC4 ?? Widzę, że z doborem długości nie było by problemu..
Czyli po SR8 idzimy w tył zamiast w przód? Cessenka RX 2 to podstawowy cross fischera,a z Volkl to bym zapomnial o tiger ten,a raczej rzucil okiem na crosstigera np. carbon.
Myślałam o najwyższym modelu w Tigerach, ale kurde przy 1,62 wzrostu nie wezmę sobie przecież 154cm ..a taka jest najkrótsza :( Właśnie długość mnie ogranicza najbardziej przy wyborze.
Generalnie jestem nastawiona na allroundy, ew. slalomki, ale takie, którymi pojadę też w średnim łuku. Wiem, że RX 2 to niezbyt rozwojowy wybór, tylko kurde to jedyny model w tej grupie, gdzie daje radę z długością. Oczywiście nastawiona jestem na opcję 'win-win' jakby nie było, więc nie wezmę czegoś ot, tylko dlatego, że inne możliwości są jeszcze gorsze, ale jednak ciężko jest z długością desek przy wyższych modelach.
A wracając jeszcze do Fischerów juniorskich.. Wypowiedziałby się ktoś o RC4 ? Z tego co czytałam, to konstrukcje mają b. zbliżoną do nartek dla dorosłych, myle się? Niestety o Fischerach nie mam zdania w ogóle. Nigdy nie miałam okazji pojechać na tych nartach, ale tyle dobrego sie słyszy o RC4 hmm..
pozdro
RX 2,4 i 6 są produkowane w tych samych długościach.Od 140-160 co 10 cm,potem co 5 cm max 175.Zamiast w juniorskie,już lepiej w damskie z najwyższej półki.
Damskie modele mają za dużą szerokość pod butem..Jak dla mnie 68 to MAX absolutny. Spójrz: http://www.volkl.com/ski/skifinder/
a tu najwyższy damski model Fischera: http://www.skionline.pl/sprzet/?co=k...id_modelu=3337
76 cm pod butem !! :rolleyes:
A tutaj łatwo zobaczyć, że długość RC4 zaczyna się od 1,50 A te, o których myślałam nawet od 1,55cm http://www.skionline.pl/sprzet/?co=k...id_modelu=2483
RX Fire faktycznie są krótsze.
Nadal się waham i nadal nie mam przekonania do damskich modeli..
Fischer Zephyr ma 65 mm,head power thang ma 66 mm.salomon rush 63,volkl arena 69.stockli spirit 68mm,:)
a co powiecie o Dynastarach model SKICROSS: http://www.skionline.pl/sprzet/?co=k...id_modelu=2693
ogólnie Dynastar ma bardzo ciekawą ofertę, nie wiem czemu wcześniej nie zwróciłam uwagi..
Te w dł. 158 cm. miałabyś idealne.Podwójna blacha titanalu dookoła rdzenia drewnianego-pancerna deska,Z tego co się orientuję to prawdziwa zawodnicza deska skicrossowa,wzmocnienia przy skokach są potrzebne.Jak Ci pasuje narta z takim promieniem,to zerknij jeszcze na racecarvery, radius 15-16 m u innych producentów. Ale dynastar jak najbardziej.
no też mi się rewelacyjna wydała, ale..właśnie spojrzałam na dostępne długości..158cm :( to lipa po całości tylko 4cm krótsze ode mnie.. Ja muszę mieć dł. do 150 max.
kurde, co robić? :confused: <histeria>
Jeszcze te wydają się bardzo spoko: http://www.skionline.pl/sprzet/?co=k...id_modelu=3440 i jest dł. 148cm - idealnie prawie
No i jednak jedziesz w damskie. Ale nie patrz tylko na dostępne długości,bo to błąd.Zwróć uwagę na taliowanie,promień...Te dynastary cross,mają radius 17 m,nawet dla zawodnika 150 cm wzrostu,jedyna dł. 158 cm jest w sam raz.Nie ma sensu produkować nart krótszych z tej serii,skoro się nie sprzedadzą. Jak zdecydowanie krótka-szukaj w kobiecych,masz kilka modeli z wąską talią.Jednak: Rx 6 dł. 140 cm,myślę żę będzie najlepszym rozwiązaniem.
hmm kuszą mnie te crossy faktycznie, ale nie wiem, czy dałabym radę je okiełznać przy tej długości. SR8 miałam w dł. 150cm, a przy dużych prędkościach na stromym miałam momentami problem przy dociśnięciu (o lodzie nie wspominając ;)) Ale to naprawdę twardy model /jak na kobiety/ więc pewnie stąd..
Co do RX6 to raczej tutaj nie mam zawahania, tylko 140 ?? :D Kurcze, nie "braknie" mi nart na większej szybkości ? Pamiętam jak Volkla P50 miałam w dł.145cm i nie wyrabiały..
Proszę o -w miarę możliwości- ostateczne konkluzje, bo zbliżam się do decyzji o zakupie :)
Weź je w dł. 150 cm.To narta z małym radiusem,więc i 140 będą ok. A dynastar 158 cm z r=17, tylko czy na pewno potrzebujesz takiego crossa?
rossignol bandit sc80 165 cm albo jak juz inaczej nie mozesz to 155 cm, staniesz sie krolowa puchu i freeridu ale ale.... gdzie ty wlasciwie chesz jezdzisz bo ci filinator juz tyle propozycji podal,.. to lod i trasa czy poza trasa puch i muldy ?
Skoro 145 nie wyrabiały, a ze 150 miałaś problemy, więc jest tylko jedno wyjście - kupić 148.:D ;)
Sorry, za cynizm, ale trochę chyba demonizujesz długość narty.;) Ja jeździłam na slalomkach 155 i 158 przy wzroście 164 i było całkiem całkiem. :) A na stromym, to już chyba w ogóle powinno być stabilniej. :rolleyes:
:)
Nie no, trasa w 90%. Ale chodzi o to, żeby nie zabijać się na odcinkach słabiej przygotowanych (jak na SR- wystarczył zmuldzony lub mniej przygotowany odcinek, a narty wariowały..poza tym spisywały się znakomicie, jednak chciałabym wyeliminować takie "atrakcje" przy następnej narcie)
Alook: chyba nieporozumienie nastąpiło ;) typowy freeride odpada zdecydowanie.
Filinator: 17m to trochę za dużo..na SR jeździłam głównie na dużych prędkościach średnim i długim skrętem, ale to i tak było max 15m radiusa, więc cross w tym wydaniu to mogłaby być przesadza
Reasumując, chyba zdecyduję się na RX6 150cm. Teraz pozostaje mi znaleźć jakąś dobrą ofertę cenową. Nie muszą być koniecznie z tego sezonu. Jak ktoś ma propozycję to śmiało.
pozdro
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pleuro2008.keep.pl
|
|
|
|