zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plszopcia.htw.pl
|
Tell a Friend About This Web
Site! |
| |
|
|
|
Ĺťyczenia ĹwiÄ
teczne
Witam!
Dziś w niezbyt miłym temacie, ale po 4-dniowym, super-pobycie w Szczyrku pozostał niemiły akcent a mianowicie... Niestety muszę przyznać, że Sklep- Wypożyczalnia na ul.Myśliwskiej (na przeciwko kolejki na Skrzyczne) mimo tego, iż wygląda na dobrze zaopatrzony i jest ulokowany w bardzo dobrym miejscu to kadra "obsługująca" potencjalnych klientów (w szczególności pan Kierownik, który był w pracy 22 grudnia) musi długo popracować nad sobą i nad traktowaniem chętnych wypożyczyć sprzęt narciarski!!!!!!! Byłem potraktowany, co najmniej, niegrzecznie i muszę przyznać, że profesjonalne podejście do osoby, która ma wydać pieniądze i dać osobom tam pracującym zarobić, w tym miejscu nie istnieje, a Pan Kierownik nie miał nawet ochoty lub odwagi wyjść i skonfrontować swojej wizji z moją!!!! Po prostu tchórz!!!! Sytuacja dotyczyła wypożyczenia nart testowych Head, które nota bene nie zostały mi wypożyczone.... może pan kierownik kojarzy??? :cool: Miejmy nadzieję, że takich serwisów, a raczej panów serwisantów będzie coraz mniej!:mad:
A jaki był powód że nie chcieli wypożyczyć??
Sory kolego ale uważam tą wypożyczalnię i ten serwis narciarski (zwłaszcza serwis) za najlepszy w Szczyrku i jeden z niewielu w tym kraju gdzie wiedzą jak przygotować narty. Zawsze tam dostawałem to co chciałem :) Jeśli chodzi o twoje odczucia to widocznie gość miał racje bo pogoda jest jaka jest a przygotowanie stoków w Szczyrku pozostawia wiele do życzenia :( więc dlaczego ma wypożyczać narty tylko po to żeby je potem wyrzucić. Niestety w Szczyrku nie da się normalnie funkcjonować i miejmy nadzieję że się to jak najszybciej zmieni (nowoczesne wyciągi i przede wszystkim naśnieżanie). Pozdrawiam i wrzuć na luz bo są święta ;)
... a tak naprawdę o co tu chodzi ???
Witam!
Dziś w niezbyt miłym temacie, ale po 4-dniowym, super-pobycie w Szczyrku pozostał niemiły akcent a mianowicie... Niestety muszę przyznać, że Sklep- Wypożyczalnia na ul.Myśliwskiej (na przeciwko kolejki na Skrzyczne) mimo tego, iż wygląda na dobrze zaopatrzony i jest ulokowany w bardzo dobrym miejscu to kadra "obsługująca" potencjalnych klientów (w szczególności pan Kierownik, który był w pracy 22 grudnia) musi długo popracować nad sobą i nad traktowaniem chętnych wypożyczyć sprzęt narciarski!!!!!!! Byłem potraktowany, co najmniej, niegrzecznie i muszę przyznać, że profesjonalne podejście do osoby, która ma wydać pieniądze i dać osobom tam pracującym zarobić, w tym miejscu nie istnieje, a Pan Kierownik nie miał nawet ochoty lub odwagi wyjść i skonfrontować swojej wizji z moją!!!! Po prostu tchórz!!!! Sytuacja dotyczyła wypożyczenia nart testowych Head, które nota bene nie zostały mi wypożyczone.... może pan kierownik kojarzy??? :cool: Miejmy nadzieję, że takich serwisów, a raczej panów serwisantów będzie coraz mniej!:mad:
piszesz o Mysłajkach ? :D
no czasem jest tam szorstko :D... Ale technicznie ok.
a jaki powód ?
Sama intencja ok!
Nie chcą wypożyczać to nie. Ba nawet się z nimi po części zgodziłem bo warunki niestety nie zbyt dobre, ale odpowiednie zachowanie!!! O to tu bardziej chodzi!!
zapal trawke ... to pomaga ;)
Sama intencja ok!
Nie chcą wypożyczać to nie. Ba nawet się z nimi po części zgodziłem bo warunki niestety nie zbyt dobre, ale odpowiednie zachowanie!!! O to tu bardziej chodzi!!
no ale co się konkretnie stało... zwymyślali Cię od warszawiaków :D, goroli czy innych ?
no nie....tak to nie:P nie pozwoliłbym sobie:D Ale warczenie zza ściany i nie ruszenie swojego leniwego tyłka żeby normalnie o czymś podyskutować i coś wyjaśnić jak facet facetowi i potraktowanie jak jakiegoś intruza co chce wypożyczyć narty i je zharatać na żwirze??? Kultury...
no nie....tak to nie:P nie pozwoliłbym sobie:D Ale warczenie zza ściany i nie ruszenie swojego leniwego tyłka żeby normalnie o czymś podyskutować i coś wyjaśnić jak facet facetowi i potraktowanie jak jakiegoś intruza co chce wypożyczyć narty i je zharatać na żwirze??? Kultury...
:D :D ok.
W Szczyrku miałem okazje w zeszłym sezonie spotkać się z trzema wypożyczalniami. W największej i podobno najbardziej renomowanej posłano mnie na sosne jak chciałem pozyczyć deski z wyższej połki. W innej bez problemu dostałem Progressy. W najmniejszej pożyczyłem WC SC na moich własnych oczach ręcznie ostrzone. Za free dostałem jeszcze garnek i gogle bo zapomniałem z samochodu. Wiem jedno , jak mnie kiedyś tam poniesie , to do tych 'renomowanych' moja noga nie wstąpi.
nightgale bravo!!!!
A propos innych firmowych centrów testowych.... Pod Czyrną są dwa miejsca jednego właściciela-jeden z Fischera, drugi z Rossignola i w tym samym czasie nie miał ten sam właściciel większych oporów żebym wypróbował Nowe (czyt. ledwo wyjęte z folii) S9:D Układ prosty- warunki dobre jeździsz, warunki złe nie jeździsz i zwrot kasy. Rozmowa z tym Panem na wysokim poziomie. Kultura, wiedza oraz pasja na temat nart aż biła po oczach:D Takich ludzi się szanuje i z miła chęcią tam wróce przy najbliższej okazji:)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pleuro2008.keep.pl
|
|
|
|