zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpees.xlx.pl
|
Tell a Friend About This Web
Site! |
| |
|
|
|
Ĺťyczenia ĹwiÄ
teczne
Witajcie, w przyszłym sezonie chce zacząć zabawę z freeride poziom swój oceniam na 7+
Wymiary: 175cm 90kg ciężki zemnie zawodnik :)
Przeglądając tematy widzę ze sporo osób poleca narty marki k2.Początkowo raczej będzie jazda po za trasa później jak już załapie to skoki :)
Jezeli masz zamiar mieć dwie pary nart jedną na trasy drugą poza, to kup coś co ma >90mm pod butem, jaka firma to każdy poleci CI co innego to też zależy ile chcesz przeznaczyć na ten cel, ja bym Ci doradzał Rossignol Bandit SC 95 albo K2 Kung Fujas
Witajcie, w przyszłym sezonie chce zacząć zabawę z freeride poziom swój oceniam na 7+
Wymiary: 175cm 90kg ciężki zemnie zawodnik :)
Przeglądając tematy widzę ze sporo osób poleca narty marki k2.Początkowo raczej będzie jazda po za trasa później jak już załapie to skoki :)
Ale o co chodzi? O 1. freeride, tzn. glownie jazda pozatrasowa, w glebokim sniegu? czy 2. freestyle, tzn. glownie park, skoki, raile, jibbing, etc?
Czy tez masz zamiar jezdzic pozatrasowo i tam skakac?
Doprecyzuj, pls.
W kazdym przypadku, kazda znana Ci firma typu Voelkl, K2, Salomon, Head, Fischer, Atomic, etc. produkujaca o lat naty ma cos dla Ciebie, oraz oczywiscie tacy producenci jak Line, Armada, Movement, Liberty, 4FRTN, etc., specjalizujacy sie w sprzecie FR (np: http://www.freeskier.com/buyersGuide...p?categoryId=1. Sa tony takiego sprzetu; nie wszystko kupisz w Polsce, ale nie tu to tam dostaniesz co chcesz. Oraz nie zapominaj o odpowiednich butach i wiazaniach i ciuchach :D. Jak juz cos sobie upatrzysz i powchodzisz na www producentow i www FR to pytaj doswiadczonych kolegow z dzialu FR o szczegoly. Y.
Witam
Witajcie, w przyszłym sezonie chce zacząć zabawę z freeride poziom swój oceniam na 7+
Wymiary: 175cm 90kg ciężki zemnie zawodnik :)
Przeglądając tematy widzę ze sporo osób poleca narty marki k2.Początkowo raczej będzie jazda po za trasa później jak już załapie to skoki :)
Zaczynasz od tyłu. Zacznij po prostu jeździć a sprzet sobie skompletujesz w miare potrzeb. Sprzęt nie jeździ - to chyba wiesz;) To co musisz mieć to sprzet niezbedny do zachowania bezpieczeństwa a to juz w zalezności od podejmowanych celów. Pozdrowienia
Oraz nie zapominaj o odpowiednich butach i wiazaniach i ciuchach
Jeżeli chodzi o wiązania, jeśli większość czasu chcesz jeździć w polsce (a są naprawde świetne tereny tylko trzeba troche podymać pod górę) dlatego w takim wypadku doradzam CI kupno Fritschi Diamir Freeride albo wiązania firmy Naxo (tu masz namiastke informacji NAXO) osobiście na nich nie jeździłem ale znajomy jest nimi zachwycony, mówił że się niczym nie różnia od wiązań zjazdowych plus mają dodatkową możliwość podchodzenia pod górę, (moje nastęne narty napewno będą mieć takie wiązania) no i oczywiście wiąże się do tego zakup fok no ale to już temat na troche później Jeśli chodzi o buty i ubrania to nie doszukiwał bym sie tu jakichs specjalnych rzeczy, poprostu wygodne i ciepłe.
Jeżeli chodzi o wiązania, jeśli większość czasu chcesz jeździć w polsce (a są naprawde świetne tereny tylko trzeba troche podymać pod górę) dlatego w takim wypadku doradzam CI kupno Fritschi Diamir Freeride albo wiązania firmy Naxo (tu masz namiastke informacji NAXO) osobiście na nich nie jeździłem ale znajomy jest nimi zachwycony, mówił że się niczym nie różnia od wiązań zjazdowych plus mają dodatkową możliwość podchodzenia pod górę, (moje nastęne narty napewno będą mieć takie wiązania) no i oczywiście wiąże się do tego zakup fok no ale to już temat na troche później Jeśli chodzi o buty i ubrania to nie doszukiwał bym sie tu jakichs specjalnych rzeczy, poprostu wygodne i ciepłe.
naxo SA dobre, ale jednak nie sa to wiazania zjazdowe
jedyne z wolna pieta, ktore maja stabilnosc wiazan zjazdowych to dukes, oczywiscie ciezsze niz naxo, ale w niewielkum stopniu wplywa to na ogolna wage
Naxo już nie produkują i są jaja z gwarancją i częściami.
marker duke to 300 juro, albo inaczej ...mozna sobie przeliczyc na pln, nie musi byc duke , jesli nie wazysz nie wiadomo ile, nie wyczyniasz nie wiadomo czego, to zacznij od marker baron, funkcja pozwalajaca na przestawianie / back country / jak w turowym wiazaniu. A diamir fritschi to klasyka.Ciuchy sa najwazniejsze ???!! ... chyba lekka przesada, najpierw zorientuj sie, czy twoje serce bije wylacznie dla freridu.... troche sie nachodzisz w PL.
Naxo już nie produkują i są jaja z gwarancją i częściami.
I dobrze, bo to beznadziejne wiązania.:)
marker duke to 300 juro, albo inaczej ...mozna sobie przeliczyc na pln, nie musi byc duke , jesli nie wazysz nie wiadomo ile, nie wyczyniasz nie wiadomo czego, to zacznij od marker baron, funkcja pozwalajaca na przestawianie / back country / jak w turowym wiazaniu. A diamir fritschi to klasyka.Ciuchy sa najwazniejsze ???!! ... chyba lekka przesada, najpierw zorientuj sie, czy twoje serce bije wylacznie dla freridu.... troche sie nachodzisz w PL.
jedyna roznica miedzy duke i baron to sila wypiecia i (nieznacznie) waga. innych nie ma oprocz nieco silniejszej konstrukcji duke'a. OBYDWA wiaz maja uwalniana pietke (wiem ze ty to wiesz ale z wiad tak nie wynika)
jedyna roznica pomiedzy duke i baron hmm ... to roznica w cenie i wskaznik wagi, prawie robi jednak jakas roznice.
jedyna roznica pomiedzy duke i baron hmm ... to roznica w cenie i wskaznik wagi, prawie robi jednak jakas roznice.
widze ze sie nie rozumiemy tutaj to moze cie troche przekona
Choosing the Duke vs Baron By Greg Wojtkun Ranked #2 - Alpine Touring Bindings November 10, 2008
Ok, so I had the problem like most of you may have with deciding between the Duke or the Baron. First off, this decision rests on entirely the following: Your height/weight, and your skiing desires/abilities. I am 5'11", 170, and I ski very very aggresively in the backcountry and in bounds. I chose the Baron and here is why: I normally ski at a 10 DIN setting and crank it up to 12 on those yipee powder days. But I have never ever popped out at 11 setting or higher in all my most violent crashes. Then again, I am not hucking off cliffs or dropping 50 degree lines in Alaska at 90MPH ya dig?
So the bottom line is this... if you are 6'0" 185-200 and lower, but still ski aggressively then go for the lighter weight Baron. It will save your legs on those pow days and also save you on those long skinning tours with out compramising strength. However, if you are a bigger dude who skis aggresively (Bigger = 6'1" or 2"++ 220lbs++) then I would probably go for the Duke. The only scenario where you should choose the Duke over the Baron if you are a smaller skier, is if you COMPLETELY RIP and are in the "I shoot ski film" category... free style hucks off 40 footers, etc. But for the average dude of 5'8" - 6'0" 150-200lbs in the "I like to rip groomers at top speed and also rip the backcountry on occasion looking for deep pow, but Im not hucking off cliffs" category then the Baron is more than fine. Your legs will greatly appreciate the light weight and you will not need a DIN higher than 12. The bigger dudes/Rippers may need a 14 or 16 DIN with their heavier weight or cliff hucking.
In terms of reviewing the binding... Its rips. I ski 50/50 in bounds and backcountry. This binding is awesome. When locked in ski mode, I think it actually performs better than a fixed heal binding. Its super Durable. Its a tad heavier than some other manufacturers, but I like knowing that I have a stable binding that I trust. Ive read too many stories of AT bindings popping open or breaking in mid charge with not too good endings if ya knwo what I mean (e.g broken leg, torn ACL). With the design, its impossible for these to pop into Touring mode when in Ski mode. Again, I ride the Baron... its lighter weight than the Duke and perfect for my size/wight and aggresiveness.
Nie mieszkam w Polsce,będę jeździł głownie w Szkocji i może uda się skoczyć do Francji :)..Co wybrałem: Narty: K2 Kung Fujas model 2010 dl. 179(chyba widziałem tak długość) Wiązania:Nie ma jakiejś tańszej opcji niż 300 euro za duke?? Buty:Jeszcze nie wybrałem.
Kilka fotek
K2 Kung Fujas model 2010 dl. 165(chyba widziałem tak długość)
ja bym na Twoim miejscu minimum brał 179cm
ja bym na Twoim miejscu minimum brał 179cm
mam 175 zawsze sadziłem ze narty maja być krótsze ;) chyba ze w freeride to jest na odwrót??
To mam jeszcze jedno pytanie z tego co widze wiazania do freeride jakby to ujac podnosza sie czy podczas jazdy mozna zablokowac to zeby sie nie podnosily???
z tego co widze w necie sa długości 169, 179 i 189, K2 Kung Fujas długosc narty zalezy od jej przeznaczenia, do freeride-u im dłuższa tym lepsza, jeszcze przy Twojej wadze ;) więc ja bym brał 179 co do wiązań oczywiście że można je zablokować na czas zjazdu,
edit1: co do twojego pytania o Marker Duke ogólnie poszperaj po tej stronie, dobry sprzęt za dobre ceny można trafić
edit2: aha , nie musisz kupować wiązań z ruchomą piętką, jeżeli tylko chcesz używać wyciągów, helikoptera czy ratraków do wywożenia się w góre to wystarcza normalne wiązania zjazdowe, ale jak masz zamiar podchodzić bez wahania bierz z podnoszoną piętką
z tego co widze w necie sa długości 169, 179 i 189, K2 Kung Fujas
do freeeride, to co wybrales jest absolutnym BLEDEM!!!!!!!!!!!!!!!!
przy twojej wadze 179 to minimum, natomiast powinienes miec 189 jezeli jestes w dobrej formie fizycznej
freeride (na szczescie) jest to dziedzina nart, w ktorych nie zawsze krotkie jest dobre (na szczescie jeszcze raz)
dodam ze przy moich 83 kg (+/-2) uzywam katana 190. AC40 184 etc co do wiazan; jak poprzednik przykazal (szacunek)
Janku czemu odradzasz mu te narty?
Janku czemu odradzasz mu te narty?
O ile dobrze zrozumiałem nie tyle chodzi o model tylko o długość- czyli błędem jest wybór 165cm. Pozdr Marcin
O ile dobrze zrozumiałem nie tyle chodzi o model tylko o długość- czyli błędem jest wybór 165cm. Pozdr Marcin
wlasnie tak, dlugosc ktora on wybral jest zla
Hmmm 165 cm to jest za krotka narta, jesli to ma byc freeride. Kg musza byc na czyms " niesione "...dlaczego wybrales taka akurat dlugosc? co bylo powodem ?
Hmmm 165 cm to jest za krotka narta, jesli to ma byc freeride. Kg musza byc na czyms " niesione "...dlaczego wybrales taka akurat dlugosc? co bylo powodem ?
kolega pewnie dobierał jak zwykłe slalomki, co było błędem. Przy Jego wzroście i masie brałbym coś w okolicach 180cm. Model zależałby od tego czy chcesz dechy z konstrukcją twintip.
Chce pobaletowac i hopsassa zrobic ? to twintips, ale nie odpowiedzial dlaczego 165cm.... chyba mu sie pomylilo, albo najdluzsza narta jaka wybiera wiekszosc narciarzy / PL / to 165 cm....
Chce pobaletowac i hopsassa zrobic ? to twintips, ale nie odpowiedzial dlaczego 165cm.... chyba mu sie pomylilo, albo najdluzsza narta jaka wybiera wiekszosc narciarzy / PL / to 165 cm....
Ja tam wole wysokie brunetki, mocno taliowane ;)
w pelni sie zgadzam z Toba, ale wole meska narte, parametry podobne ehmm:cool:
wybrałem 165 ponieważ myślałem ze się dobiera krótsze narty tak jak zwykłą nartę :) jak widać dobrze ze założyłem ten temat
Nie - akurat tutaj sie tak nie wybiera - narta freeride jest szersza pod butem i dluzsza, tym sposobem " niesie " Cie poza trasa, w glebokim sniegu, przy nawisach, puchu, tak.... ze oczywiscie przy odpowiedniej predkosci.. plyniesz sobie w dal. Przy krotkiej narcie nie uzyskasz " napedu " ugrzezniesz po prostu.Nie spojrzalam ile cm wzrostu podales, ale napewno wyjdz z pulapu.. narta dlusza, niz moj wzrost okolo 10 cm .. koledzy z pewnoscia okresla to, co do cm :) pzdrw.
Cześć
wybrałem 165 ponieważ myślałem ze się dobiera krótsze narty tak jak zwykłą nartę :) jak widać dobrze ze założyłem ten temat
A ja jeszcze raz ponawiam propozycję, żeby najpierw pojedździć w róznych warunkach, zboczyć troszkę z trasy, udać się na muldy itd. Z Twoich podstów wynika że doświadczenie masz żadne bo to że narta poza trasę ma byc długa to oczywiste jakbyś chociaż raz spróbował. Powinniście jeszcz doradzić koledze żeby sobie kupił specjalne spodnie, kurtkę inny kask gogle itd - oczywiście wszystko specjalne do freeride no i może wtedy z trasy zbaczać. Pozdrawiam
bron boze ..zadnych portek, sond, plecakow z balonem lawinowym, niech najpierw uda sie do sklepu i zobaczy jak wyglada narta do freeride, allmountain, jak zobaczy, to niech wypozyczy i sprobuje pojechac, a tak prawde mowiac to niech najpierw zastanowi sie, czy ma kondycje do jazdy style freeride, umiejetnosci, odwage, zmysl orientacji.. nim kupi cos, co bedzie pieknie wygladalo na stojaku przed superbarem, a nie bedzie mu odpowiadalo. Tym bardziej, ze narty do freeride do sprzet nieco drozszy / rzadko sa sety z wiazaniami / wiazania drozsze, te slynne portki tez drozsze, plecak , lopatka, sonda, LVS... sporo tego. Cool wyglada to prawda, ale krok po kroku sie posuwac mozna, trzeba w narciarstwie. Czy znacie kogos, kto zaczynal nauke od totalnego freeridu ? a pozniej stal sie sztruksiarzem ?
bron boze ..zadnych portek, sond, plecakow z balonem lawinowym, niech najpieale krok po kroku sie posuwac mozna, trzeba w narciarstwie. Czy znacie kogos, kto zaczynal nauke od totalnego freeridu ? a pozniej stal sie sztruksiarzem ?
nie
po pierwsze nie mozna zaczynac nauki od freeride po drugie kto raz zazna freeride (mowie o prawdziwym) ten patrzy z poblazaniem na sztruksowcow.............
zaznaczam ze nie z nienawiscia czy pogarda, po prostu inaczej......
sie ma, no nie wiem :) - co Wy z tym freeride-m?? :) - co jakiś czas przewijają się na Forum jednoznaczne wnioski i hasła o "wyższości" freeridu. Nie róbcie z niego "szczytu" ewolucji narciarstwa ;). Porównywanie "skalowanie" ryzyka, wysiłku, techniki, umiejętności itd. - hmm .. :) - chyba bezcelowe.. Konsekwentnie może powinno się wysmarować jakieś "podanie" do organizatorów Pucharów, żeby dali sobie spokój z tym betonem - niech przeniosą zawody w puszek - w końcu tam najlepiej się oddziela chłopców od mężczyzn, panienki od Dam narciarstwa ;) ? Ja nie "kupuję" freeridu jako tego co najtrudniejsze w dechach :).
Ew. zgodzę się na nieporównywanie go z narciarstwem "trasowym" - to chyba dwie tak różne "dyscypliny", leżące tak daleko od siebie - a porównania ?? - wynikają chyba tylko z "podobieństw wyglądu narciarza" - a tak naprawdę łączy je tylko "deska i góry" ;), chyba nic więcej..
pozdro jahu
Chce pobaletowac i hopsassa zrobic ? to twintips, ale nie odpowiedzial dlaczego 165cm.... chyba mu sie pomylilo, albo najdluzsza narta jaka wybiera wiekszosc narciarzy / PL / to 165 cm....
A jak chcesz kupić coś dłuższego to patrzą na ciebie jak na kosmitę :) Przetestowałem to w tym roku. Pozdr Marcin
Ew. zgodzę się na nieporównywanie go z narciarstwem "trasowym" - to chyba dwie tak różne "dyscypliny", leżące tak daleko od siebie - a porównania ?? - wynikają chyba tylko z "podobieństw wyglądu narciarza" - a tak naprawdę łączy je tylko "deska i góry" ;), chyba nic więcej..
Czyżby "narciarstwo" stawało się tak mało precyzyjnym terminem, że powinniśmy przestać go używać? ;)
A tak na serio, to nie ma co się oszukiwać, freeride jest trudniejszy. Co nie oznacza że koniecznie trzeba od razu wartościować. A jak się zrobi masowy, to możę ratraki pójdą w kąt i wrócimy do stoków sprzed lat 15- 20, z muldami w których będziemy się mogli schować :) A zawody na nieratrakowanym stoku byłyby ciekawe, ale chyba nikt na to nie pójdzie, ze względu na brak możliwości zapewnienia porównywalnych warunków dla wszystkich zawodników.
Pozdr Marcin
hej .. raz jeszcze proponuje zerknac na film z jazda slalomowa ingmara stenmarka / to apropos przygotowania trasy, ratraka / Nie uwazam, ze Freeride jest czym wyzej postawionym w hierarchi narciarskiej, jest jak napisal Jan K I Jahu czyms nieporownywalnym, ale niczym gorszym, czy lepszym od jazdy na sztrukcie, doznania sie roznia, sa diametralnie inne !
Najpierw trzeba wogole umiec dobrze jezdzic na nartach, aby pozniej przejsc na freeride, tutaj chodzi o niebezpieczenstwo, doswiadczenie w sniegu, w wyborze trasy, ocenieniu tego wszystkiego. Jezdzac poza trasa jest sie nieco samotnym narciarzem. Kolega zapytal, wiec rady posypaly sie jak z rekawa.Podsumowujac -- freeride inna filozofia jazdy , inna szkola, inny lifestyle, poczucie czasu, speed jest innego rodzaju. Narciarz sztruksowy marzy o przepieknym pierwszym , drugim przejezdzie pelna para na nieskazonym narta / ale przeklepanym ratrakiem / stoku, narciarz freeridowy chce dziewiczy puch i zadnego sladu przez soba, kazdy jest zdobywca na swoj sposob. Poezja narciarska sie nieco zrobila z tego, ale mam nadzieje, ze oddaje troszke klimat :).. pzdrw alook
hej .. raz jeszcze proponuje zerknac na film z jazda slalomowa ingmara stenmarka / to apropos przygotowania trasy, ratraka / Nie uwazam, ze Freeride jest czym wyzej postawionym w hierarchi narciarskiej, jest jak napisal Jan K I Jahu czyms nieporownywalnym, ale niczym gorszym, czy lepszym od jazdy na sztrukcie, doznania sie roznia, sa diametralnie inne !
Najpierw trzeba wogole umiec dobrze jezdzic na nartach, aby pozniej przejsc na freeride, tutaj chodzi o niebezpieczenstwo, doswiadczenie w sniegu, w wyborze trasy, ocenieniu tego wszystkiego. Jezdzac poza trasa jest sie nieco samotnym narciarzem. Kolega zapytal, wiec rady posypaly sie jak z rekawa.Podsumowujac -- freeride inna filozofia jazdy , inna szkola, inny lifestyle, poczucie czasu, speed jest innego rodzaju. Narciarz sztruksowy marzy o przepieknym pierwszym , drugim przejezdzie pelna para na nieskazonym narta / ale przeklepanym ratrakiem / stoku, narciarz freeridowy chce dziewiczy puch i zadnego sladu przez soba, kazdy jest zdobywca na swoj sposob. Poezja narciarska sie nieco zrobila z tego, ale mam nadzieje, ze oddaje troszke klimat :).. pzdrw alook
mimo ze uwazam jazde poza trasa za cos dajacego wiecej adrenaliny, to nie znaczy ze potepiam jazde na trasie. nie musze miec innej filozofii czy ideologii, zeby np pojechac pierwszy slad na wysztruksowanej trasie na rozgrzewke. wtedy pracuje nad odpowiednia gra krawedzi, rownowaga przod/tyl i inne. i to TEZ LUBIE BARDZO.
nota bene; w stanach i usa najbardziej znani przewodnicy freeride'u (tak, tak ludzie wynajmuja te osoby) sa zwykle byli zawodnicy (typowy przyklad tommy moe w JH). i tak jak tommy jedzie corbet couloir tak zaden freeride'owiec nie zjedzie (oprocz ludzi wystepujacych w filmach).
i vice versa; ludziom jezdzacym freeride zdecydowanie przydaje sie pojechac od czasu do czasu na oboz na tyczkach;zawsze jest sie czegos nauczyc.....
Mitek ma rację. :) Gość zaczyna od tyłu, a tutaj można poczytać produkcję różnych koncepcji narciarzy. Skąd wiecie co dla gościa będzie najlepsze jeśli nie widzieliście jak jeździ? Chyba, że widzieliście, to przepraszam. :) Pozdrawiam z deszczowego Podhala. :) Wojtek
Skąd wiecie co dla gościa będzie najlepsze jeśli nie widzieliście jak jeździ?
Idąc takim tokiem rozumowania to ja obstaje za całkowitym skasowaniem wszystkich subforów na temat doboru nart, butów, ubrań, gogli, okularów, bielizny term, skarpetek i majtek
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pleuro2008.keep.pl
|
|
|
|