zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plmyszkuj.opx.pl
|
Tell a Friend About This Web
Site! |
| |
|
|
|
Ĺťyczenia ĹwiÄ
teczne
Jeśli kask ma dobrą wentylacje (b. dobrą), to Waszym zdaniem powinno się stosować pod kask czapeczkę (nie znam poprawnej nazwy) ? Myślę, ze ma to znaczenie, jeździ się np. na lodowcu... .W sklepach ze sprzętem narciarskim można spotkać nakrycie różnego typu. Problem w tym, aby wybrać właściwą . Dwie oferty przypadły mi szczególnie do gustu: Rossignol (oryginalny), albo Hi Mountain. Który wybrać ??
R.
mnie tam ani razu nie bylo zimno... i jak dla mnie zbedne, ale jakbym juz musial bo ktos by mi kazal to bralbym(kominiarke) taka ktora bedzie najelpiej oddychac a to bym musial zoabczyc metki ewentulanie material,membrane... a tam na wybierajac tylko po nazwie chyba bym wzial Himountain...ale to wybor tylko z sympatii :)
Mi pod kaskiem nigdy nie było zimno, jednakże gdybyś uznał ,że potrzebujesz czapki pod kask to weź jeszcze to pod uwagę:
http://malachowski.pl/opisModelu.php?id=55&nrWar=0&j=pl
http://www.climbing-shop.com/mammut_...rod_id-913.htm
Ja przeważnie jeżdżę bez niczego pod kaskiem. Faktem jest natomiast że w moim kasku poniżej -10 stopni i przy dużej szybkości strasznie zawiewa.. AfeRRRa wcześniej wrzucił dwa linki. Jeżdżę w czepu z windstoppera na głowie. Rewelacja polecam. Bardzo ciepło i głowa oddycha. Na pewno czepek z drugiego link będzie dobry (Mamut – nie trzeba reklamować). Kominiarka nie jeździłem w żadnej. Na pewno ochrania szyję i część twarzy jednak jeśli chodzi o ciepło to najlepszy jest windstopeer w tym przypadku. Ma wrażenie większość z tych kominiarek strasznie cienka jest.
Faktem jest natomiast że w moim kasku poniżej -10 stopni i przy dużej szybkości strasznie zawiewa...
Coś Ty kupił za szmelc ? W normalnym kasku, nic nie zawiewa, nie jest za zimno ( sprawdzone do -25 stopni ) a jedyny problem to gdy jest naprawdę ciepło,na końcówce sezonu. Ja tam nigdy pod kask nic nie wkładam, natomiast mam taką czapeczkę z wind stoperem którą zakładam gdy zdejmuje kask ( np.w knajpce na stoku ) Pozdrawiam Bzyk
Nie używam niczego pod kask. Owszem, czasem przydałaby się kominiarka, ale to z racji ochrony reszty głowy, której kask nie przykrywa.
maseczka przeciwmrozowa z neoprenu zakrywająca nos i usta to wszystko co dodać można do kasku, no i najważniejsze to gogle dopasowane do kasku.
Coś Ty kupił za szmelc ? W normalnym kasku, nic nie zawiewa, nie jest za zimno ( sprawdzone do -25 stopni ) a jedyny problem to gdy jest naprawdę ciepło,na końcówce sezonu.
Zapewniam Cię że mam dobry kask i nie jest to żaden szmelc. Jednak faktem jest że przy dużej prędkość lub też przy silnym wietrze zawiewa. Szczególnie w okolicach czoła i na lini na której kask się kończy w okolicach twarzy. Pozatym mój kask jest wentylowany. Ale widzę że tylko ja mam ten problem.
Autor tegoż postu napisał że kupił kask dobrze wentylowany więc może mieć problem przy ciężkiej pogodzie. Co do temperatur to i tak to wszystko zależy od wiatru. Wiec nie ma sensu nawet o tym pisać jeżeli nie potrafimy podać siły wiatru. http://hornsund.igf.edu.pl/zimno.htm
Maseczek na twarz jakoś nie polecam. Oddychając wydzielamy dużo wody. Maseczki nią nasiąkają a później zamarzają. Dlatego jestem sceptyczny trochę w stosunku do nich. Leon mie oświecieł mi zawiewa pomiedzy kaskiem a goglami pomimo że mam dobrze dopasowane.
Witaj Bandi ! (Tak napiszę,gdyż ten Nick,przy Twoich wypowiedziach w kwestii napitków na stoku,trochę pejoratywnie mi wybrzmiewa.)Mnie także,trochę podwiewało,ostatnio na Kasprowym,lecz wiało solidnie.Jednak,nie wyczówałem konieczności zastosowania "podkładu".Możliwe,iż masz ,nieco zbyt duży kask.Jeżeli nie,zastosuj metodę,mojej córki-zmarźlucha.Obcisła czapka softschellowa-np.Ziener (windstopper pod kask niepotrzebny,choć przydatny,jako sama czapka-pisali o tym Szanowni Poprzednicy)
Pozdrowienia.
Morcin 25 masz racje odnośnie mojego nicka. Też miałem takie odczucia że trochę to głupio brzmi. Rejestrując się na forum wpisałem po prostu nazwę moich nart i tak już zostało.:) W rzeczywistości jest normalną spokojną osobą.
Nie mam przy sobie teraz kasku wiec nawet nie mogą sprawdzić dokładnie jak to jest. Miałem kiedyś problemy z zatokami i może jestem przewrażliwiony na tym punkcie. Racja softshell ma lepsza oddychalność i jest najlepszy do tego celu. Dzięki Pozdrawiam
Bandit a jaki masz kask, ja używałem Uvex X-Ride i używam X-Ride Motion jeszcze ani razu nie zmarzłem (od 4 lat na nartach w kasku), nigdy nie używałem kominiarki, zawsze jest mi w nim za gorąco, mimo, że wentylację mam na full, a włosy na 3 mm, jedyna przykra rzecz to jak go wsadzam na głowę po odpoczynku w knajpie brrrr ::(:eek::confused:
Przy dobrej pogodzie nic nie zkładam pod kask. Gdy jest zmino, wieje sypie to super sprawdza się kominiarka, mam taką cienką z syntetycznego materiału - Rewelacyjnie się spisuje, pozatym osłania dokładnie szyje.
Ja mam kask Rossignol Bandit (damski oczywiście:)) najlżejszy z mozliwych,niestety w związku z tym, ze producent dał nacisk na obniżenie wagi, ma nieregulowaną wentylację. Tak więc zawsze mam cieniutką czapeczkę , bo czasem marznie mi potylica, a przy wietrznej pogodzie i dużej prędkosci zawiewa przez otworki wentylacyjne. Ogólnie kask jest super , polecam.a zestaw kask i czapeczka uzupełniaja się w zupełności.:)
Przy dobrej pogodzie nic nie zkładam pod kask. Gdy jest zmino, wieje sypie to super sprawdza się kominiarka, mam taką cienką z syntetycznego materiału - Rewelacyjnie się spisuje, pozatym osłania dokładnie szyje.
Idealnym rozwiązaniem jest kominiarka będąca połączeniem szalika- tunelu (załatwia nam sprawę zawiewania/ochrony szyi) wykonanym z polartec`u lub jakiegoś fleece i góry z lycry/nylonu czy czegoś podobnego.
Sam po raz pierwszy w tym sezonie ubrałem taką kominiarkę pod kask - przedtem uważałem jak większość z kolegów, że to zbędny wodotrysk. Wrażenia ? Cudo :) Ciepła szyja, osłonięte uszy (jednocześnie nie tłumi dźwięku)- pełen komforcik. "Zawsze czysto/zawsze sucho/zawsze pewnie" :)
Szczerze polecam.
Pozdrawiam,
PiVi
masz może jakiegoś linka, gdzie można tanio kupić taką kominiarkę? Rozumiem, że ta kominarka pochłania pot i kask jest od wew suchy?
masz może jakiegoś linka, gdzie można tanio kupić taką kominiarkę? Rozumiem, że ta kominarka pochłania pot i kask jest od wew suchy?
Działa to raczej w drugą stronę. Kominiarka rzepuszcza pot w "stronę kasku" samemu pozostając od wewnątrz sucha. Dalej... w knajpie zdejmujesz tę część z lycry do tyłu, wysycha toto momentalnie i po odpoczynku nakładasz na głowę suchą kominiarkę i szczerze to nawet nie zwróciłem uwagi czy kask był suchy czy mokry. Pełen komforcik.
Sam kupiłem kominiarkę przez przypadek- miała robić za szalik/tunel. Ta część z lycry miała być zdjęta pod kurtkę albo trafić pod nożyczki:) Jednego dnia jednak ostro kurzyło śniegiem i postanowiłem założyć by nie podwiewało po szyi.. do końca wyjazdu jeździłem już tylko w kominiarce i kasku.
Wysłał mi to gość z USA- nie wiem czy w Polsce do dostania. (przy okazji- szło 3 dni- Poczta Polska powinna się uczyć ! ) Ewentualnie może jakiejś innej firmy... Masz fotkę :)
PiVi
P.S.
Jest do dostania na ebayu :) Klep "barrier balaclava spyder" w ebayu czy googlach. Tutaj masz pierwszą z brzegu: http://cgi.ebay.pl/ws/eBayISAPI.dll?...:B:SRCH:PL:104
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pleuro2008.keep.pl
|
|
|
|