Ĺťyczenia ŚwiÄ teczne Laskowa - Laskowa-Kamionna * 4-osobowa kolej krzesełkowa o długości 1550 m !!! * cztery wyciągi orczykowe * najdłuższa trasa 2000 m * różnica wzniesień 305 m * suma wszystkich tras zjazdowych 4000 m * system sztucznego śnieżenia * Hotel Trawers * stok oświetlony * GOPR * trasy obsługiwane przez 4 ratraki * trasy narciarskie dla początkujących i zaawansowych * serwis narciarski * wypożyczalnia nart i snowboardów * sklep z akcesoriami dla narciarzy * szkoła narciarska * snowpark Strona ośrodka: http://www.laskowa-ski.pl/ Położenie Beskid Wyspowy, Laskowa - ok. 60KM od Krakowa Dojazd http://www.laskowa-ski.pl/images/mapa-dojazdu_01d.jpg Trasy z Krakowa: - przez Bochnię, Nowy Wiśnicz, =>Laskowa - ok. 60 km - przez Wieliczkę, Gdów, Trzcianę => Laskowa - ok. 65 km Parkingi bezpłatny - przy wyciągu Miejscowości W Laskowej i jej okolicy nie brakuje atrakcji. Samo położenie gminy, tutejsze warunki klimatyczne, środowisko przyrodnicze i całkowity brak przemysłu, to największe walory tego regionu. Niezliczona ilość pięknych szlaków turystycznych sprzyja uprawianiu turystyki pieszej, rowerowej i samochodowej. Niewielka ilość turystów w górach Beskidu wyspowego sprawia, że podziwiając piękną przyrodę można tu doskonale wypocząć. Na terenie gminy jest też wiele ciekawych zabytków. Noclegi -Hotel TRAWERS - przy stacji dolnej wyciągu -KWATERY PRYWATNE I GOSPODARSTWA AGRO-TURYSTYCZNE -> http://www.laskowa-ski.pl/index.php?page=2253 Trasy W nowo powstałym ośrodku rekreacyjno-wypoczynkowym Stacja Narciarska Laskowa-Kamionna istnieje blisko 4000 m tras zjazdowych, które obsługuje 5 wyciągów (w tym cztery wyciagi talerzykowe i jeden czteroosobowy wyciag krzesełkowy) o łącznej przepustowości 4300 osób/h. Najdłuższa trasa - ze szczytu do dolnej stacji krzesełka - ma długość 2000m. http://www.laskowa-ski.pl/images/mapkalaskowa_tabd.jpg Ceny http://www.laskowa-ski.pl/index.php?page=2477 Kamera online (link do strony z kamerą online na stok) Aktualne warunki http://www.laskowa-ski.pl/index.php?page=6796 Serwis narciarski Przy stacji narciarskiej serwis, oraz wypożyczalnia nart i snowboardów Instruktorzy / Opieka nad dziećmi http://www.laskowa-ski.pl/index.php?page=2434 Wyżywienie Bar – hotel TRAWERS Restauracja – hotel TRAWERS Grill-Bar – przy hotelu TRAWERS Gazdówka – góra Kamionna Galeria zdjęć http://www.laskowa-ski.pl/index.php?page=2514 W Laskowej udoskonalony został system naśnierzania, dzięki czemu można będzie naśnierzać tereny które nie były dotychczas naśnierzane, ponadto w tym sezonie ruszy już długo oczekiwana 4-os. kolej krzesełkowa o dł.1550m. Trasy zostały poszerzone, tak aby mogły "przyjąć" zwiększoną przepustowość wyciągów. Oby tylko zima dopisała... polecam Dla wszystkich zainteresowanych 20 grudnia otwarcie stacji. Będzie otwarte 4-os krzesło i orczyk na górnej polanie Witam! Dzisiaj postanowiłem sprawdzić krzesełko w Laskowej. Stok jak na obecne warunki pogodowe przygotowany dobrze, jedynie miejscami pojawiało się trochę lodu. Dobra, ale do rzeczy: obsługa wyciągu jest bynajmniej dziwna (nadgorliwa??) przy górnej i dolnej stacji zamontowali sobie indywidualne nagłośnienie przez, które hałasują żeby: *opuścić barierkę *podnieść barierkę *nie wbijać kijków *wstawać z krzesełka Traktują ludzi jakby to było pierwsze krzesełko w Polsce i ludzie nie potrafili na nie wsiadać i z niego wysiadać:) Do tej pory dobrze oceniałam Laskową, ale po wczorajszym dniu uważam ich za złodzieji (przypuszczam że nie tylko ja). Mianowicie... drugi dzień świąt dla większosci narciarzy to dobry dzien na szuswanie, wiec my rowniez postanowilismy skorzystac z tego pieknego dnia i ruszylismy na stok. Wybralismy Laskowa, poniewaz jest blisko Krakowa, a ponadto chcielismy sprawdzic nowe krzeselko. Zajechalismy, piekne slonce...(nawet nie przeszkadzal nam ten tlum ludzi), az sie chcialo zaczac zjezdzac! Kupilismy wiec karnety, ustawilismy sie do kasy, i nagle co... AWARIA! Wyciag stanal... Mija 10 minut zadnego komunikatu... Zdenerwowani narciarze podbiegaja do kasy żądając wyjasnien, a tacy jak my, czyli Ci ktorzy nie zdayzli skorzystac z tego super wyciagu żądając zwrotu kasy. "Przemiła" Pani w okienku oznajmia ze nie może zrobić zwrotu karnetu czasowego... nie pomogły prośby, awantury że przecież sprzedają usługę której nie ma. Miła Pani powiedziała także że niebawem uruchomią wyciąg orczykowy... Mija kolejne 20 minut ruszają skutery przygotowywać stok... kolejka do wyciągu rośnie, narciarzy przybywa... W końcu w okienku poinformowali nas że Ci ktorzy nie wykorzystaja karnetu, moga go wykrozystac w dowolnym czasie... Jednym slowem żenada. Straciliście masę klientów.... Byłem pierwszy raz w Laskowej w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia 2007. Wcześniejsza relacja "weSoLuTkiej" opisuje część zdarzenia a ja chciałbym dodać swoje trzy grosze. Cała sytuacja miała miejsce około godziny 10 rano i większość osób, tak jak ja, dopiero zaczynała jazdę . Znalazłem się w tej grupie szczęśliwców , która najpierw wykupiła karnety czasowe ( za gotówkę bo płatności kartą nie przewidziano) a następnie spędziła prawie 50 minut na krześle dyndającym na wietrze . W tym czasie nie raczono ani nas , ani oczekujących na dole poinformować o tym co właściwie się dzieje. Z megafonów dobiegała jedynie wesoła muzyczka. Na szczęście obsłudze udało się uruchomić awaryjny napęd i w porywającym tempie konduktu pogrzebowego (oj chyba przesadziłem z tak dużą prędkością) podciągnięto nas na szczyt. Zjechałem na dół i nawet nie wiem jak wygląda trasa , bo w głowie miałem tylko jedną myśl - napić się czegoś ciepłego i ogrzać w pomieszczeniu. Dziki tłum zdezorientowanych narciarzy kłębił się na dole i przy kasach próbując się czegoś dowiedzieć. Tego dnia miałem już dosyć przygody w Laskowej i postanowiłem zwrócić karnet. Kiedy ostatecznie dopchałem się do kasy , pani w okienku oświadczyła że nie zwróci mi pieniążków za niewykorzystany karnet czasowy i mogę sobie pojeździć w innym terminie. Na moją prośbę by dała mi to na piśmie (nie mam zaufania do obiecanek panienki z okienka) powiedziała że nie da. Zażądałem wglądu do regulaminu stacji , okazało się że nie ma go w kasach . Pod pretekstem przyniesienia przepisów panienka zamknęła okienko i więcej go za mojej bytności nie otworzyła. Gdy kupowałem karnety działały 3 kasy , kiedy grupa zdezorientowanych i zirytowanych narciarzy miotała się wokół działała już tylko jedna.Ponownie dopchałem się do czynnego okienka i inna pani w nim urzędująca oświadczyła w swej bezradności , że nie może oddać mi kasy i żebym wyjeździł karnet na orczyku (jak go uruchomią) lub w innym terminie ( oczywiście nie mogłem tego zapewnienia dostać na piśmie). Panią kasjerkę nie obchodził fakt, że z czasu jazdy zawartego w karnecie dotychczasową większość spędziłem dyndając na unieruchomionym krześle i stercząc przy niedziałających wyciągach lub kasach , o jakiejkolwiek formie rekompensaty nie mogło być mowy.Miałem już dosyć tego i postanowiłem w tym momencie odpuścić. Do miejscowości Laskowa przyjechałem na jeden dzień z Warszawy i wtedy mówiłem sobie ,że moja noga więcej tam nie postanie . Ale potem doszedłem do wniosku ,że wręcz przeciwnie . Zachowałem karnety i na szczęście paragon fiskalny z ich zakupu. Jeśli ktoś z kierownictwa ośrodka lub właścicieli ,którzy nawet nie mieli odwagi cywilnej by wyjść i wyjaśnić ludziom sprawę, będzie to czytał , to przyrzekam na swój urzędniczy krawat , że się tam pojawię . Właśnie wróciłem z Laskowej i muszę powiedzieć że żadnych problemów nie było. Obsługa miła Krzesło zatrzymało się tylko ze 2 razy na 3 sekundy :D. No ale sie strzchu najadłęm bo to był mój pierweszy raz na krześle i dopiero w połowie wyjazdu zkapnąłem się że nie opuściłem tej barierki ochronnej :eek::eek::eek::confused: . Uffff bez tej barierki to nieprzyjemnie dyndać 15 m nad ziemią. A co do warunków to trochę lodu ale fajnie się jeździ . może były problemu z energetyką ale to napewno nie częsty przypadek, Polecam Laskową ! ;) no coz ja tez nie polecam laskowa i moja noga juz tam nie postanie. 30 12, jeden lod i muldy calego grona licznego dwie osoby w stanie ciezkim na noszach odiwezione do szpilata, jak pytalem wlasciciela czemu takie warunki to inwersja, duza ilosc narciazy, cieplo, wszystkim ktorzy sa niezadowoleni z laskowej, chociaz musze powiedziec ze lubie ten stok - polecam (bylem tam 3 dni po otwarciu) stok w limanowej - na lysej gorze. 14 km dalej, duuuuzy parking darmowy, mila (!) obsluga, krzeselko podgrzewane. nie chce go reklamowac ale jest OK. a laskowa - fajnie, szkoda tylko ze 1 odcinek trasy jest plaski. polecam ten stok dla slabo jezdzacych i zwlaszcza w sobote rano. Witam Was. W Laskowej jeżdże od jakiegoś czasu, z weekendowej bazy wypadowej mam 6km :) Bylem w okresie Swiąteczno-Noworocznym codziennie na stoku. Potwierdzam że były problemy 26-grudnia. Karnety czasowe zostały jednak wydłużone do 14 czyli o 1h. Stok jest codziennie ratrakowany po zamknieciu przez kilka godzin. Trasy są zmrożone i twarde jak po sztucznym sniegu. Obsługa mowi o barierkach, kijkach, wstawaniu - ale tylko w sytuacjach kiedy delikwent nie umie sie zachowac, widzialem kilka takich przypadkow. Co do obslugi i dbania o osrodek to troche sie pogorszylo, mysle ze jest to zwiazane z nieobecnoscia z powodu choroby właściciela. Wiadomo że jak właściciel doglada to wszyscy lepiej pracują. Generalnie POLECAM. wszystkim ktorzy sa niezadowoleni z laskowej, chociaz musze powiedziec ze lubie ten stok - polecam (bylem tam 3 dni po otwarciu) stok w limanowej - na lysej gorze. 14 km dalej, duuuuzy parking darmowy, mila (!) obsluga, krzeselko podgrzewane. nie chce go reklamowac ale jest OK. a laskowa - fajnie, szkoda tylko ze 1 odcinek trasy jest plaski. polecam ten stok dla slabo jezdzacych i zwlaszcza w sobote rano. Hmm Sucha Góra - bylem 27-grudnia, jedna trasa (FIS) zamknieta z powodu ziemi na trasie. Otwarta trasa na 70% swojej dlugosci przygotowana chyba do poruszania sie samochodem :D posypana kamykami o srednicy ok 1cm. W kasie informacja że jest mała ilość kamyków, deska córki do regeneracji :mad: FAJNIE - ale pod warunkiem dużej ilości śniegu. Witam, Byłem dzisiaj (sobota) na stoku w Laskowej, jestem pozytywnie zaskoczony, jeździłem tam dużo w sezonie 2006, rok temu całkiem nie było warunków. Jeździłem od rana na karnecie 9-13 (35zł) i od godziny 9 rano do około 12 warunki były bardzo dobre - brak kolejek do 4-os. krzesełka i dobrze przygotowany stok (niestety ratrakowany na twardo, bo sztuczny śnieg). Krzesełko działało bez zarzutu, 2 główne części nartostrad otwarte. Jedynie jedna nitka wzdłuż orczyka III nieczynna, rozlany lód z artmatki i brak dostatecznej ilości śniegu. Niestety po 12 na stoku zaczęły się robić lekkie muldy, gdzieniegdzie mocno wyślizgane, ale jeździć się dało. Plusem jest to, ze nawet tuż przed 13 kolejek do krzesełka prawie nie było. Ogólnie - polecam, choć zdecydowanie warto wybrać się w godzinach porannych od 9. pozdr. ja byłem w okolicach sylwestra w laskowej kilka razy i muszę powiedzieć, że jest to najlepszy stok w okolicy. Dobre i wygodne krzesełko, elegancki, czysty i cenowo przystępny bar, no i oczywiście dosyć długi stok i urozmaicony, na górze można się nawet dosyć rozpędzić. Byłem też w kilku okolicznych ośrodkach - Łysa Góra, Rabka (Maciejowa-ski) i stwierdzam, że w Laskowej jest najlepiej :) Hey bardzo mi potrzebna pomoc na temat aktualnych warunkow narciarskich to znaczy czy sa na tyle dobre warunki , że sie nie pocharuja narty prosze o szybko i szczrra odpowiedź ewentualnie jeżeli sa dobre warunki czy do jutra sie utrzymają bo mam zmaiar sie wybrac tam doi Was dziękuje do zobaczenia ;)):p:cool::) prosze o link do stroonki z kamerami ;)) Niestety nie pomogę, kamery chyba nie ma. Jak już sprawdzisz jakie warunki to napisz na forum :) Tydzien temu warunki były bardzo dobre, sniegu bardzo dużo, zero przetarć i kamieni, nie sadze ze cos sie zmienilo przez te pare dni, z reszta sam sie tam wybieram i jestem przekonany ze bedzie jak zawsze super, z reszta na wypadek gdyby coś było nie tak zawsze można przjechać 10km do Limanowej gdzie na północnym stoku śnieg utrzymuje się dłużej. bylem daisiaj 18.30-21.00 pusto na stoku i brak kolejek, warunki dobre, snieg generalnie twardy, obecnie w chwili pisania temp -1st, ratraki chodza. Wlasnie sobie ogladam stok z sasiedniej gory :) Byłem dzis warunki trudne. Snieg mokry i stok o ile rano fajnie się jezdziło to tak okolo 13 stok był tak poryty i zmuldzony że naprawde trzeba bylo sie nameczyc zeby zjechac na dół. No ale na pogode jaka mamy e tym roku nikt nic nie poradzi to i tak dobrze ze ten stok jeszcze czynny Fakt w weekend 9/10 luty 2008 wieczorami bylo dosc trudno. W nocy z nd/pn byl mróz, armatki pracowaly caly czas, ratraki jezdzily cala noc. W poniedzialek "bajka" - slonce, idealnie rowna trasa, padajacy snieg.......... z armatek. Dzisiaj po nocnej pracy ratrakow rowne trasy i SLONCE - mysle ze max. ok. 150 ludzi na stoku, zero kolejek. FANTASTYCZNIE. W poniedzialek "bajka" - slonce, idealnie rowna trasa, padajacy snieg.......... z armatek. Dzisiaj po nocnej pracy ratrakow rowne trasy i SLONCE - mysle ze max. ok. 150 ludzi na stoku, zero kolejek. FANTASTYCZNIE. Byłem około 17:00 w tym samym dniu (wtorek, 12.02) i warunki o tej porze były co najwyżej kiepskie, szczególnie górny, wąski odcinek. Trudno wskazać racjonalną przyczynę nie uruchamiania górnej, szerszej trasy, zwłaszcza wieczorem. Kolejek o tej porze brak, narciarzy również (było może około 20-stu). Witam ;) Możecie mi napisać jak jest z trudnością tego stoku w laskowej. Wybieram sie jutro w tamte strony i chciałem przy okazji troche posmigać na nartach, niestety dopiero zaczynam zabawe na śniegu i umiejętności są raczej(napewno ;) ) marne. Chodzi mi szczególnie o czerwony odcinek trasy, ktory prowadzi do wyciagów. http://img253.imageshack.us/img253/2...kowaue9.th.jpg Jezeli chodzi o umiejętności to bez wiekszych problemów zjeżdżam z Kotelnicy w Białce a nawet radze sobie z tą bardziej stromą górą koło orczyków (niby czerwona trasa). W Myślenicach na nowym wyciagu na Chelm niestety zaliczam wywrotki; ta trasa jest dla mnie za trudna... Umiejętności opisuje w taki sposób a nie w skali liczbowej bo sumie to nie za brdzo wiem gdzie sie umieścić (chciaż myśle ze 4 to bedzieś to co potrafie ;) ) btw To mój pierwszy post na forum :D Mam nadziej, że reszta będzie bardziej merytoryczna ;) możesz śmiało jechać..... pzdr Byłem około 17:00 w tym samym dniu (wtorek, 12.02) i warunki o tej porze były co najwyżej kiepskie, szczególnie górny, wąski odcinek. Trudno wskazać racjonalną przyczynę nie uruchamiania górnej, szerszej trasy, zwłaszcza wieczorem. Kolejek o tej porze brak, narciarzy również (było może około 20-stu). Jak zrozumieć "co najwyżej kiepskie"? Znaczy że nie dało się jeździć, że trzeba schodzić? Wg mnie jest odcinek 30m zaraz za wyciągiem gdzie jest wąsko i jest trochę lodu, kamieni nie ma. Potem jest jeszcze 50m gdzie robią się po południu przetarcia do lodu. Nie przeszkadza to jednak w zjeździe, pozostaje dalsze ok. 2km dobrej trasy. Mysle że skoro byłeś to widziałeś dlaczego nie działała szersza trasa, tam nie było śniegu to jest racjonalne uzasadnienie. Gdyby była otwarta ta trasa to zaraz ktoś by napisał ze są kamienie. W piątek cały dzień była śnieżona ta trasa. Dzisiaj właśnie widzę przez lornetkę że jest otwarta. Jak zrozumieć "co najwyżej kiepskie"? Znaczy że nie dało się jeździć, że trzeba schodzić? Proszę czytać ze zrozumieniem i odróżniać warunki kiepskie (mierne, słabe, mizerne, nędzne, liche) od BRAKU WARUNKÓW. Wg mnie jest odcinek 30m zaraz za wyciągiem gdzie jest wąsko i jest trochę lodu, kamieni nie ma. Potem jest jeszcze 50m gdzie robią się po południu przetarcia do lodu. Nie przeszkadza to jednak w zjeździe, pozostaje dalsze ok. 2km dobrej trasy. Gardło (30m) - Płasko i wąsko (300m) - Gardło (50m). Zostaje trochę ponad 1.5 km. Mysle że skoro byłeś to widziałeś dlaczego nie działała szersza trasa, tam nie było śniegu to jest racjonalne uzasadnienie. Gdyby była otwarta ta trasa to zaraz ktoś by napisał ze są kamienie. W piątek cały dzień była śnieżona ta trasa. Dzisiaj właśnie widzę przez lornetkę że jest otwarta. W ciemności (około 17:00) było ciężko zobaczyć warunki na tej trasie. Reasumując, osoby o podobnych do moich umiejętnościach nie miały w tych dniach (wtorek i dni później) co szukać w Laskowej. Jazda na nartach ma być BEZPIECZNA i ma sprawiać PRZYJEMNOŚĆ, dla mnie żadne z kryteriów nie było spełnione. Jest to oczywiście opinia SUBIEKTYWNA. Właśnie wróciłem (jest sie z czego cieszyc) z Laskowej...takiego stoku jeszcze nie widziałem...mam na mysli tak wąskiego przepustowosc trasy zjazdowej chyba mniejsza niż przepustowośc wyciągu krzeselkowego haha...normalnie wyjazd na góre krzesełkiem trwa 10 min, ale wyciąg co co minute ma minute postoju i trwa wyjazd 20 min...Dzwoniłem wcześniej przed wyjazdem do Laskowej jakie są warunki zostalem poinformowany że są idealne warunki narciarskie (miła pani powiedziała przez telefon) ale ona chyba nie była na górze bo jak zajechałem na miejsce (a mam kawalek bo 160 km) okazalo sie ze jest idealny...LÓD, czasem trafi sie troche śniegu w postaci muld...dobre warunki tylko na płaskiej części gdzie niestety trzeba odpychac sie kijkami żeby w ogóle zjechac, reszta stoku tam gdzie jest większe nachylenie oblodzona i też trzeba kombinowac żeby sie nie zabic...wąska częśc stoku na górze przypominała widok podobny jak po bitwie pod Grunwaldem, nawet doświadczeni narciaże jechali na plecach lub na d...ogólnie podsumowując DZIADOSTWO...ja rozumiem ze jest zima jaka jest, ale nie powinno się wprowadzac ludzi w błąd bo jeżeli ktoś nie chce jeżdzic w takich warunkach to właśnie dlatego dzwoni przed przyjazdem żeby się dowiedziec jak jest i zdecydowac czy jechac czy nie, dla mnie to żadna frajda pół stoku hamowac a drugą połowę odpychac sie kijkami......ja raczej dla Laskowej wystawiam Negatyw... Podobnie jak LeonZ, ja też wczoraj byłem w Laskowej i nie mogę się zgodzić z jego kategorycznie negatywną opinią, więc postanowiłem zamieścić swój komentarz. Na początek kilka faktów. Do Laskowej przyjechałem około godziny 9:00 (przed otwarciem stoku), a wyjechałem stamtąd około 16:45, więc mogę śmiało powiedzieć, że spędziłem na stoku praktycznie cały dzień (około 15-18 zjazdów). Teraz komentarz w formie odniesienia się do wypowiedzi Leona: - wyciąg rzeczywiście jedzie dość długo na szczyt, ale to gruba przesada mówić, że zatrzymywał się co minutę i na minutę. Owszem, zatrzymywał się, ale przez cały dzień zatrzymał mi się może z 5-10 razy, z czego tylko raz stał trochę dłużej (1-2minuty), cała reszta to były postoje kilkusekundowe. Nieprawdą jest też to, że przepustowość trasy jest mniejsza od wyciągu, bo wtedy kumulacja ludzi miałaby miejsce na trasie, a kolejka do wyciągu nie istniałaby. Kto był, wie że kolejka systematycznie rosła, a szczyt przypadł na godziny 11:30-13:00 i wtedy trzeba było czekać do wyciągu około 15-20minut - nie wiem kiedy Leon dzwonił po informację do obsługi stoku i nie wiem także, kiedy sam pojawił się w Laskowej. Wiem jednak, że rano, przy otwarciu stoku, warunki rzeczywiście były bardzo dobre, ale przy tej ilości narciarzy z godziny na godzinę się pogarszały i w wielu miejscach pojawił sie lód - rzeczywiście jest na trasie jedno wyjątkowo niebezpieczne miejsce, które jest bardzo wąskie (jakies 10-15m), dość strome, a na dodatek szybko odkrył się tam lód. Przyznaję też, że określenie "bitwa pod Grunwaldem" nieźle oddaje całą sytuację. Już około 11:00 GOPR-owcy zbierali jakiegoś narciarza, potem nie widziałem już strat w ludziach. - jeśli chodzi o płaską część stoku, to rzeczywiście trudno tam o zawrotną prędkość, ale ciężko winić za to organizatorów. Stok jest jaki jest i każdy powinien dobierać stromiznę wedle swoich potrzeb. Podsumowując, chciałbym powiedzieć, że największym wczorajszym problemem Laskowej była ilość ludzi, która zapragnęła pojeździć. Żadne, choćby nie wiem jak perfekcyjne, przygotowanie stoku nie jest w stanie zapewnić stałych warunków na trasie przez cały dzień, przy takiej ilości osób. Żeby przywrócić warunki, potrzebna byłaby przerwa na poprawę stoku. Poza tym, a może właściwie przede wszystkim, brakuje nam zdrowego rozsądku... Jak człowiek stanie na moment z boku i popatrzy... to włos się jeży na głowie! Ech, ta ułańska fantazja.... Na koniec moja krótka ocena: stok w porządku, ale nie w niedzielę :( Podsumowując, chciałbym powiedzieć, że największym wczorajszym problemem Laskowej była ilość ludzi, która zapragnęła pojeździć. A wszystko wynika z faktu, że przepustowość trasy w wielu miejscach nie przystaje do przepustowości krzesełka! Istniejące przepisy, a mianowicie ROZPORZĄDZENIE RADY MINISTRÓW z dnia 6 maja 1997 r. w sprawie określenia warunków bezpieczeństwa osób przebywających w górach, pływających, kąpiących się i uprawiających sporty wodne.: mówią w pkt 4, że: Urządzenie transportu górskiego, z którego korzystają narciarze, może być eksploatowane w okresie zimowym, jeżeli jest z nim związana co najmniej jedna narciarska trasa zjazdowa o stopniu trudności A lub B o minimalnej szerokości 30 m, zapewniająca równocześnie istnienie wolnej przestrzeni do zjazdu w wymiarze 100 m2 na osobę przy szczytowej zdolności przewozowej urządzenia w ciągu 1 godz. (bezpieczne obciążenie trasy). Właśnie w krakowskich wiadomościach regionalnych podano informację, że liczba wypadków narciarskich w tym roku wzrosła TRZYKROTNIE w porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego. W ogromnym stopniu wynika to z ogromnego obciążenia tras: - bezpośrednio (kolizje na stoku); - pośrednio (muldy, zlodowacenia powstałe w wyniku ponadnormatywnego obciążenia trasy); W zakresie standardów tras narciarskich reprezentujemy w dużym stopniu "trzeci świat". A Laskowa może być stokiem referencyjnym, jak nie powinna trasa narciarska wyglądać. Niech każdy sobie odpowie czy woli jeździć rzadziej na dobrze przygotowanych, luźnych trasach czy częściej, ale za to na trasach zatłoczonych i niebezpiecznych. Niedziela w Laskowej! Wyciąg, który na godzinę potrafi 700 osób wywieść na górną stacje, a tam zaczynają się przygody. Zjazd z krzesełka, po obserwacji i przeżyciu, z każdego kursu jeden z pasażerów leży lub ląduje przed latryną. Następnie zaczynamy zjazd 200 metrów po lodzie o szerokości 10-12 metrów!!! gdzie tłok leżących stojących i ratujących się, 200m lodu! następnie armatki zrobiły bryje, kasze, gdzie początkujący tracą orientacje co mają pod nartami, i znowu przygody... Wnioski, duża przepustowość, wąsko i niebezpiecznie, ale o tym to szpital w Limanowej może coś powiedzieć. Moje pytanie czy jest w Polsce jakaś instytucja która zezwala na coś takiego? Na użytkowanie takiego "ośrodka narciarskiego". Jak zaczynali, zapowiadało się nieźle, ale teraz to kicha! dno! nie polecam...:cool: Może i poniekąd macie rację, że ludzi na stoku jest dużo, ale powiedzmy sobie szczerze, tak jest właściwie we wszystkich większych stacjach narciarskich, wystarczy sobie zobaczyć na kamerkę internetową w np. Małe Ciche, gdzie są miejsca, gdzie praktycznie nie da się przejechać, tak są zblokowane przez ludzi. Wiadomo, że warunki jakie są takie są, gdyby były otwarte wszystkie trasy, to ruch by się rozładował. Atakujecie Laskową, a to samo jest choćby w Białce, gdzie krzesło 6 i 3 osobowe wywozi narciarzy właściwie na ta sama trase. Każdy jadąc na narty widzi z czego korzysta, a jeśli nie odpowiadaja mu warunki czy trasa to z niej nie korzysta, nikt nikogo nie zmusza. Witam wszystkich Czy ktos moze wie jakie byly warunki w Laskowej dzisiaj i czy nasniezaja stok? Wybieram sie jutro, a nie mam blisko. Dzwonilam z zapytaniem o warunki i dowiedzialam sie ze sa super. Jednak po tym co czytam to nie jestem tego pewna. Jestem troche bardziej niz poczatkujaca i jazda po lodzie na gorze i muldach w dolnej czesci troche mnie przeraza. Śniegu jest bardzo dużo na trasie więc nie ma z nim problemu, choć regularnie dośniezają. Trasy zawsze są bardzo precyzyjnie przygotowywane przez ratraki a muldy tworzą się głównie gdy jest duży tłok lub dodatnia temperatura przez kilka dni. Teraz stok jest zmrożony, a ludzi w tygodniu jest znacznie mniej niż w weekend. Możesz śmiało jechać i myślę, że będziesz zadowolona, jakby co 15 km Limanowa - Łysa Góra, tam warunki są również bardzo dobre. Dzieki za info. W takim razie sie zbieram :) Nie mam zamiaru na siłę "przekonywać" kogoś do Laskowej. Ale chcę się ustosunkować do kilku wypowiedzi. Wyciąg stawał co kilka chwil - to nie wina wyciągu i obsługi, to nasza wina użytkowników bo siadamy i nie zamykamy barierek, bo zostawiamy nasze dzieci z tyłu na bramkach, sami wchodzimy - bramka się zamyka dzieci wchodzą za nami przeciskająć się i sie przewracają - obsługa w wyniku naszej bezmyślności musi zatrzymać wyciąg. Podobnie przy wysiadaniu. Dużo ludzi - to chyba najbliższy stok od Krakowa na który Kraków chętnie jeździ, skoro jest tak źle to dlaczego tyle ludzi jest w weekendy? Trudne warunki pod koniec dnia - ilość ludzi przez cały dzień robi swoje, zima też - śnieg sztuczny jest bardziej zmrożony niż naturalny - ale jest :) Więcej wypadków niż rok temu - myślę że rok temu nie było wypadków bo nie działały już praktycznie wyciągi - statystyka to taka dziedzina że można zawsze interpretować dane jak się chce. Na podsumowanie powiem tylko że Polskie góry znam dość długo od 25 lat jeżdże na nartach. Zapraszam dla porównanie na narciarskie zwiedzanie Korbielowa, Szczyrku, Podhala. Zobaczycie wtedy i porównacie przygotowanie stoku, ilość ludzi, warunki, szerokość tras, kamienie na trasie. Jeśli teraz w Laskowej czeka się 20 minut to znaczy że gdzie o wiele wiele dłużej. Sprawdzone w okresie świątecznym Laskowa 10-15 min. Małe Ciche 60 ten sam dzień my w Laskowej znajomi M.Ciche. Jeśli przeciwnicy Laskowej już nie przyjadą to tylko lepiej dla zwolenników w weekendy będzie mniej ludzi. Pozdrawiam społeczność narciarską Maciek Jeśli przeciwnicy Laskowej już nie przyjadą to tylko lepiej dla zwolenników w weekendy będzie mniej ludzi. Tutaj nie ma zwolenników i przeciwników Laskowej. Są za to zwolennicy przyjemnego i bezpiecznego narciarstwa. Nieważne czy sytuacja dotyczy Laskowej, Małego Cichego czy innego stoku. Ponieważ staram się być obiektywny, nie omieszkam dzisiaj napisać słów pozytywnych o Laskowej. Byłem we wtorek, stok b. dobrze przygotowany, wreszcie u góry działają dwie trasy (trzecia nadal zamknięta), niewielu narciarzy, miła obsługa. Ocena ogólna na 5. A to wszystko jest możliwe gdy dostosuje się liczbę narciarzy do możliwości stoku. ja raczej dla Laskowej wystawiam Negatyw. Proponuje dać Laskowej jeszcze jedną szanse. W najbliższy weekend (8,9.03) można chyba ostatni już raz w tym sezonie pojeździć w Laskowej, śniegu 20-40cm. Sezon w Laskowej można uznać za udany, trasy mimo dodatnich temperatur były czynne właściwie od 20 grudnia do 22 lutego i jak na taką pogodę jak tej zimy warunki były naprawdę dobre. Krzesełko spisało się i jazda w Laskowej stała się znacznie przyjemniejsza niż było to przed jego montażem. Dzięki ulepszeniu systemu naśnieżania śniegu w porównaniu z poprzednim sezonem było znacznie więcej. Z roku na rok stacja w Laskowej prezentuje się coraz lepiej i można tam miło spędzić czas. Na przyszły sezon właściciele stacji planują kolejne udogodnienia dla narciarzy: 1)Modernizacja łącz internetowych w gminie pozwoli wreszcie na montaż kamer pokazujących obraz na stoku. Właściciele chcą zamontować 2 kamery - na szczycie i w dolinie. 2)Głównym jednak celem przed kolejnym sezonem jest znaczne poszerzenie tras zjazdowych, które zwłaszcza w weekend były dość zapchane. Inwestycja ta zapewne znacząco poprawi komfort jazdy w Laskowej dzięki czemu przyszły sezon zapowiada się bardzo ciekawie. http://laskowa-ski.pl/index.php?page=11156&debug=1 male zmany w osrodku narciarskim na trasach Limanowa naśnierza, a co z laskowa? Laskowa śnieży od wtorku non stop 10 armatek co zresztą możecie obserwować ,jest na stronie kamerka. Z nieoficjalnych informacji jakie mam w sobotę mają ruszać. Pozdrawiam Dokładnie, naśnieżanie się zaczęło. Niedługo mam zamiar się tam wybrać, to napiszę jakie panują warunki. Z nieoficjalnych informacji jakie mam w sobotę mają ruszać. a skad masz takie informacje?? bo chetnie bym sie tam wybral wlasnie w sobote i nie wiem czy bedzie po co... ;) Mieszkam 500m od wyciągu i znam chłopaków z obsługi bo są to moi koledzy i wiem to od nich. Ale zaznaczam że nie jest to jeszcze tak na 100% ale pogoda nie powinna spłatać figla więc jest duże prawdopodobieństwo. Jutro będę się widział z chłopakami to napiszę jak sprawa wygląda. Widze, ze duzo ludzi na tym forum z moich okolic:) mam nadzieje ze bedziecie mi pomagac gdy bede mial watpliwosci co do warunkow:) bo w sobote chcialbym sie wybrac tylko nie wiem jeszcze czy laskowa czy limanowa... mam nadzieje ze pomozecie:) Na stronie Laskowej ukazał się komunikat: "Zima wróciła do Laskowej! W Sobotę 27 grudnia o godzinie 14:00 Stacja Narciarska Laskowa-Kamionna rozpocznie sezon 2008/2009!!! Uruchonina zostanie najdłusza trasa o długości 2000 m. Wszystkich serdecznie zapraszamy!!!!" Pozdrawiam:) "Uruchonina" hehe Ja też mam zamiar się wybrać tylko prawdopodobnie we wtorek. Jak co to też napisze sprawozdanie dla ludzi którzy zamierzają właśnie tam czyli Laskowa-Kamionna spędzić sylwestra! Pozdrawiam! Mam pytanie wiadomo cos do sylwestra w laskowej? Dotychczas w Laskowej nie organizowano sylwestrowej jazdy, Sylwester na stoku odbedzie sie w nowej stacji ok 10 km od Laskowej - Limanowa Ski. Teraz dzialaja orczyki, a na sylwestra bedzie chodzilo juz krzeslo. Bardzo przyjemna stacja i sporo sniegu (przy czynnych juz orczykach - 50cm) Teraz intensywnie nasniezaja niebieska trase przy krzeselku i lada dzien powinna ruszyc. Nie wie ktoś, o której jutro staruje stok w Laskowej? Tak samo jak dziś, czyli o 14? Aha dzieki :) a mam jeszcze jedno pytanie czy wiadomo w jakich godzinach bedzie otwarty stok bo malo na jakich stronkach jest napisane jakie stoki i do ktorej są otwarte . CO mozecie polecic teraz na sulwestra na narty zeby pojedzic do tej polnocy i dluzej i zeby nie zamykali stoku o 22 . krkpol polecam Ci stok w Myślenicach jeśli chcesz szybko wrócić do domu i jeździć do północy. :) Byłem tam dzisiaj wszystkie armatki chodzą mówią że za 3 dni uruchomią więc warunki będą na sylwestra świetne. :D Masz tu linki dot. sylwka na stoku http://www.zima.zarabiesport.pl/popup/plakat.jpg I stacji narciarskiej http://www.zima.zarabiesport.pl/ Pozdrawiam wczoraj jezdzilismy w Laskowej, troche naszych wrażen. Czynne krzesełko, wadą było , że strasznie wolne, ale zimowy krajobraz rekompensował to ( rewelacyjnie osniezone choinki , które podziwialismy wjeżdzajac krzesełkiem).Czynna trasa 2000 m, czerwono- niebieska. Miejscami oblodzenia , zwłaszcza w górnym odcinku. Nasnieżali cały czas, warunki były dobre, bo i prawdziwego sniegu duzo. Po 17 niestety muldy, przydałby sie ratrak, zwłaszcza, że mozna było jezdzic do 21. Reasumując - pojezdziliśmy troszkę:), nie żałowalismy wyjazdu ( a był to wyjazd jedniodniowy, więc szczególnie nam zależało). Pozdrawiam:) od poniedziałku rusza kolej krzesełkowa na stacji Limanowa-Ski warunki bardzo dobre, wszędzie co najmniej pół metra śniegu. zapraszamy serdecznie :) www.limanowa-ski.pl Byłem wczoraj z rana w Laskowej. Ogólnie stok dobrze przygotowany, dopiero koło 11-12 zaczął pojawiać się lód, ale armatki cały czas pracowały (co prawda utrudniały miejscami jazdę, ale przynajmniej nie było lodowiska). Kolejek do wyciągu praktycznie nie było. A takimi osobami jak ta powyżej, powinien ktoś z moderacji się zająć. Witam! Wszystkich! Wczoraj czyli 1.stycznia 2009r. wyruszyłem z kuzynem na narty do Laskowej-Kamionnej. O godz.9:00 było troszkę ludzi(pół parkingu pierwszego). Gdy wypożyczyłem narty i kupiłem karnet to poszedłem od razu na stok i na wyciąg tarapoma Ts-4-krzesełkowy nie było praktycznie kolejek. Ten właśnie wyciąg miał bardzo duże problemy ponieważ prawie każdy miał jakiś problem wejścia na wyciąg krzesełkowy albo się wywrócił albo coś tam jeszcze zrobił. Gdy wsiadłem na wyciąg wyjeżdżaliśmy chyba z 15 minut co chwile albo zwalnialiśmy(choć i tak wolno jechaliśmy), albo zatrzymywaliśmy się, a było tak zimno, że trzeba było wchodzić do Restauracji, żeby się ogrzać. Na początku(czyli od 9 do 11-12) było bardzo dobrze lodu praktycznie nie było! Dopiero po godzinie 12 pojawił się lód było bardzo niebezpiecznie. Warunki ogólnie były dobre. Ja osobiście polecam ten wyciąg i serdecznie zapraszam! Pozdrawiam! Był ktoś może w Laskowej wieczorem ? Opłaci się tam wybrać wieczorem w tygodniu, czy może trzeba się szykować na tor przeszkód po muldach ? Myślę że w tygodniu możesz się spokojnie wybrać,powinno być o niebo lepiej niż teraz. W tej chwili jest tyle ludzi że głowa boli i nawet się nie wybieram na narty choć mam 500 metrów. Co do muld to wieczorem musisz się liczyć z tym że będą ,ile to już zależy jak dużo ludzi się przekręciło od rana. Ja zdecydowanie odradzam przyjeżdżania na stok wieczorem z uwagi na to że byłem do godziny 16 i było bardzo dużo muld a poza tym będzie wystawał lód więc będzie bardzo niebezpiecznie. Ale z drugiej strony będzie mało już ludzi! Jeśli się już zdecydujesz to ubierz się zajebi*** ciepło ponieważ jak napisałem w poprzednim poście wyciąg chodzi ślimaczym tempem a wieczorem na pewno będzie bardzo zimno więc radzę ubrać się ciepło lub mieć coś w samochodzie ciepłego do ubrania. Pozdrawiam! Witam Jezdzilem wczoraj w Laskowej (poraz pierwszy) w godz. miedzy 15 a 18. Bardzo mi sie tam podobalo, choc dla poczatkujacego nie jest latwo, poniewaz gorna i dolna czesc ma troche wieksze nachylenie, najlepiej mi sie jezdzilo na srodkowej czesci bo jest maly spadek i mozna pocwiczyc slizg, natomiast na samej gorze jest orczyk z 300 metrowym zjazdem i malym pochyleniem. Kolejki w tych godzinach do krzeselka byly duze, choc jak sie sciemnilo szlo to szybciej, wyciag nowy Tatrapoma bardzo pozytywnie, choc draznilo troche ze puszczali po 2 osoby, zamiast po 4, szloby to szybciej. Nie rozumiem tez czemu orczyk nie dzialal wogole. Stok jest dlugi, ale niestety duzo oblodzen wiec uwaga na upadki :) I lepiej sie bardzo cieplo ubrac bo blizej wieczora ziiimno i jeszcze te zatrzymujace sie co chwile krzeselko grrr. Ogolnie ocieniam bardzo dobrze, nie jest drogo (ale wiadomo moglobyc taniej:) Nastepny wypad do sasiedniej Limanowej. Aha dla osob jadych z Krakowa, najlepiej jechac droga nr 966 (wieliczka, gdow, lapanow) bo na krajowej 4ce porazka takie korki. No zimno faktycznie jest i ma być w tygodniu jeszcze zimniej ale już dzisiaj chodził orczyk tak że kolejki na dole były minimalne ale zagęszczenie na stoku spore ale jak pisałem od jutra powinno być znacznie wszechstronniej. Byłem dziś pierwszy raz w Laskowej i jest bardzo zadowolony bo i warunki były fantastyczne praktycznie zerowe kolejki bo jak nazwać czekanie na wyjazd do góry ok.1min tylko szkoda że snowpark jest tam tak słabo rozbudowany Polecam i Pozdrawiam !!!!! Byłem dzisiaj po raz pierwszy w tej satcji narciarskiej.Zdawałem sobie sprawę,że jest sobota,ale to co działo się na stoku-wołało o pomstę....:eek:Kupa ludzi,wręcz mrowisko-a na górze i po środku głównej trasy wcale nie jest szeroko-rzekłbym,że baaaardzo wąsko jak na taką przepustowość kanapy+orczyka/tych krótkich na górze nie liczę/.Warunki były dobre,ale o ok.12 pojawiły sie i muldy i lód.Ludzie dość często wpadali na siebie/ja również zaliczyłem taką"przygodę"/.Mogłem zapomnieć o dłuuuugim skręcie,a miejscami musiałem wręcz ześlizgiwać się między beztrosko stojącymi na środku,lub po prostu inaczej sie nie dało ze względu na tłok....W kolejce czekania max 15min.Do 10.30 w miarę luźno. Podsumowując: "+" za: -duże bezpłatne parkingi+organizacja ruchu na nich -trasy były dobrze przygotowane,ale ilośc ludzi szybko to zniwelowała -rozsądne ceny za wyciąg/karnety czasowe/ -dobre jedzenie w knajpie pod stokiem -idealny stok na wyjazd w tygodniu,lecz nie w weekend czy święta "-" za: -absolutnie za wąska trasa na taką ilość wywożonych ludzi Podobnie, jak przedpiści byłem dzisiaj pierwszy raz w Laskowej. Wyjazd będę wspominał miło. Sympatyczna górka, fajna organizacja, niestety zdecydowanie brakuje drugiej trasy obok już istniejącej. Ludzie się po prostu nie mieszczą na tym, co jest. Tak, jak napisał snowblade'man: na stoku po prostu tłum. W dodatku w tymże tłumie był baaaardzo duży odsetek całkowicie początkujących. Widziałem kilka takich kraks, że włos się na głowie jeżył. Jakoś do 11:00 nie było praktycznie kolejki przy orczyku, przy krzesełku była bardzo króka. Do tej godziny można bylo w miarę komfortowo się pomieścić na stoku. Później jazda była ciągłą walką i uważaniem, żeby w kogoś nie wjechać/nie zostać rozjechanym. Zalety: lFajna, niewymagająca górkal lKarnet "od teraz" ważny 4h. Nie trzeba być punktualnie od 9 do 13tej, albo od 13tej do 17tej.l lSzeroka trasa w końcowej części.l lRano - dobrze przygotowany stok.l Wady: lJedna trasa == dzikie tłumy.l lDodatkowo trasa w znacznej części zdecydowanie za wąska. (patrz fotki).l lDuża ilość całkowicie początkujących, jadących na złamanie karku i/lub w poprzek stoku.l l Duża ilość ludzi stojących na trasie byle gdzie i byle jak.l l Od 11tej, duża ilość ludzi w kolejce do krzesełka.l l W związku z ilością ludzi - od 12tej były gorsze warunki. W dolnej części trasy zdarzały się zwały kopnego śniegu przykrywające warstwy lodu. l Do Laskowej pewno jeszcze wrócę, nawet w weekend, ale koniecznie punktualnie od 9tej. Od 11tej zdecydowanie odradzam. odwiedzialem laskowa 8 w czwartek od 17-21, warunki na stoku spodziewalem sie gorszych a pierwszym przejezdzie stok twardy i sypki snieg sporadycznie gdzies lod, muld sporadycznie, stok byl dobrze wyratrakowany poprzedniego dnia bo sie smigalo na calej szerokosci, takie warunki jak lubie po pojechac szeroko na krawedzi, ludzi tyle bylo ze jechalo sie na okraglo zjad i odrau wsiadka na krzeslo i tak az chyba z 18razy, tak ze przy ostatni zjezdzie juz troszke nogi czulem bo warunki do jazdy byly jak dla mnie bardzo dobrze, jak ktos sie wybiera w weekend na laskowa to raczej nie ma przyjemnosci z jazdy jak w tygodniu, no ale wiadomo nie kazdy ma czas by uderzyc w tygdniu i zostaje wtedy weekend. No tak fajna górką jest xD Jakby jeszcze o ten Snowpark dbali to buło by super xD No w weekend tam sie nie wybieram, bo za duzo ludzi :P Po szkole w tygodniu to ieadlnie :D Dziś koło 16 jeździliśmy we 4 po stoku, może kogoś nie zauważyłem(?) Kamerki są to mozna popatrzeć na stok :D W piątek z rana odwiedziłem laskową. Karnecik 4 godzinny 11-15 i super pojezdziłem. Warunki bardzo dobre, temperatura poznizej 0. Z czasem zaczal sie pokazywac lodzik, ale generalnie byl twardy, zmrozony snieg. Cały czas pruszył śnieg, a naa szczycie spora mgielka. czynne krzeslo i laczka na gorze, zero kolejek, dzis bylem w limanowej bo pogoda na nartki idealna - opis za moment w temacie o limanowej. Byłem 2 lutego. Warunki ok. Bez kolejek. Byliśmy grupą dostaliśmy rabat. W barze dosyć przyzwoite ceny i raczej dobre jedzonko. Wszyscy zadowoleni, wrócimy tam. Jakie aktualnie panują warunki na Laskowej? Nie popłynęło zbyt wiele? No własnie mógłby się ktoś wypowiedzieć jak teraz wyglada sytuacja na stoku? Jest nieźle. Podobnie jak na większości stoków w regionie warunki od niedzieli uległy poprawie - przynajmniej dziś rano wyglądało to nieźle z dolnej stacji. Jeżeli lubicie Laskową - ja tam nie przepadam :D - to możecie jechać. W Laskowej podobnie jak w pobliskiej Limanowej całą noc pracowały armatki, więc uzupełniły śnieg po odwilży, najbliższe noce będą zapewne również mroźne, więc armaty będą naśnieżać i warunki jeszcze się polepszą. Shuger, Ty się zakochałeś w tej Limanowej. :D hehehe bez przesadyyy, to tak w ramach uaktualnienia informacji z okolicy ;) Byłem w na stoku w Laskowej w sobotę 21.02.2009. Przyjechaliśmy po południu o 16:00. Moje spostrzeżenia: parking: bezpłatny i przynajmniej o 16 wystarczający. trasa: sama w sobie łatwa ale ze względu na lód podczas mojego w sumie średnio długiego pobytu widziałem dwie osoby zwożone Przygotowanie trasy: średnie - dużo lodu na środku po boku muldy ( ale przypominam że godzina 16 w sobotę w Polsce więc nie przesadzajmy ))))) krzesło: wolne !!!!! i to mnie najbardziej denerwowało - przynajmniej jak ja tam byłem to wolno chodziło; dodatkowo na 10 wyjazdów ani razu nie zdarzyło się żeby nie stało po drodze przynajmniej ze dwa razy ( czasami po parę minut) Takiej nieuprzejmej baby w obsłudze to jeszcze na stokach nie spotkałem. Kupiliśmy o 13 karnety na 4h, 10 minut później mieliśmy tel. że musimy jechać do domu, o 13:20 znalazłem chętnego na zakup, poprosił w kasie o sprawdzenie ważności karty, powiedzieliśmy jaka sytuacja, na to ona, że przekazywać nie wolno, wobec czego ona unieważnia karnety. Co też zrobiła. 100% zrozumienia. Zrozumiałbym jakby karnet był już wyjeżdżony, ale to był dopiero co kupiony! Więc 120 w plecy, ale chytry traci 2x, więcej tam nie pojedziemy. Jutro jadę, ale już z dzieciakiem i zastanawiam się nad Limanową, ale nie wiem jak tam dla dziecka, które zna tylko Siepraw, czy nie za stromo? Lamer mogłeś iść do kierownika:) Ja już się z nim kłóciłem o jedną rzecz i w końcu gość odpuścił chociaż twardo obstawał przy swoim:) Takiej nieuprzejmej baby w obsłudze to jeszcze na stokach nie spotkałem. Kupiliśmy o 13 karnety na 4h, 10 minut później mieliśmy tel. że musimy jechać do domu, o 13:20 znalazłem chętnego na zakup, poprosił w kasie o sprawdzenie ważności karty, powiedzieliśmy jaka sytuacja, na to ona, że przekazywać nie wolno, wobec czego ona unieważnia karnety. Co też zrobiła. 100% zrozumienia. Zrozumiałbym jakby karnet był już wyjeżdżony, ale to był dopiero co kupiony! Więc 120 w plecy, ale chytry traci 2x, więcej tam nie pojedziemy. Jutro jadę, ale już z dzieciakiem i zastanawiam się nad Limanową, ale nie wiem jak tam dla dziecka, które zna tylko Siepraw, czy nie za stromo? wyrazy wspolczucia, wlasciciel stoku niech sie wstydzi, ja bym walczyl do konca jeszcze tyle kasy masz w plecy to tym bardziej ;/ Jesli chodzi o Limanowa to jest tam fajny orczyk cos z 300 m do nauki jazdy bardzo fajny polecam. byl ktos w Laskowej ostatnio?? bo zastanawiam sie jakie warunki, czy aby nie plywa stok w wyniku temperatur na plusie. Dołączam się do pytania, gdyż chciałbym się wybrać w piątek na narty:) Dołączam się do pytania, gdyż chciałbym się wybrać w piątek na narty:) Może trochę za późno, ale co by nie mówić śniegu to mają sporo, myslę, że jeszcze będzie można tam trochę pojeździć. Byłem wczoraj i w takiej śnieżycy jeszcze nie jeździłem. Dzisiaj słońce, temperatura minusowa, ale muszą być dzisiaj warunki, szkoda że mie mogę pojechać. Coś się zmieniło w Laskowej ? jakieś nowości ? :) Z tego co wiem to wszystko po staremu na ten sezon. Shuger a jak ze śniegiem, tu i na konkurencyjnych stokach? Śnieżą? Planują jakieś otwarcie niedługo? Laskowa śnieży, planują otwarcie sezonu na 27.12. marnie, myślałem, że w weekend pojeżdżę a tu kupa... Byłem wczoraj w laskowej po południu i tak lWziołem karnet od 15- 19 Zjechałem gdzieś koło 15 razyl lCzynny tylko wyciag krzesełkowyl lLudzi było dosć mało zjezdżało sie od razu na krzesłol lU góry było dość ale na wieczór wychodziałe juz trawa i lud i robiły sie muldyl lNa ściance strasznie ciasno dość że zweżone prez pól chyba to ludzie stawali na bokach by chyba sobie odpocząć i bardzo to utrudniało jazdy po lewej stronie było troche muld za ścianką dużo muld tylko na środku był jakis taki przejeaz ale wychodziła troche trawa i był troche odu tam gdzie nie było muld a reszte w miare w porządkul Mimo wszystko jestem dość zadowolony z wczorajszego wyjazdu bo jak na pierwszy wyjazd w tym sezonie wsam raz Byłem wczoraj w laskowej po południu i tak lWziołem karnet od 15- 19 Zjechałem gdzieś koło 15 razyl lCzynny tylko wyciag krzesełkowyl lLudzi było dosć mało zjezdżało sie od razu na krzesłol lU góry było dość ale na wieczór wychodziałe juz trawa i lud i robiły sie muldyl lNa ściance strasznie ciasno dość że zweżone prez pól chyba to ludzie stawali na bokach by chyba sobie odpocząć i bardzo to utrudniało jazdy po lewej stronie było troche muld za ścianką dużo muld tylko na środku był jakis taki przejeaz ale wychodziła troche trawa i był troche odu tam gdzie nie było muld a reszte w miare w porządkul Mimo wszystko jestem dość zadowolony z wczorajszego wyjazdu bo jak na pierwszy wyjazd w tym sezonie wsam raz Też byłem wczoraj w Laskowej tylko, że od 9 -15, warunki do godz 12 były rewelacyjne ( jak na ta temperaturę :)) ale potem pojawiło się bardzo dużo narciarzy , przez co pojawiły się muldy i większe przetarcia. Od 15 musiało być już strasznie :) ja jak byłem to zaczął tez na chwile deszcz podać i on się bardzo do takich warunków przyczynił Witam, był ktoś może ostatnio w laskowej? jak warunki? ja się wybieram jutro tak około 15 i nie wiem czy opłaca się tam jechać pozdrawiam Witam, byłem wczoraj ok. 19 na stoku, ludzi niewiele, czynna tylko kanapa. Warunki dobre, trochę przetarć do czystego lodu. Pętelka bramka-bramka ok.15 min. Trasa z Krakowa przez Wieliczkę i Gdów ca. 60km ok 1h jazdy słabszym autem:). Jak na pierwszą wizytę w Laskowej jestem zadowolony. Pozdrawiam Witam, czy snieg lezy tylko na trasach czy tez w lesie? Da sie pojezdzic pomiedzy drzewami? Troche mnie myli zdjecie ze strony osrodka - naprawde jest tam tylko sztuczny snieg? Witam, czy snieg lezy tylko na trasach czy tez w lesie? Da sie pojezdzic pomiedzy drzewami? Troche mnie myli zdjecie ze strony osrodka - naprawde jest tam tylko sztuczny snieg? Śnieg poza boiskiem jak najbardziej jest. W lesie sporo mniej niż na otwartej przestrzeni, poza lasem kilka dni temu widoczne były ślady zjazdów. Zjechać się da, lecz czy warto? Pokrywa śniegu jest nieduża, jazda ani bezpieczna, ani przyjemna. Dzisiaj padał śnieg więc warunki się nieznacznie poprawiły. Dzieki za info. Jade jutro z jakas babska druzyna :) :) :) Jestem wyrodnym deskarzem ;) swiezo po kursie 2 klasy sprawnosci (pierwszy z trzech stopni do instruktora) i mam cisnienie na jazde na krawedzi i po lesie. Zobaczym co da sie ugrac :) Jest tam w bliskiej okolicy jakis inny stok na ktory warto wyskoczyc? Dzieki za info. Jade jutro z jakas babska druzyna :) :) :) Jestem wyrodnym deskarzem ;) swiezo po kursie 2 klasy sprawnosci (pierwszy z trzech stopni do instruktora) i mam cisnienie na jazde na krawedzi i po lesie. Zobaczym co da sie ugrac :) Jest tam w bliskiej okolicy jakis inny stok na ktory warto wyskoczyc? możesz jechać do Limanowej tam jest wyciąg Limanowa-Ski warunki bardzo dobre, śniegu masa, trasy dobrze przygotowane. www.lysagora.eu No i jeszcze Kasina http://www.bsn.pl/: IMHO ciekawszy, a na pewno trudniejszy stok Jade jutro (Niedziela 24.01.2010) do laskowej noi nie wiem czy sobie poradze? Byłem w limanowej i spokojnie zjechałem z fis a jak jest w laskowej???na tej stromej czesci ostrzej jest niz w limanowej czy tak samo?? Jade jutro (Niedziela 24.01.2010) do laskowej noi nie wiem czy sobie poradze? Byłem w limanowej i spokojnie zjechałem z fis a jak jest w laskowej???na tej stromej czesci ostrzej jest niz w limanowej czy tak samo?? Laskowa to "małe piwko" w porównaniu do górnego fragmentu trasy FIS w Limanowej. Więc nie ma się czego obawiać. Dzięki !!! Wlasnie wrocilem z Laskowej - piatek i sobota. W sobote lekkie kolejki na 4-5 minut (ale nie przez caly dzien). Warunki - snieg beton lekko przypruszony pylem, w drugiej polowie dnia robily sie z niego muldy na dole. Twardo i szybko. Tlok na stoku przecietny. Kolejka sie wleeeeecze i bardzo zimno, brrr. Godzine temu wróciliśmy z małzowinka z szybkiego wypadu do Laskowiej. Skuszeni długością trasy mieliśmy spore apetyty. Kupa luda na miejscu. Na plus bezplatny duży parking i sprawna administracja miejscami. Pomimo tłumów kolejki pod krzesełkiem raczej symboliczne mimo, że rzeczone jeździ cokoliwek dziwnie wolno. To wszystkie plusy tego miejsca o tej godzinie (13-15sta). Warunki na stoku skandaliczne.:mad: Muldy takie, że małżonka jadaca równolegle chwilami znikała mi z oczu :D. Przeciery lodu. Środkowy odcinek (ten płaski) boleśnie wolny i rozczarowująco wąski! Ostatni odcinek to walka o przetrwanie (dot. 90% ludzi na stoku). Sporo stojących/odpoczywających/knujacych jak i którędy dojechać na dół. O jeździe długim skrętem czy krawędzią można zapomnieć - zero przyjemności. Spaliłbym się ze wstydu pobierając pieniadze od ludzi za takie coś! :eek: Niemniej jednak dziękuję bardzo za ostatnie 50 metrów przed dolną stacją - było jak wehikuł czasu. Przypomniałem sobie jak smakowały narty 25 lat temu w zapyziałej komunie. Brakowało jescze tylko wyciagu "wyrwirączki" i mozna by juz żenić bilety na "old sklu fan ski" :p To przykre, że tak fajny stok jest przez niektórych opisywany jako skandalicznie zły:(( Wróciliśmy w piątek, byliśmy z żoną i synkiem w wieku 9lat na miejscu 5 dni. Celowo piszę, że z synem bo opis poprzednika, iż dolna część to walka o przetrwanie, jest raczej nie na miejscu:) Nie mówię już o sobie ale dzieciak tak zjeżdżał ładnymi szerokimi skrętami (miejscami na krawędziach), że aż przyjemnie było popatrzeć, i to właśnie w dolnej części gdzie było największe nachylenie. Owszem po lewej stronie były muldy ale jakby nie sprawiały problemu, wręcz przeciwnie, gdyby ich nie było stok byłby nudny. Owszem też:) środkowa część dosyć płaska ale pamiętajmy, że to nie Tatry a jedynie pagórki i warunki typowo polskie a nie alpejskie :) Owszem też, zjazd przed samymi bramkami oblodzony a raczej wyślizgany i stromy ale to właśnie frajda, ładnie sobie zahamować ślizgiem na sam koniec, poza tym 20 metrów wcześniej jest napis "zwolnij" więc na upartego dla tych którzy walczą na stoku o przetrwanie, pług zalecany:). Na mapce narysowane było, że jest to stok pomiędzy niebieskimi a czerwonymi trasami ale jakoś tych czerwonych nie zauważyłem :))) Na plus, bezpłatny duży parking, bezpłatny kibelek,(jak nie Polska:) zero totalne zero stania w kolejce do ławki i w tygodniu na całym stoku może było ze 20 osób a wieczorami naliczyłem aż trzy:) Na minus, na górę jedzie się ok 10 min i to jest długo, ławki są nie zamykane więc trochę zawiewa i w tygodniu knajpa na górze jest zamknięta:( A jak komuś jest za płasko to zawsze może sobie zjechać dziką trasą pod wyciągiem, bardzo fajna traska:))) Generalnie polecam, z Wawy jest raptem 360 km (fakt makabrycznej trasy od Radomia) ale opłaca się. Kwatery tanie z super wyżywieniem a miejscowi (wyłączając fakt, iż nie wiedzą kiedy używać świateł długich), są bardzo pozytywnie nastawieni i nie skąpią (w przeciwieństwie do zakopiańczyków) jedzenia na stole:)))) POLECAM!!!:D:D Nie ma co mieć wymagań co do warunków na stoku, bo po takich opadach wszędzie są muldy, problemem jest weekendowe zatłoczenie tras, które jest zdecydowanie przesadzone, zwłaszcza jak chodzi krzesło i jeszcze orczyk, na trasie robi sie tłum straszny. bo opis poprzednika, iż dolna część to walka o przetrwanie, jest raczej nie na miejscu:) Racja. Niepotrzebnie dalem sie ponieść. Następnym razem dam się ostrzyc jak baran bez słowa protestu. No chyba, że osiągnę poziom 9latka, nie mówiąc już o Twoim. :D A wracając do tematu. Laskowa ma problem większości polskich stoków. Wąsko, nierówno, kiepsko przygotowane i przeludnione w efekcie czego pod koniec dnia są zajeżdżone do nieprzyzwoitości. Oczywiście nie przeszkadza to kroić narciarzy jak gdyby wszystko było w porządku nie mówiąc już o tym że na stronie bezczelnie ale niezmiennie wisi informacja "Warunki narciarskie: bardzo dobre!" No ale cóż, jesteśmy jeszcze na etapie kiedy cieszy darmowy prking i kibelek. P.S. Nie wykluczam, że w tygodniu przy mniejszej ilości ludzi i wcześnie rano Laskowa prezentuje się inaczej ale u mnie szybko nie dostanie drugiej szansy. P.S. Tych, którzy bluzgali dzisiaj na dole było niemało tak jak i tych, którzy próbowali odsprzedawać swoje karnety czasowe po godzinie jazdy. Ciekawe dlaczego. Widzę że w Laskowej bez zmian :( Racja. Niepotrzebnie dalem sie ponieść. Następnym razem dam się ostrzyc jak baran bez słowa protestu. No chyba, że osiągnę poziom 9latka, nie mówiąc już o Twoim. :D A wracając do tematu. Laskowa ma problem większości polskich stoków. Wąsko, nierówno, kiepsko przygotowane i przeludnione w efekcie czego pod koniec dnia są zajeżdżone do nieprzyzwoitości. Oczywiście nie przeszkadza to kroić narciarzy jak gdyby wszystko było w porządku nie mówiąc już o tym że na stronie bezczelnie ale niezmiennie wisi informacja "Warunki narciarskie: bardzo dobre!" No ale cóż, jesteśmy jeszcze na etapie kiedy cieszy darmowy prking i kibelek. P.S. Nie wykluczam, że w tygodniu przy mniejszej ilości ludzi i wcześnie rano Laskowa prezentuje się inaczej ale u mnie szybko nie dostanie drugiej szansy. P.S. Tych, którzy bluzgali dzisiaj na dole było niemało tak jak i tych, którzy próbowali odsprzedawać swoje karnety czasowe po godzinie jazdy. Ciekawe dlaczego. :) Może ciebie cieszy darmowy prking ale mnie np cieszy darmowy parking:) I bynajmniej nie śmieję się z twojej literówki tylko śmieszy mnie fakt, z jakim zaparciem i złością musiałeś tak szybko pisać:) Ok, dość żartów, nie obraź się:) Nie chce mi się gadać czy stok fajny czy nie, to nie ma znaczenia, krótko: tych co bluzgali na dole, zapraszam na jakąś oślą łączkę skoro nie dawali sobie tam rady, mój syn dawał sobie radę bez problemu więc wybacz, ale powinieneś może trochę poćwiczyć?? może na sucho?? :) Widziałeś gdzieś w Polsce szeroki, równy stok? Ach tak, no tak jest ich wiele, np Małe Ciche, przypomnij mi bo nie pamiętam, uczyłem się tam z 10lat temu, czy to nie aby biała traska??? jeśli taka jest w ogóle:) Rada: nie daj się kroić jak baran i poćwicz w domu na sucho:) :confused::D:D Daruj sobie odpisywanie, bądź ponad tym:eek::eek: Witam Byłem dziś w Laskowej rano warunki były wyśmienite ale około południa przybyło ludzi i przybyło też muld ale ogólnie polecam Pozdrawiam zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl euro2008.keep.pl