Ĺťyczenia ŚwiÄ teczne Witam wszystkich serdecznie. Wybieram się na narty pierwszy raz od ok. 5 lat. W związku z tym potrzebuję Waszej pomocy, gdyż zupełnie nie wiem gdzie pojechać. Interesuje mnie tylko wyjazd na terenie Polski, nie ma znaczenia jaki region. Zależy mi na tym, żeby stok był oświetlony i naśnieżany. I najlepiej jak najdłuższy - uwielbiam długie trasy :). Jeśli chodzi o stopień trudności, to oceniam swoje umiejętności na średnio-zaawansowane, trochę wyższe niż początkujący ;), więc trasy łatwe i średnio-trudne. Czy ktoś może polecić coś odpowiadającego moim wymaganiom? Z góry wielkie dzięki za pomoc:) Pozdrawiam Fajny stok jest w Limanowej-Łysa Góra.Byłem tam kilka ostatnich dni i byłem bardzo zadowolony.Mało ludzi a stok dobrze przygotowany.Niedaleko masz Laskową,no ale jak ja byłem to spore kolejki.Do tego jeżeli interesuje Cię Zatokopane i okolice to:Kotelnica,Jurgów,Koziniec,Małe Ciche,Witów,Szymoszkowa. Pozdrawiam Wojtek. Fajny stok jest w Limanowej-Łysa Góra.Byłem tam kilka ostatnich dni i byłem bardzo zadowolony.Mało ludzi a stok dobrze przygotowany.Niedaleko masz Laskową,no ale jak ja byłem to spore kolejki.Do tego jeżeli interesuje Cię Zatokopane i okolice to:Kotelnica,Jurgów,Koziniec,Małe Ciche,Witów,Szymoszkowa. Pozdrawiam Wojtek. Oczywiście chodziło mi o Zakopane,przepraszam za byka,ale to pospiech. Też polecam Zakopane i okolice. Oprócz wyżej wymienionych polecam z tamtego rejonu Horników Wierch w Białce i Polanę Szymkówkę, a nie polecam Kozińca. EDIT: A Kozińca nie polecam, bo jak ja tam byłem to wyglądało to tak. Na odcinku stromym dużo ludzi i bardzo wąsko, czyli praktycznie nie dało się jechać. Dalej jest jeszcze koniec płaskiego i koniec trasy. Jeśli zależy Ci na długim oświetlonym stoku,to myślę ,że Krynica.Jest tu Jaworzyna długośc ok.2km,a niedaleko są Słotwiny ok.900m.Kłopot tylko ze spaniem.Ja wysłałem zapytanie na "spanie.pl"to z okolic Krynicy nikt nawet nie raczył napisać na maila.Natomiast na to samo zapytanie o miejsca w okolicy Mikulasza na Słowacji.otrzymałem ok.40 konkretnych ofert.Na pewno coś wybiorę i zostawię tam swój chlebek. Swoją drogą czy u nas jest tak mało kwater,czy informatycznie przegonili naszych "górali" Słowacy.Z nimi wszystko załatwisz przez sieć,większość nie żąda zadatków,parkingi przy wyciągach bezpłatne,kwatery o niebo przytulniejsze. Co to się u nas dzieje.Reasumując stok na Jaworzynie fajny reszta to strata nerwów Dzięki za odpowiedzi:) Zastanawiałem się właśnie nad Jaworzyną, bo słyszałem, że jest tam fajnie. Myślałem też o Białce, ale zamierzam jechać w okresie ferii, a z doświadczenia wiem, co tam się dzieje w tym czasie. Dlatego chciałem też poznać propozycje mniej popularnych miejsc. A propos Białki: wiecie może czy działa wyciąg na Litwince? Reasumując stok na Jaworzynie fajny reszta to strata nerwów Ze stratą nerwów nie ma co przesadzać. Mnie jakoś stoki na Podhalu nie denerwują. Jak dobrze wybierasz trasę max. 10-15 min kolejki. To wcale nie dużo w porównaniu z innymi wyciągami np w Wiśle albo Szczyrku. Co do Jaworzyny się nie wypowiem, z jednego powodu - nie byłem tam. Tommer,nie chodziło mi o kolejki,ale o podejście właścicieli stacji(ceny)właścicieli parkingów(ceny:czy nie powinny być bezpłatne)wynajmujących pokoje(oprócz hoteli standard mizerny,przynajmniej w Krynicy,no i oczywiście ceny). Cóż na świecie trochę inaczej to wygląda-przynajmniej dla mnie. właścicieli stacji(ceny) Zobaczyłem ceny na Jaworzynie i są większe niż na najdroższej w okolicach Zakopanego stacji czyli Białce (nie licząc oczywiście stoków w Zakopanem). Dla przykładu w Białce karnet 9-14 kosztuje 50zł, a na Jaworzynie za to trzeba by zapłacić 65-75zł (są karnety tylko 4 i 5 godzinne czyli nie da się dokładniej powiedzieć). Parkingi na Podhalu też są darmowe. Tu wszystko zależy od tego, czego oczekujesz. Nie wiem jak jest z tym w Krynicy, ale standard pokoi na Podhalu mnie zadowala. W polskich Karkonoszch z czystym sumieniem polecam Karpacz. Zawsze jak tam jestem jest bardzo mało ludzi ,a trasy na Kopie zwłaszcza te zaczynające się od Strzechy Akadenickiej bardzo piękne. Warunek Poznań nie może mieć w tym czasie ferii. A-ha i można wrazie czego szybko podjechać do Pecu choćby na piwko. Słuchajcie, przeraził mnie dzisija zieleniec z cenami za nocleg. Oni sie tam mają za mekke marriottów, sheratonów i innych takich z cenami 190 zł za dwuosobowy pokój BEZ łazienki i BEZ śniadania ?!?!?!? Polećcie gdzie kimacie jak jesteście na jeździe w zieleńcu. Polecam ośrodek Korund. Nie jest on wprawdzie w Zieleńcu ale 7 km wcześniej - 3 km po odbiciu z głównej drogi kłodzko-kudowa po lewej stronie, tuż przed olbrzymim ośrodkiem wojsk lądowych. Może nie wygląda na sheratona a wyposażenie jest spartańskie a'la późny Gierek, ale nocleg w noc sylwestrową kosztował Nas po 50 zł/noc/osoby i to z niezłym śniadaniem:D Miejsc raczej nie braknie bo ma ich aż 100... Jedyny problem to dojazd na stok jeśli ktoś nie ma bądź nie może jechać autem tych 7 km. Taksówka z Korunda na stok Winterpolu kosztowała Nas 70 zł w jedną stronę (z nartami) Do pojeżdżenia a nie szukania miejsca na stoku i przepychania w ogromnej kolejce polecam region Beskidu Wyspowego - duże stacje - Laskowa, Limanowa, Koninki i Kasina Wlk. oraz kilka mniejszych (bez krzeseł) - jak Lubomierz, Szczawa czy Rabka - wszędzie naśnieżanie i oświetlenie. Przetestować można również Krynice, Rytro, Wierchomlę, Szczawnicę, czy Kluszkowce - bo nie jest daleko. To region usytuowany w centralnym części beskidów więc można jadąc stosunkowo blisko (do50km) zaliczyć bardzo wiele stacji również z sąsiednich regionów Beskidu Sądeckiego, Gorców czy Pienin. Znam region i polecam, w tygodniu będzie bez tłoku a i napewno taniej niż na podhalu. Dopisując się do postu shugera jeszcze został w mało znanym Beskidzie Makowskim stacja narciarska w Myślenicach. I Beskid Mały góra Żar.:) A znacie jakiś tani ośrodek w Karpaczu ?? Blisko szkółki narciarskiej. Polecam ośrodek Korund. Nie jest on wprawdzie w Zieleńcu ale 7 km wcześniej - 3 km po odbiciu z głównej drogi kłodzko-kudowa po lewej stronie, tuż przed olbrzymim ośrodkiem wojsk lądowych. Może nie wygląda na sheratona a wyposażenie jest spartańskie a'la późny Gierek, ale nocleg w noc sylwestrową kosztował Nas po 50 zł/noc/osoby i to z niezłym śniadaniem:D Miejsc raczej nie braknie bo ma ich aż 100... Jedyny problem to dojazd na stok jeśli ktoś nie ma bądź nie może jechać autem tych 7 km. Taksówka z Korunda na stok Winterpolu kosztowała Nas 70 zł w jedną stronę (z nartami) Dzięki! Zadzwoniliśmy do Korunda i mamy w końcu lokum na Zieleniec. 40zł od osoby. A już myślałam, że znów do Jańskich pojedziemy... :):rolleyes: A znacie jakiś tani ośrodek w Karpaczu ?? Blisko szkółki narciarskiej. W Karpaczu jest tak naprawdę jeden ośrodek gdzie można pożądnie pośmigać ,usytuowany na zboczach Kopy. Oprucz tego kilka małych góreczek w centrum miasta typu "Relaks" czy "Kolorowa". Wszędzie są niezłe szkółki narciarskie :) witam jadę na ferie do Zakopanego z rodzinką, jeżdzimy trzeci sezon i wydaje mi się że trasy średnio trudne byłyby już dla nas do zdobycia ,co polecacie kochani,gdzie możemy fajnie pojeżdzić dzieki za pomoc;););) Dzięki za odpowiedzi:) Zastanawiałem się właśnie nad Jaworzyną, bo słyszałem, że jest tam fajnie. Myślałem też o Białce, ale zamierzam jechać w okresie ferii, a z doświadczenia wiem, co tam się dzieje w tym czasie. Dlatego chciałem też poznać propozycje mniej popularnych miejsc. A propos Białki: wiecie może czy działa wyciąg na Litwince? Rok temu jeździłam na Litwince i tak naprawdę tylko tam nie było kolejek. Na Kotelnicy kolejki ok 45 min :) Jeśli zależy Ci na długim oświetlonym stoku,to myślę ,że Krynica.Jest tu Jaworzyna długośc ok.2km,a niedaleko są Słotwiny ok.900m.Kłopot tylko ze spaniem.Ja wysłałem zapytanie na "spanie.pl"to z okolic Krynicy nikt nawet nie raczył napisać na maila. Masz dziwny sposób szukania noclegu. Ja pooprostu skorzystałem z tej bazy : http://www.krynica.pl/baza/baza_ikonki.php?r=kw Wybrałem sobie lokalizację, jeden telefon i już miałem rezerwację. Rok temu jeździłam na Litwince i tak naprawdę tylko tam nie było kolejek. Na Kotelnicy kolejki ok 45 min :) Czyli Litwinka działa? Świetnie. A na Kotelnicy na trasach średnio-trudnych kolejki są dużo mniejsze. Rok temu do 13 (nie wiem czy po 3 latach będzie się wam tam przyjemnie jeździło) nie stało się wcale, a do orczyków max 5-10 min. Litwina prawdopodobnie ruszy na sezon 2009/2010 z czteroosobową koleją. zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl euro2008.keep.pl