Ĺťyczenia ŚwiÄ teczne Witam. Jestem od niedawna na forum a więc wybaczcie niedociągnięcia jeśli siępojawią. Chodzi o Małe Ciche 42. Wybieram się tam z dzieckiem ( 4 lata ). Czy możecie mi opisać co i jak.. Jak daleko do wyciągów realnie (mam zamiar uczyć dziecko jazdy i chodzić do wyciągu krzesełkowego na nogach ze wszystkimi bambetlami :-)) jakie jedzenie w jakich godzinkach (mam mieć sniadanie i obiado kolację) Ogólnie jaki standart. Co jest w pokoju a co trzeba ze sobą zabrać. No i czy da sie tam dojechac samochodem chodzi o dojazd do samej posesji. Bardzo prosze o informację. PS. Nasypało w Wawce Śniegu że strach. Pozdrawiam i od zobaczenia na STOKU. PS. Nasypało w Wawce Śniegu że strach. Pozdrawiam i od zobaczenia na STOKU. To jak tam pojedziesz to chyba zawału dostaniesz przez ten śnieg ;) W tej chwili pojeździć można jakieś 3h, później robią się muldy giganty a przez padający śnieg jazda bardziej przypomina freeride niż trasę. Przy tej ilości ludzi jaka teraz jest na stoku ODRADZAM jazdę z dzieckiem (byłem dwa tygodnie, wróciłem w sobotę). Nie było dnia aby TOPR się nudził. Udaj się na Polanę Zgorzelisko (na tym samym karnecie co stacja MC) – mniej ludzi, bezpieczniej i spokojny orczyk. Jak chcesz to rozwiązać bezstresowo to wystarczy pojawić się w okolicach 9:00 przy kanapie – zero kolejek (a jak to później wygląda to masz na zdjęciu). W temacie „42” - lokalu nie kojarzę ale to będzie jakieś 300m od stacji (numery 6x i 7x są najbliżej) bo przy głównej drodze. 300m, niby nic ale jak dla kogo… ja miałem 100m i po dwóch tygodniach noszenia bambetli „za dwoje” miałem serdecznie dosyć. Jak przyjedziesz to przejdź się na rozpoznanie terenu :) bo wydaje mi się że bliżej będziesz miał idąc koło kościoła niż drogą dojazdową do parkingu. Pokoje… w MC byłem tylko dwa razy (w trzech domach), warto zabrać grzałkę albo mały czajnik, bo tego mi najbardziej brakowało a „wspólnoty”, latanie po domu i czekanie aż się zwolni jakoś mnie nie przekonuje. Ręczniki w łazienkach też nie są standardem. RysiekVR - jezli masz takie wymagania co do mieszkan to moze zdecyduj sie na hotel 4-gwiazdkowy tam recznnik bedzie standardem ( i tak uwazam ze to rzecz osobista i kazdy powienien miec wlasny). Wiesz jezli 100m przejscia nawet z duza iloscia sprzetu to problem to moze lepiej juz zrezygnuj bo widocznie juz za slaby jestes , a trzy to nie mieszkasz na pustyni zeby nie bylo muld a i tzk przesadziles z tymi 3 godzinami . Proponujesz ludzia Polane Zgorzelisko chciaz to trasa bardzo krutka i praktycznie plaska wiec nie sadze zeby wiele ludzi chcialo tam jezdzic , a Ci ktorzy biora dzieci na narty zazwyczaj sa juz doswiadczen i doskonale wiedza gdzie mozna a gdzie nie. Nie mam nic do Twojej wypowiedzi ale zastanow sie najpierw jak bedziesz ocenial miejscowosci czy stacje . Ja jezdze od 10 lat do MC i troszke zdazylem sie zapoznac. RysiekVR - jezli masz takie wymagania co do mieszkan to moze zdecyduj sie na hotel 4-gwiazdkowy tam recznnik bedzie standardem ( i tak uwazam ze to rzecz osobista i kazdy powienien miec wlasny). Wiesz jezli 100m przejscia nawet z duza iloscia sprzetu to problem to moze lepiej juz zrezygnuj bo widocznie juz za slaby jestes , a trzy to nie mieszkasz na pustyni zeby nie bylo muld a i tzk przesadziles z tymi 3 godzinami . Proponujesz ludzia Polane Zgorzelisko chciaz to trasa bardzo krutka i praktycznie plaska wiec nie sadze zeby wiele ludzi chcialo tam jezdzic , a Ci ktorzy biora dzieci na narty zazwyczaj sa juz doswiadczen i doskonale wiedza gdzie mozna a gdzie nie. Nie mam nic do Twojej wypowiedzi ale zastanow sie najpierw jak bedziesz ocenial miejscowosci czy stacje . Ja jezdze od 10 lat do MC i troszke zdazylem sie zapoznac. Widzisz... co do MC jestem, można powiedzieć, nowicjuszem ale w temacie stacji w okolicach Zakopanego 30-to letnim wyjadaczem i doskonale wiem czego powinienem oczekiwać od stacji/kwater/... To co napisałem jest tylko i wyłącznie moim zdaniem, zdaniem człowieka który nie czuje żadnego sentymentu do tej wioski. Nie zgadzasz się z nim – i dobrze, Twoje prawo, ale nie gryź. Proponowałem Polanę Zgorzelisko dla dziecka (4 latka) które raczej nie jest „doświadczone” – uważasz że taki szkrab potrzebuje całego w muldach, zatłoczonego stoku pow. 1000m ? – jeśli takie jest Twoje zdanie… Ręczniki/czajniki/tv – tak się składa że mając kwatery (średnio 35zł/osoba) miałem wszędzie ów „luksus” zawsze w pokoju. W MC nie. Żaden to oczywiście problem, ale jak ktoś grzecznie pyta to odpowiadam by wiedział czego może oczekiwać 100m do przejścia… to, tak jak i powyżej to również żaden problem a jedynie dyskusja w temacie ILE jest od nr 42 do stacji. Muldy po 3 godzinach… tak, zaiste przesadziłem, bo czasami były już po godzinie (10-11 luty) kiedy trasa była tak przygotowana jak pola rolne obok bo „ratrak jeździł wczoraj”. Ja się bawiłem wyśmienicie – żona wcale. ... Nie mam nic do Twojej wypowiedzi ale zastanow sie najpierw jak bedziesz ocenial miejscowosci czy stacje. Pierwsza część zdania bardzo mnie rozbawiła :) Kolego, "ocena stacji" to nie ten dział forum. Ja jezdze od 10 lat do MC i troszke zdazylem sie zapoznac. Skoro przez 10 lat rzeźbisz te marne pole to współczuje. Witam. Nie zważając na powyższe dywagacje na zasadzie powinno być lub nie powinno być napisze jak było. A wiec było super. Kwatera bardzo fajna jak na moje żony i dziecka wymagania. Oczywiście TV nie było i rzeczników w łazience, ale nikt się z nas tego nie spodziewał. O braku TV wiedziałem po rozmowie z właścicielami jeszcze przed wyjazdem Była sala TV można było mecz pooglądać. Pokoik nie wielki, ale za to widny czysty i ciepły. Łazienka tez nie za duża, ale dało się spokojnie wejść i wykapać w kabinie po nartowaniu. Jedzenie na miejscu. Śniadania i obiadokolacje. Pora śniadań od 8 do 9 obiadokolacje od 14 do 17. Wszystko smaczne. Bez problemu można było poprosić o podgrzanie mleka dla dziecka lub zagotowanie parówek nawet po godzinach urzędowania kuchni. Do stoku około 300 m piechotką ( jeździłem samochodem, bo jestem leniwy i z małym dzieckiem 4 lata trochę niebezpiecznie maszerować przez MC szczególnie tym podjazdem, którym wjeżdżały samochody….. wąsko i ślisko).Samochodem podjeżdżałem niemal pod sam wyciąg. Operatorzy parkingu bardzo sprawnie pomagali w ustawianiu samochodów i wskazywali miejsca Parking odśnieżany i posypywany popiołem by uniknąć poślizgów. Sama górka na moje potrzeby super. Dziecko po 3 dniach nauki z instruktorem ( tu wielkie ukłony dla Pani ELI ze szkółki narciarskiej) zjeżdżało sobie z już samo w niedalekiej obecności mnie. Kolejki do kanapy owszem, ale w największym tłoku pomiędzy 11 a 14 nie stałem dłużej jak 10 minut. Wieczorem. Dało się pośmigać do Kanapy na Bieżąco. Jeden minus uważam, że na jazdę nocna stok za słabo oświetlony . Trochę za duże odległości pomiędzy słupami i dodatkowe muldy powodowały dyskomfort w bezstresowych zjazdach. Zdarzały się dość groźne upadki. Podsumowanie. Polecam miejsce fajne na pewno tam pojadę za rok. Dziękuję wszystkim za pomocne opisy. zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl euro2008.keep.pl