Ĺťyczenia ŚwiÄ teczne widziałam podobny wątek dotyczący kasku - mi by się baaardzo przydało o kurtkach napiszecie swoje typy ? jak dla mnie to jest zbyt wielu dobrych producentów... pozatym ze wzgledu na co?? parametry??? cena/jakość?? można by wymieniać spyder, goldwin, kiltec, tenson, craft, rossignol, descente, colmar i jeszcze pewnie ze 20 firm bym wymienił mniejszyh i większych.. tańszych i droższych... pozatym nie można powiedzieć na pewnym poziomie że jedna jest lepsza od drugiej... po prostu na pewnym poziomie sprzęt (kurtke w tym przypadku) wybiera się wedle własnych indywidualnych czasem nie uzasadnionych upodobań... zwykle przy najwyższych modelach bardzo dobrych firm kierować się już można tylko wyglądem... bo jakość jest taka sama pozdrawiam ;) No tu jest pytanie na co kogo stać. Trzeba by zrobić kategorie do 500, 1000, 1500, do 5000 Ja jeżdzę w takiej za 1000 i nie wiem co mogłaby mieć lepiej...Pewnie ktoś kto jeździ w takiej za 2000 by mi powiedział... Zawsze się można licytować parametrem oddychalności, ale najlepszą oddychalność ma kurtka rozpięta pod pachami, jeszcze jej nie zapiąłem tam od nowości. Kiedyś jeździłem w jakiejś za 400 z makro i to była kicha, ale podobno nawet za takie pieniądze da się kupić coś rozsądnego. Dla mnie kurtka musi mieć otwieranie pod pachą, i kieszeń na rękawie. Napis nie gra roli, ja akurat jestem przekonany do produktów TNF, bo niezdzierajki są. miałam na myśli parametry i jakość cenowo można rozdzielić np. do 1000 pln i powyżej 1000 pln miałam na myśli parametry i jakość cenowo można rozdzielić np. do 1000 pln i powyżej 1000 pln Basia, ale napisz co wg Ciebie znaczy jakość, bo to bardzo ogólne sformułowanie. Na tym forum jest mnóstwo osób, które wiedzą co warto kupić, ale jak tak napiszesz, to nawet nie chce im się odpisać. Co innego przecież kurtka dla kogoś kto jeździ rekreacyjnie, a co innego dla kogoś kto daje czadu za każdym zjazdem. Aha co do kategorii cenowych to dałaś takie, że chyba interesują Cię te do 1000zł albo nie zdajesz sobie sprawy o istnieniu takich spyderów czy descente i jeszcze jakichś innych "dziwnych" marek. dla mnie ważne jest aby kurtka miała dobre parametry - była rzeczywiście nieprzemakalna i oddychająca, membrana od 15 000 wzwyż wiem, którzy producenci są w czołówce (spyder, descente, colmar, kjus, goldwin) i ile kosztują ich kurtki, problem w tym, że nie stać mnie na kurtkę za 2,5 tys i więcej chciałabym wiedzieć jak oceniacie kurtki, które stoją o stopień lub kilka stopni niżej czy np. można zaufać parametrom deklarowanym przez takich producentów jak killtec (nowa linia proffessional z membraną 20000, ale jak dotykam materiału to jakoś trudno mi w to uwierzyć), blizzard, mckinley, online (też deklaruje membranę 20000 - zupełnie nie znam tej firmy) jak oceniacie kurtki blizzard, fischer, phenix, schoeller, stryke, tenson, burton, dynastar, salomon, rossignol (też mają lepsze i gorsze), voelkl, columbia ? mam kurtkę z membraną 10 000, zakładam pod nią 1 lub 2 oddychające warstwy i dalej jestem spocona - nie wiem czy dlatego, że kurtka jest jakiejś włoskiej, nieznanej w polsce firmy (www.sorry.it), która być może przekłamała coś w parametrach, czy spocona będe tak czy siak, nawet w spyderze i nie warto przepłacać 1.Fischer 2.Elan 3.Atomic 4.Spyder 5.TheNorthFace 6.Iguana 7.Rossignol 8.Blizzard 9.Roxy 10.Salomon Lecz najważniejsze jest aby kurtka miała dobre parametry (oddychalnosć,pzrepuszczalność wody etc...) Droga BAsiu a czemu od 15000 wzwyż?? Czyżbys pod kurtką już całkiem goła jeździła?? Bo jeśli masz bielizne i bielizna ma 5000 oddychalności i wchłaniania to i tak 15000 "kurtkowe" jest tak jakby nieużyteczne bo nie odda więcej niz pozwoli bielizna. Dlatego moze zastanowić sie najpierw czy ja na pewno potrzebuje takiej membrany?? Ja spędzam dość dużo na stokach alpejskich i wystarcza mi 5000 membranka na 8 godzin dziennie w zupełności. A firma, cóż to rzezc bardziej mody niż jakości bo iu tak materiały są produkowane nie w wytwórniach odzierzy a w tkalniach i fabrykach chemicznych. Pozdrawiam. Droga BAsiu a czemu od 15000 wzwyż?? Czyżbys pod kurtką już całkiem goła jeździła?? Bo jeśli masz bielizne i bielizna ma 5000 oddychalności i wchłaniania to i tak 15000 "kurtkowe" jest tak jakby nieużyteczne bo nie odda więcej niz pozwoli bielizna. Dlatego moze zastanowić sie najpierw czy ja na pewno potrzebuje takiej membrany?? Ja spędzam dość dużo na stokach alpejskich i wystarcza mi 5000 membranka na 8 godzin dziennie w zupełności. A firma, cóż to rzezc bardziej mody niż jakości bo iu tak materiały są produkowane nie w wytwórniach odzierzy a w tkalniach i fabrykach chemicznych. Pozdrawiam. hmmm nie słyszłam o bieliźnie z membraną 20000 ..., zwykle producenci piszą, ze dobrze / świetnie odprowadza wilgoć, ale ja się nie znam wnioskuję że jeśli pod kurtkę z membraną 10000 mam nie najgorszą chyba koszulkę schoellera i dalej wilgoć nie jest odprowadzana od ciała tak jak bym chciała, to coś jest nie tak - albo potrzebuję bardziej oddychającej bielizny albo bardziej oddychającej kurtki No ja na szczęście nie potrzebuję takich membran jak 15000. Jeżdzę tylko 8 godzin i potem schodzę ze stoku, wiec w takich membranach nie musze jeździć. Jednak roizumiem ludzi którzy uprawiają skitouring i nie wiedzą czy na nartach spędzą 20 czy 50 godzin i potrzebuja takich membran. Jak dla mnie 5000 w zupełności wystarcza i jeszcze ma zapas. Bywam po 40 dni w roku w Alpach i chyba jeszcze nie zmarzłem i nie przepociłem sie w membranie 5000 :) Pozdrawiam. wszyscy tutaj piszecie o doskonałych kurtkach, takich jak spyder, descente, colmar, jak również atomic, salomon, rossignol itd. ta druga część tylko sprzedaje kurtki, specjalizując się w produkcji nart. Większość z tych producentów, ba większość, wszyscy produkują swoje kurtki w chinach. a co z Polskimi producentami, chyba jeszcze kilku ich tu pozostało. Małachowski - choć głównie specjalizuje się w robieniu kurtek puchowych, JMP specjalizująca się między innymi w odzieży narciarskiej, chyba jeden z większych dostawców odzieży narciarskiej dla szkółek w Polsce. dla mnie w cenie do 1000 zł czołówką to JMP, sam kupiłem cały komplet z tkaniny Powertech Stretch, kurtka i spodnie za tysiąc. dla mnie komplet rewelacja. Gorąco polecam patriotom popierającym kupowanie polskich produktów. Ja mialem porownanie tylko do Atomica i Rossignola. Widze ze mamy podobna sytuacje finansowa tez zawsze wybieram do tysiaca co nie znaczy ze mam ten tysiac wydac. Kurtki MAcrowe czy allegrowe 20tys membrana za 300zl bym sobie podarowal na twoim miejscu. Nie uzyje tutaj stwierdzenia strata pieniedzy ale jezeli mozesz dolozyc te 300/400zl to warto. Dlaczego? Przede wszystkim fason jakosc materialu, wytrzymalosc. Ja oceniam material troche po dotyku i jak lezy i odrazu wiem z czym mam doczynienia. Do 1 tys Polecam bardzo firme Volkl teraz mam ich kurtke jest po prostu rewelacyjna. Wentylacja fason uklad kieszeni. Parametry nieprzemakalnosci membrany (system nano) u mnie to 15tys ale sa i 20tys. Poprzednio mialem Atomica 10tys, i Rossignola 10tys z obu kurtek bylem bardzo zadowolony ale Volkl ze wzgledu na wygode i system wentylacji znacznie lepiej sie sprawdzil. Mam takze wrazenie jakby kurtki Volkl byly szyte z lepszego materialu. Atomic troche mi puscil po 3 sezonach ale w moim mniemaniu kurtka super sie sprawdzila. Kolega jezdzi w kurtce Fischera tez bardzo chwali. Jezeli masz jakies pytania zapraszam na priv. Jak wejdziesz na strone Volkl tam masz cala kolekcje i te wlasnie z systemem nano. Innych w reku nie mialem. Marzy mi sie Goldwin ale musze znacznie lepiej zarabiac na tyle dobrze zeby mi nie bylo zal:) Pozdrawiam dla mnie ważne jest aby kurtka miała dobre parametry - była rzeczywiście nieprzemakalna i oddychająca, membrana od 15 000 wzwyż wiem, którzy producenci są w czołówce (spyder, descente, colmar, kjus, goldwin) i ile kosztują ich kurtki, problem w tym, że nie stać mnie na kurtkę za 2,5 tys i więcej chciałabym wiedzieć jak oceniacie kurtki, które stoją o stopień lub kilka stopni niżej czy np. można zaufać parametrom deklarowanym przez takich producentów jak killtec (nowa linia proffessional z membraną 20000, ale jak dotykam materiału to jakoś trudno mi w to uwierzyć), blizzard, mckinley, online (też deklaruje membranę 20000 - zupełnie nie znam tej firmy) jak oceniacie kurtki blizzard, fischer, phenix, schoeller, stryke, tenson, burton, dynastar, salomon, rossignol (też mają lepsze i gorsze), voelkl, columbia ? mam kurtkę z membraną 10 000, zakładam pod nią 1 lub 2 oddychające warstwy i dalej jestem spocona - nie wiem czy dlatego, że kurtka jest jakiejś włoskiej, nieznanej w polsce firmy (www.sorry.it), która być może przekłamała coś w parametrach, czy spocona będe tak czy siak, nawet w spyderze i nie warto przepłacać Basiu, są 2 parametry membrany: wodoodporność i oddychalność! może twoja kurtka ma wodoodporność 15 000, a oddychalność np. 2000? Jeśli tkanina ma tylko 1 wysoki parametr, to producent na metce często podaje tylko ten wyższy (np. wodoodporność 15 000), wtedy klient zadowolony z wysokigo parametru wodoodporności łapie się na to, a potem jest zdziwiony, że kurtka nie oddycha! A jak ma oddychać! Tak na prawdę jeśli chcesz zasięgnąć opini ekspertów, to zapytaj kilku instruktorów w szkółkach na stokach, oni jeżdzą we wszystkich warunkach i mają sprawdzone ciuchy,więc na pewno dobrze Ci doradzą. wszyscy tutaj piszecie o doskonałych kurtkach, takich jak spyder, descente, colmar, jak również atomic, salomon, rossignol itd. ta druga część tylko sprzedaje kurtki, specjalizując się w produkcji nart. Większość z tych producentów, ba większość, wszyscy produkują swoje kurtki w chinach. a co z Polskimi producentami, chyba jeszcze kilku ich tu pozostało. Małachowski - choć głównie specjalizuje się w robieniu kurtek puchowych, JMP specjalizująca się między innymi w odzieży narciarskiej, chyba jeden z większych dostawców odzieży narciarskiej dla szkółek w Polsce. dla mnie w cenie do 1000 zł czołówką to JMP, sam kupiłem cały komplet z tkaniny Powertech Stretch, kurtka i spodnie za tysiąc. dla mnie komplet rewelacja. Gorąco polecam patriotom popierającym kupowanie polskich produktów. POPIERAM! i to nie tylko jeśli chodzi o odzież narciarską, ale i każdy inny produkt starm się dobierać tak, by był robiony w Polsce, a przynajmniej w Europie. Jesli chodzi o marki, których produkty kosztuja w sklepie od 2000zł, czyli wymienione przez Ciebie na początku) to tak na prawdę wyprodukowanie ich (produkcja w Chinach/ czy innych krajach Azji) kosztuje max. ok. 50 $, reszta to marża. A więc czy ta kurtka będzie na prawdę tak dużo lepsza od kurtki np. za 600zł? Po czesci tak po czesci nie. Widzisz teraz wiekszosc nawet producentow z Polski szyje w Chinach. Niestety nawet na metkach nie do konca jest prawda. Czasem widzisz za co placisz ja np ubierajac kurtke za 2tys Colmara/Goldwina na prawde czuje roznice. Mysle ze nie jest to spowodowane efektem placebo poniewaz jestem zawsze bardzo sceptycznie nastawiony do wydawania jakichkolwiek pieniedzy:-) Po czesci tak po czesci nie. Widzisz teraz wiekszosc nawet producentow z Polski szyje w Chinach. Niestety nawet na metkach nie do konca jest prawda. Czasem widzisz za co placisz ja np ubierajac kurtke za 2tys Colmara/Goldwina na prawde czuje roznice. Mysle ze nie jest to spowodowane efektem placebo poniewaz jestem zawsze bardzo sceptycznie nastawiony do wydawania jakichkolwiek pieniedzy:-) Możesz bardzo łatwo sprawdzić, która firma gdzie produkuje. Colmar to dobra firma. I zgadzam się, że za jakość się płaci. Nie kupisz dobrej kurtki narciarskiej z wysoką membraną za 200zł!! no chyba, że jest to model sprzed kilku lat. ale chodzi mi o to, że płacąc za kurtkę 2000zł tak na prawdę płacisz za markę i tak na prawdę możesz zapłacić dużo mniej za zbliżoną jakość tylko nie masz wtedy szpanerskiej metki. Bardzo łatwo to sprawdzić na przecenach- skoro sklep potrafi przecenic kurtkę np. z 1500zł na 450zł i jeszcze na tym zarobić, to czemu od razu nie sprzda kurtki za 450zł? bo całe mnustwo klientów zapłaci o 1000zł więcej, żeby mieć ładną metkę Ja mialem porownanie tylko do Atomica i Rossignola. Widze ze mamy podobna sytuacje finansowa tez zawsze wybieram do tysiaca co nie znaczy ze mam ten tysiac wydac. Kurtki MAcrowe czy allegrowe 20tys membrana za 300zl bym sobie podarowal na twoim miejscu. Nie uzyje tutaj stwierdzenia strata pieniedzy ale jezeli mozesz dolozyc te 300/400zl to warto. Dlaczego? Przede wszystkim fason jakosc materialu, wytrzymalosc. Ja oceniam material troche po dotyku i jak lezy i odrazu wiem z czym mam doczynienia. Do 1 tys Polecam bardzo firme Volkl teraz mam ich kurtke jest po prostu rewelacyjna. Wentylacja fason uklad kieszeni. Parametry nieprzemakalnosci membrany (system nano) u mnie to 15tys ale sa i 20tys. Poprzednio mialem Atomica 10tys, i Rossignola 10tys z obu kurtek bylem bardzo zadowolony ale Volkl ze wzgledu na wygode i system wentylacji znacznie lepiej sie sprawdzil. Mam takze wrazenie jakby kurtki Volkl byly szyte z lepszego materialu. Atomic troche mi puscil po 3 sezonach ale w moim mniemaniu kurtka super sie sprawdzila. Kolega jezdzi w kurtce Fischera tez bardzo chwali. Jezeli masz jakies pytania zapraszam na priv. Jak wejdziesz na strone Volkl tam masz cala kolekcje i te wlasnie z systemem nano. Innych w reku nie mialem. Marzy mi sie Goldwin ale musze znacznie lepiej zarabiac na tyle dobrze zeby mi nie bylo zal:) Pozdrawiam Jeśli chodzi o Volkla zgadzam się z kolegą w całości. Jeżdżę obecnie w kurtce Volkl Tigershark membrana 20.000 system nano, spodnie również Volkl. Całość spisuje się rewelacyjnie. Jeździłem na razie kilka dni w Czechach i tydzień we Włoszech w różnych warunkach pogodowych. Odzież sprawdziła się w 100 %, czułem się w pełni komfortowo, przy padającym mokrym śniegu wewnątrz wszystko suche jak pieprz. Odprowadzanie pary wodnej również znakomite. Cenę pomijam, gdyż otrzymałem zestaw w prezencie. Wcześniej jeździłem w innej odzieży - sporo tańszej więc mam pewne porównanie, a wygląda to mniej więcej w wielkim uproszczeniu tak, że za jakość, komfort użytkownika, markę firmy, która jest gwarantem, że to co na metce jest w rzeczywistości i nowoczesne technologie niestety trzeba zapłacić ... Możesz bardzo łatwo sprawdzić, która firma gdzie produkuje. Colmar to dobra firma. I zgadzam się, że za jakość się płaci. Nie kupisz dobrej kurtki narciarskiej z wysoką membraną za 200zł!! no chyba, że jest to model sprzed kilku lat. ale chodzi mi o to, że płacąc za kurtkę 2000zł tak na prawdę płacisz za markę i tak na prawdę możesz zapłacić dużo mniej za zbliżoną jakość tylko nie masz wtedy szpanerskiej metki. Bardzo łatwo to sprawdzić na przecenach- skoro sklep potrafi przecenic kurtkę np. z 1500zł na 450zł i jeszcze na tym zarobić, to czemu od razu nie sprzda kurtki za 450zł? bo całe mnustwo klientów zapłaci o 1000zł więcej, żeby mieć ładną metkę I tak i nie jak mawiał pewien polityk :). Często firmy narzucają sprzedaż towaru po określonej cenie i sprzedawca tego nie przeskoczy, gdyż nie dotrzymałby warunków umowy. Po sezonie sprzedawcy pozbywają się zalegającego towaru obniżając cenę do kilkudziesięciu nawet procent. Przedstawiony przez Ciebie przykład przeceny z 1500 na 450 zł dotyczy zapewne niewielkiej ilości towaru - końcówek serii zazwyczaj w nietypowych rozmiarach i sprzedawca na tym najprawdopodobniej nie zarabia gdyż obniżając cenę poniżej kosztów własnych zakupu wręcz na tym traci (ale zarobił już wcześniej :) ). Pewnego dnia w Skiteam w Warszawie trafiłem na wielką wyprzedaż, spodobała mi się świetna kurtka przeceniona z 3900 na coś koło 900 zł, ale niestety rozmiary były na mini ludka a nie na faceta 100 kg wagi jak ja :). Z kolei trafiłem w Szczecinie na przecenę świetnej bielizny marki Lofrer z 400 zł na 149 i jestem z niej super zadowolony. Dlaczego sprzedawca nie sprzeda od razu towaru taniej? Odp. Bo nie zarobiłby na własne koszta, podatki, wynagrodzenie pracowników, etc., etc. Pozdrawiam Jeśli chodzi o Volkla zgadzam się z kolegą w całości. Jeżdżę obecnie w kurtce Volkl Tigershark membrana 20.000 system nano, spodnie również Volkl. Całość spisuje się rewelacyjnie. Jeździłem na razie kilka dni w Czechach i tydzień we Włoszech w różnych warunkach pogodowych. Odzież sprawdziła się w 100 %, czułem się w pełni komfortowo, przy padającym mokrym śniegu wewnątrz wszystko suche jak pieprz. Odprowadzanie pary wodnej również znakomite. Cenę pomijam, gdyż otrzymałem zestaw w prezencie. Wcześniej jeździłem w innej odzieży - sporo tańszej więc mam pewne porównanie, a wygląda to mniej więcej w wielkim uproszczeniu tak, że za jakość, komfort użytkownika, markę firmy, która jest gwarantem, że to co na metce jest w rzeczywistości i nowoczesne technologie niestety trzeba zapłacić ... zgadzam sie co do volkl'a; chyba jedyna f-ma narciarska ktora robi odziez techniczna na bdb poziomie. z czego to wynika?? z powiazan z f-mi typowo ciuchowymi. o wlasciwosci memebran nie pisze, bo jest oczywiste ze w doskonalej kurtce musi byc najlepsza. obecnie to co odroznia kurtke bdb od doskonalej to ; kroj, design, a pw klejenie szwow, zamki nieprzepuszczajace wiatru, odp kaptury dopasowane do kaskow itp itd. diabel wsiadlw szczegoly.... i siedzi. btw; jezeli cokolwiek stanie sie z kurtka marmot, arc teryx lub cloudveil, te f-my wymieniaja bez pytania na nowe produkty. sprawdzone Widze ze nie tylko ja wylapalem ta kolekcje Volkl:-) Szczegolnie z systemem nano:-) Wrazenia mam ideantyczne jak kolega napisal wyzej. Mnie udalo kupic ekstremalnie tanio i spodnie i kurtke. I na prawde nie wiem co bym mogl w tym stroju poprawic.... Moze tylko kaptur bo jest dobrze profilowany ale nie na kask ( w ktorym i tak nie jezdze ale nigdy nie wiadomo:P) Co do tej wyprzedazy: Pisze bo sam prowdzilem sklep. Nie jest tak ze sklep zarabia przeceniajac z 1500 na 450zl. Na wyprzedazach niestety sie traci albo wychodzi na zero. Nie przesadzajcie z ta marza za pewien material trzeba zaplacic nawet jezeli jest z Chin. Dostajesz probki materialu (np membrany) i wybierasz z czego beda ci szyc konkretny projekt. Nic nie kosztuje grosze. Kurtka w takiej wyprzedazy jak kolega podal z pewnoscia ma bardzo specyficzna rozmiarowke (lub jej w ogole nei ma) i niestety nie kazdy moze sobie ja kupic. wszystko fajnie, tylko gdzie tą kurtkę volkla kupić ? zakup w necie to jednak trochę ryzyko, zwłaszcze za kwote ok 1000 pln, chyba że przyjmą ewentualny zwrot obeszłam sklepy sportowe w warszawie (ski team, inter sport, delta sport, hi montain, go sport) i po prostu nic nie ma dla facetów i owszem, dla kobiet wybór jest dużo uboższy Musisz poszukac w twoim rejonie moze cos znajdziesz. Jezeli chodzi o siec mozesz zapytac o wymiary. Gdybys zdecydowala sie na Volkl sugeruje nieprzemakalnosc 15tys i zeby pisalo STRETCH. Material S jest bardziej elastyczny. Odnosisz wrazenie jakby kurtka lekko sie rozciagala przy kazdym ruchu co z pewnoscia poprawia komfort uzytkownia. Gdybym mial to najprosciej wytlumaczyc jest troche jak Jeansy z Lycra. Tutaj masz przyklad. http://www.allegro.pl/item513136415_...2007_2008.html Czyli cos w tym stylu. Zwroc na specyfikacje ta kurtka ma wszystko co miec powinna i dalej mozesz porownywac. Pozdrawiam i udanego zakupu zycze:-) wszystko fajnie, tylko gdzie tą kurtkę volkla kupić ? zakup w necie to jednak trochę ryzyko, zwłaszcze za kwote ok 1000 pln, chyba że przyjmą ewentualny zwrot obeszłam sklepy sportowe w warszawie (ski team, inter sport, delta sport, hi montain, go sport) i po prostu nic nie ma dla facetów i owszem, dla kobiet wybór jest dużo uboższy W STOLYCY problem ze znalezieniem kurtki Volkl? W Szczecinie nie ma problemu, dostępna jest cała tegoroczna kolekcja :). A tak na poważnie to poniżej masz adresy i telefony do przedstawicieli Volkla w W-wie i link http://www.voelkl.com/index.cfm/en/48/Performance-Wear gdzie możesz sobie obejrzeć najnowsze propozycje Volkla. DEHNEL SPORT UL. ATEŃSKA 19 03-978 WARSZAWA (022) 616 15 05 JANUSZ UL. WOJSKA POLSKIEGO 25 05-800 PRUSZKÓW (022) 728 04 74 JANUSZ UL. PAŃSKA 57 00-830 WARSZAWA (022) 654 97 20 SKI TEAM PRO SHOP UL. KAROLKOWA 17/19 01-207 WARSZAWA (022) 632 97 96 SKI TEAM PRO SHOP UL. 17 STYCZNIA 36/38 02-146 WARSZAWA (022) 846 86 99 INTERSPORT - ARKADIA AL. JANA PAWŁA II 82 01-501 WARSZAWA (022) 331 21 47 INTERSPORT - C.H. ZŁOTE TARASY UL ZŁOTA 59 00-819 WARSZAWA (022) 222 06 63 INTERSPORT - SADYBA BEST MALL UL. POWSIŃSKA 31 02-902 WARSZAWA INTERSPORT - C.H. URSYNÓW UL. SÓJKI 37 02-812 WARSZAWA dzięki krzychu :) - sprawdzę 3 pierwsze sklepy w sieci intersport i ski team nie ma niestety damskich kurtek volkla :( wbrew pozorom w warszawie wcale nie jest łatwo robić zakupy nie mam pomysłu gdzie jeszcze poza wymienionymi kilka postów wyżej sklepami mogłabym zajrzeć a co sądzicie o kurtce killtecu z serii performance line - wersja damska podobna z opisu do tej http://www.isport.pl/sklep/index.php...oducts_id=1457 kosztuje niecałe 1000 pln i ... wisi w najbliższym intersporcie kupiłabym ją, bo ma wszystko co trzeba, membranę 20 000, wentylację pod pachami, wewnętrzne ściągacze, dużo kieszeni, ładnie leży i jest w mojej ulubionej kolorystyce (niebiesko-biało-czarnej), ale nie dowierzam materiałowi z dotyku .... producentowi też do końca nie dowierzam ... ale może niesłusznie nie kupuj killtec, ale dlaczego uparlas sie na kurtke Voelkla ? nie sa najlepszej jakosci.... nie uparłam się na volkla - koledzy radzili :) chciałabym kupić kurtkę o dobrych parametrach w cenie do ok 1000 pln dostępną gdzieś w sklepie w warszawie, bo na zakup w necie za tę cenę się nie zdecyduję byłoby tez fajnie gdyby za tę cenę dobrze leżała .... podoba mi się bardzo kjus, ale nie za 2500 pln .... a jakie są twoje typy alook ? i dlaczego killtec nie - taki kiepski jednak ? mam kjus, ale za goraco, ja jezdze w zwyklej cienkiej goretex northface summit seria, a pod tym softshell , albo cienki polar jak zimno, albo windstopper jak wieje, zmieniam sobie :) kombinuje - raz jezdzilam w moim kjus nie bylo zimno co prawda, bo tylko -3 stopnie, wiec zdjelam koszule i jezdzilam w podkoszulce bez rekawow pod kurtka- za goraco. nie mozna sie bylo rozebrac w knajpie .. bo jak siedziec w tank top... czyli prawie w bieliznie. Killtec mnie nie przekonuje, Voelkl tez nie, moze jakis dobry Ziener ? tez robia juz calkiem calkiem ubranka, byle nie za gruba warstwa kurtki byla, lepiej cebulowo sie ubierac. pzdrw alook kurczę, a ja myślałam, że w czym jak w czym, ale w kjusie nie bedzie za gorąco .... kupić kurtkę za 2,5 tys i dalej się pocić ... może to jest wyjście - cienka kurtka bez ocieplenia i softshell / windstopper choć co niektórzy nawet membranę 5000 chwalą i to przy intensywnej jeździe Voelkl? Może i nie jest najlepszej jakości, ale Volkl bynajmniej z tegorocznej kolekcji jest wyśmienity. to moze i w obronie killtecu ktoś stanie ? :D performance line tez wypuszczona po raz pierwszy w tym roku Do 1000 zł możesz też kupić kurtę Killy, może ktoś na forum napisze jakąś recenzję gdyż od znajomych słyszałem, że firma ta robi przyzwoitej jakości odzież. A tak naprawdę jak widać każdy poleca co innego i sama musisz zadecydować na co wydasz pieniądze. Pozdrawiam słyszałam, że killy są niezłej jakości, ale podobnie jak u goldwina damskie fasony wydają mi się mało funkcjonalne - bez wentylacji pod pachami, mało kieszeni, zbyt krótki (jak dla mnie) fason, no i ten pasek w pasie tez nie bardzo ... tu jest przegląd http://www.foreversport.sklep.pl/Kurtki_c382.html goldwin to bajer ze zlotymi nitami.... jakos tak dziwnie wyglada na stoku :) po rosyjsku jakos ;) Witam , mam od tego sezonu kurtkę Rossignol z membrną 20 000 i jestem bardzo zadowolny . Ani przez chwilę nie odczułem zimna nawet pomimo dłuższych przerw w zjazdach i kiepskiej pogody . Myslę że jest to granica ( cenowa - około 1 200 zł i parametrów membrany ) której już nie warto przekraczać bo nic lepszego nie odczujemy :) . Killtec mnie nie przekonuje, Voelkl tez nie, moze jakis dobry Ziener ? Hmmm a dlaczrgo cię nie przekonuje? Z wyglądu czy też złe doświadczenia? Pozdrawiam Marcin goldwin to bajer ze zlotymi nitami.... jakos tak dziwnie wyglada na stoku :) po rosyjsku jakos ;) no własnie, generalnie taki fason damskich kurtek to raczej do pokazania się na stoku, a nie do jazdy do bociana, kroj mnie nie przekonuje przy killtec i kolory/ przynajmniej dla kobiet / co do goldwina, jak kobiety jezdza na nartach, ale faktycznie jezdza, to firma nie gra roli, mnie osobiscie przeszkadzaja te ozdoby i zlote wszywki, no, ale o gustach sie nie dykutuje, je sie ma i juz. Osobiscie, wole bardziej " meskie " kroje, skromniejsze w wygladzie , funkcjonalne. Maja w koncu wytrzymac pare sezonow :) do bociana, kroj mnie nie przekonuje przy killtec i kolory/ przynajmniej dla kobiet / co do goldwina, jak kobiety jezdza na nartach, ale faktycznie jezdza, to firma nie gra roli, mnie osobiscie przeszkadzaja te ozdoby i zlote wszywki, no, ale o gustach sie nie dykutuje, je sie ma i juz. Osobiscie, wole bardziej " meskie " kroje, skromniejsze w wygladzie , funkcjonalne. Maja w koncu wytrzymac pare sezonow :) design to tez cos co mnie denerwuje w spyder ale ostatnia kolekcja juz nie ma tylu zlocen, pajakow wszedzie (nie mam arachnofobii zaznaczam) i metalowych klamerek jak to bywalo.............. do bociana, kroj mnie nie przekonuje przy killtec i kolory/ przynajmniej dla kobiet / Pytałem bo twoja rada "nie kupuj Killtec" zabrzmiała tak, jakbyś kupiła i się strasznie nacięła. A tu się okazuje że to po prostu kwestia gustu. Pozdrawiam Marcin o tak Janie pajaki, pajeczyny ze zlotej nitki i wszedzie Spyder :) aby widac bylo, slynne sa tez tyiace przeszyc u Spydera, twardych szwow. Mam nadzieje, ze wrocili do nieco spokojniejszego design i innego koloru nie tylko odblaskowo- niebieskiego, badz bardzo czerwonego , zedcydowanie tak dla firm takich jak Arc´teryx, Hagloefs, Millet i Northface/ ale nie wszystko /Mammut z typowych narciarskich firm to Ziener, Schoeffel,, Rossignol,Vist czasami Colmar ..ale czasami alook taka mala prosba nie wprowadzaj ludzi na forum w blad piszac ze Volkl robi kurtki nienajlepszej jakosci. Rozmawialismy o kurtkach max 1000-1500zl w tej kategori cenowej sa z pewnoscia jedna z najlepszych propozycji. Nie kazdego stac na kjusa. Piszac ogolnie o calej firmie generalizujesz ja pisalem o konkretnej seri nano. pozdrawiam Pytałem bo twoja rada "nie kupuj Killtec" zabrzmiała tak, jakbyś kupiła i się strasznie nacięła. A tu się okazuje że to po prostu kwestia gustu. Pozdrawiam Marcin mi się fason i kolory killtecu podobają (bialo-niebiesko-czarne - moje kolory :)), ale nie jestem przekonana co do jakości, jakoś nie dowierzam, że kurtka trzyma parametry i nie rozpadnie się po jednym sezonie ... dla mnie warta jest max 600 pln, a nie 1000 ... ta kurtka leży najlepiej ze wszystkich, które do tej pory przymierzałam - jest lekka i nie krępuje ruchów niestety nie mam możliwości przymierzenia volkla (nigdzie go nie ma), schoeffela czy zienera, o innych wymienionych przez alook nie wspominam, bo to dla mnie już zupełny kosmos, pewnie cenowy też :( przyjazny, badz nieprzyjazny eu :)... nie mam nic do killtec / pozatym, ze tanio wyglada i ma jakies komiczne kolory / nie wjezdzaj mi tutaj z kjusem, bo z tego tlumaczyc sie nie bede / ja placilam nie ty / , pomijajac kroj i wyglad / cena oficjalna jest przesadzona / na marginesie... to nasi rodacy jezdza bardzo czesto w kjus ... w colmar / tez nie najtanszy /, spyder, itd ..jestesmy stokowymi gadzeciarzami :) kolezanka chce kupic kurtke.. nie musi to byc kjus , bo akurat kjus, to jak juz jak chinski mundurek na stoku / kazdy ma / miech promuje polskie firmy, dobry polski goretex :).. a zreszta niech kazdy jezdzi, w czym chce :) najwazniejsze, aby by zadowolony ! Pomiedzy kurtką Atomica za 400 zł a Desecentem za ponad tysiac i troche nie widze zadnej róznicy w użytkowaniu ... najprawdopodobniej nie liczy sie design tylko funkcjonalnosc ... / słyszałam o kobiecie ktora zabila swoje zwierzatko - szynszyla , po to zeby "ulepszyć wygląd" swojej kurtki narciarskiej ;/;/;/ nie sluchaj takich glupich historii/ o szynszylach / , puszczaj je raczej mimo tzw uszu , bokiem. Zapytano na forum o zdanie o kurtkach, to odpowiedzialam:) udanego wyboru !! pzdrw Descente to dobra firma? Ostatnio zauważyłam ich produkty w sklepie.. ceny przyprawiają o zawrót głowy.. ;/ Descente to dobra firma? Ostatnio zauważyłam ich produkty w sklepie.. ceny przyprawiają o zawrót głowy.. ;/ Jakościowo bardzo dobra (tylko uwaga na masę podrób). Osobiście zarówno w Descente jak i kilku innych markowych ciuchach nie podobają mi się ogromne napisy z nazwą firmy w widocznych miejscach. Pozdrawiam a co myślicie o kurtkach blizzarda i atomica ? sprawdzam po prostu marki dostępne w sklepach ... co z tego, że schoeffel jest świetny, jak nie można go nigdzie kupić :( dobrze wiesz ze nie chodzilo o kjusa... Poprostu nie wporzadku jest pisanie ze Volkl robi kurtki neinajlepszej jakosci... Szczegolnie po tak udanej seri jaka jest nano. Co do Atomica mialem kurtke seri Race 10tys nieprzemalkalnosc po 3 latach zaczely mi puszczac szwy ale mysle ze moge okreslic ze bardzo ja katowalem. Bardzo fajne kurtki w dobrej cenie. Przy czym jezeli zdecydujesz sie na Atomica nie wydawaj wiecej niz max 500/600zl wiecej te kurtki nie sa warte. nic mi o tym nie wiadomo, mnie chodzilo o kurtke kjusa, rozmawialam z ludzmi ktorzy w klubie dostali kurtki voelkla i byli niezadowoleni, material, farbowal , na jego powierzchni tworzylo sie cos w rodzaju sfilcowanej powloki, nie byl to fajny widok- w koncu voelkl to nie jakas tam niszowa nazwa. Przyjazny- mam akurat takie, a nie inne zdanie o tych kurtkach. Nie widze w nich nich szczegolnego, Kjusa tez nie demonizuje, bo nie jest wart tej kasy, ale co zrobic ?! dobry image firmy, ped konsumenta do kupna wlasnie tej, a nie innej firmy sprawia ze niebotyczne ceny maja niestety prawo bytu.Powtorze sie .. niech kazdy jezdzi w czym chce, a bedzie zadowolony. [Powtorze sie .. niech kazdy jezdzi w czym chce, a bedzie zadowolony.[/QUOTE] jak najbardziej slusznie ale wtedy nie bylo by bicia piany.......... a berghaus ? np taka http://www.allegro.pl/item517553140_...m_wys_0zl.html ? tyle, że nic tam o parametrach nie piszą ? nie wiadomo dokładnie jaka jest oddychalność i nieprzemakalność ... a jack wolfskin ? firma chwalona w innym wątku znalazłam taką kurtkę http://www.e-horyzont.pl/site/index....=119&prod=3453 ale też nic nie wiem jaka oddychalność i wodoszczelność ... no i waga kurtki trochę duża mi się wydaje ... czy ktoś mógłby coś doradzić ? z góry dziękuję :) berghaus jest ok , to firma zalozona przez brytyczykow pasjonatow wspinaczek gorskich, jack wolskin ok - duzy wybor, posiadam softshell tej firmy, dobrze wykonczony, top material. te dwie firmy to firmy moze mniej zajmujace sie moda na stoku , obydwie zajmuja sie produkcja ubran pojakisch uzywa sie na wyprawy gorskie, wspinaczki, sport gorski. dzięki alook :) kurtki jacka mam całkiem niedaleko w horyzoncie - mogę podjechać i przymierzyć (zdecydowanie wolę tak kupować) czy orientujesz się może na jakim poziomie jest oddychalność ich kurtek ? opis materiału nic mi nie mówi, a nie podają parametrów liczbowych dzięki alook :) kurtki jacka mam całkiem niedaleko w horyzoncie - mogę podjechać i przymierzyć (zdecydowanie wolę tak kupować) czy orientujesz się może na jakim poziomie jest oddychalność ich kurtek ? opis materiału nic mi nie mówi, a nie podają parametrów liczbowych Ze strony JW: TEXAPORE O2 SNOW DENSUS 2L An extremely waterproof, high breathability TEXAPORE O2 2-ply laminate, developed specifically for wear in cold, snowy conditions. The fabric is significantly 'quieter' when cold than conventional weather protective materials. Laminated to the back side of the dense weave nylon shell fabric is a pore-free, hydrophilic PU membrane with a water column rating of 20,000 mm and a MVTR (breathability rating) of 20,000g/m²/24h. Used in our SNOW SPORTS jackets. Kurtka waży tyle bo ma podpinke o bardzo konkretnej gramaturze 100g/m2. Ja bym brał Jacka Wolfskina bez szemrania. Mam ich 3 plecaki i jedną parke do chodzenia po mieście. Jest to najwyższa jakość. Ceny kurtkek kjusa,spidera, colmara to wogóle jakieś kuriozum a i co do jakości nie mamy pewności. dzięki serdeczne :) Witam Ja polecam softschell firmy treksport http://treksport.eu/sk/produkty.php?...a=2&produkt=48 Jest to kurtka techniczna o parametrach 20000 wodoszczelnosci i 16000 oddychalnosci... kurtka jest w 100% wiatroszczelna ... wody tez raczej nieprzepusci... kurtka posiada wzmocnienia na lokciach i barkach... w rekawach ma wygodne streczowe "takie mankiety zakladane na kciuk"... Kurtka nie posiada kaptura dla niektorych to moze byc minus osobiscie dla mnie nie lubie jak mi cos dynda na karku... druga sprawa to dziwnie rozwiazane kieszenie... sa wyzej niz w normalnych kurtkach i usytuowane blizej centralnego zamka... Cos o wentylacji... Zamki pod pachami, jak i wyzej opisane kieszenie sluza rowniez jako centralne wywietrzniki poniewaz od srodka podszyte sa siatka... Jak sie w tym jezdzi... Kurtka ostanio przeszla chrzest bojowy w korbielowie mysle ze na gorze spokojnie bylo kolo -10/-15 stopni... Zestaw koszulka termoaktywna brubeca-cienki polarek quechy-i owy softchell... powiem tak niebylo zimno, nie wialo, i za bardzo sie nie spocilem jak to mialo miejsce w grubej ciezkiej kurtce... i najwazniejsze nie krepuje ruchow bowiem kurtka jest anatomicznie dopasowana do ciala i zrobiona z materialu rozciagliwego(w jakims tam stopniu)... Na nastepny wyjazd sproboje ten sam zestaw tyle ze bez polara bo po paru szybszych zjazdach (czytaj lazenia miedzy wyciagami w korbielowie i stania w gigantycznych po swiatecznych kolejkach (pozdrawiam GAT juz mnie tam nie zobaczycie)) trzeba bylo otwierac wywietrzniki pod pachami... Na codzien smigam normalnie w kurteczce na uczelnie gdzie tez sie dobrze sprawdza... Cena kurtki w Gliwicach w sklepie X to 429 zl Smialo moge polecic ten towar jako alternatywa dla kurtek, zwlaszcza jesli chodzi o "jacka wilka" gdzie sie placi przewaznie za firme i za zolta lapke w logo... Pozdrawiam w granicach 1000pln można w Warszawie kupić fajną kurtkę Energiapura (Włoska specjalistyczna firma Racingowa), materiały Cordura, Kevlar, Windtex, membrana 20.000. Połowa włoskich szkółek i klubów w tym jeździ... Zobacz na www.spectrolabsport.pl te "dziwnie " wysoko umieszczone kieszenie w kurtkach specjalistycznych to sprawdzona wygoda, kiedy wisi sie na scianie i trzeba siegnac do kieszeni, gdyby miala byc nisko i z boku trudno byloby sie dostac do niej ..a tak mozna siegnac jedna reka nie wysilajac sie zbytnio. zaden modny wymysl designera. Czesto projektanci tychze kurtek umieszczaja kieszenie czysto strategicznie. Najczesciej sugeruja sie po prostu pasem biodrowym plecaka - kieszenie powyzej niego. Jesli ktos ma dobrze zapieta uprzaz na sobie, to kieszenie az tak nie przeszkadzaja, ale z plecakiem juz sa jaja. Dotyczy to rowniez narciarzy, zwlaszcza pozatrasowych, ktorzy czesciej od trasowych woza cos na plecach. Pytal ktos wczesniej o Blizzarda. Ogolnie bylem sceptycznie do firmy nastawiony, patrzac jak w zawodach PS pare lat temu akurat ich narty sie najczesciej na moich oczach rozwarstwialy :P Niemniej jakies 2 lata temu kupilem wlasnie kurtke, bo byla fajnie przemyslana, bez zbednych bajerow i za bardzo sensowne pieniadze. Nie pamietam juz ceny, ale z membrana 15000/15000 byla w porownywalnej cenie do Killteca, czy Iguany z membrana 5k. Do tego lepszy kroj i wymienne kolnierze oraz juz tradycyjnie pas przeciwsniezny, duzy kaptur, ktory nawet na kask mozna w kwietniowym deszczu zalozyc. Ogolnie fajna kurtka, choc po sztormiakach mam manie wysokich kolnierzy i w niemorskich kurtkach mnie irytuja takie niskie. Niemniej nie przeszkadzaja na twarzy i jak cos sie dzieje, to pojawia sie kominiarka, a nie gruby wysoki kolnierz, wiec da sie przezyc :) Ogolnie z kurtki bardzo zadowolony jestem, rozklad ocieplenia inny na korpusie i w rekawach, krotrzy przod, odblaskowe pasy, kieszen na karnet, wewnetrzne na gogle, suche na dokumenty i telefon, bez jakichs durnych przepustow na mp3'ki, czy inne wynalazki. Sa za to lycrowe mankiety z otworami na kciuki, wiec jest porzadne zabezpieczenie przed zasniezeniem wnetrza. I jeszcze dla bajeru napis od wewnatrz - ze to austriacki team narciarski - coz za nobilitacja :P Witam Ja polecam softschell firmy treksport http://treksport.eu/sk/produkty.php?...a=2&produkt=48 Jest to kurtka techniczna o parametrach 20000 wodoszczelnosci i 16000 oddychalnosci... kurtka jest w 100% wiatroszczelna ... wody tez raczej nieprzepusci... kurtka posiada wzmocnienia na lokciach i barkach... w rekawach ma wygodne streczowe "takie mankiety zakladane na kciuk"... Kurtka nie posiada kaptura dla niektorych to moze byc minus osobiscie dla mnie nie lubie jak mi cos dynda na karku... druga sprawa to dziwnie rozwiazane kieszenie... sa wyzej niz w normalnych kurtkach i usytuowane blizej centralnego zamka... Cos o wentylacji... Zamki pod pachami, jak i wyzej opisane kieszenie sluza rowniez jako centralne wywietrzniki poniewaz od srodka podszyte sa siatka... Jak sie w tym jezdzi... Kurtka ostanio przeszla chrzest bojowy w korbielowie mysle ze na gorze spokojnie bylo kolo -10/-15 stopni... Zestaw koszulka termoaktywna brubeca-cienki polarek quechy-i owy softchell... powiem tak niebylo zimno, nie wialo, i za bardzo sie nie spocilem jak to mialo miejsce w grubej ciezkiej kurtce... i najwazniejsze nie krepuje ruchow bowiem kurtka jest anatomicznie dopasowana do ciala i zrobiona z materialu rozciagliwego(w jakims tam stopniu)... Na nastepny wyjazd sproboje ten sam zestaw tyle ze bez polara bo po paru szybszych zjazdach (czytaj lazenia miedzy wyciagami w korbielowie i stania w gigantycznych po swiatecznych kolejkach (pozdrawiam GAT juz mnie tam nie zobaczycie)) trzeba bylo otwierac wywietrzniki pod pachami... Na codzien smigam normalnie w kurteczce na uczelnie gdzie tez sie dobrze sprawdza... Cena kurtki w Gliwicach w sklepie X to 429 zl Smialo moge polecic ten towar jako alternatywa dla kurtek, zwlaszcza jesli chodzi o "jacka wilka" gdzie sie placi przewaznie za firme i za zolta lapke w logo... Pozdrawiam o SS-ach to juz zapisalismy chyba tone papieru. ale kazda info sie przyda. z nick'a miarkuje ze uczelnia to am?? o SS-ach to juz zapisalismy chyba tone papieru. ale kazda info sie przyda. z nick'a miarkuje ze uczelnia to am?? am ?? nieznam skrotu... A jesli chdozi o uczelnie to Politechnika Slaska Gliwice wydzial MT (Mechaniczny Technologiczny)... a nick jest przypadkowo wybrany tak o bo nikt takiego niema :D taki jakby pseudonim artystyczny w internecie na codzien to "oli" jestem... :D Pozdrawiam am ?? nieznam skrotu... A jesli chdozi o uczelnie to Politechnika Slaska Gliwice wydzial MT (Mechaniczny Technologiczny)... a nick jest przypadkowo wybrany tak o bo nikt takiego niema :D taki jakby pseudonim artystyczny w internecie na codzien to "oli" jestem... :D Pozdrawiam akademia medyczna vioxx (ale nie vioox) to nazwa leku generalnie mowiac p.bolowego/p.zapalnego stad domysly :):) te "dziwnie " wysoko umieszczone kieszenie w kurtkach specjalistycznych to sprawdzona wygoda, kiedy wisi sie na scianie i trzeba siegnac do kieszeni, gdyby miala byc nisko i z boku trudno byloby sie dostac do niej ..a tak mozna siegnac jedna reka nie wysilajac sie zbytnio. zaden modny wymysl designera. Kieszenie te sątak umieszczone ze względu na plecaki z pasami. Gdy masz nisko umieszczone kieszenie a zapniesz pas od plecaka to zakrywa Ci on kieszenie, a gdy są one umiszczone wyżej to wtedy jest swobodny dostęp. Pozdrawiam. Kieszenie te sątak umieszczone ze względu na plecaki z pasami. Gdy masz nisko umieszczone kieszenie... Panie, przeca to samo zem napisal :) Dobrze, ze wiecej osob to rozumie. Janie - AM to dla najmlodszych studentow skrot nieznany, bo uczelnie zmieniaja nazwy z Akademii na Uniwersytety Medyczne. Zaczelo sie od WAM, obecnie WUM. Pieniadz rzadzi Swiatem, a inne sa zasady finansowania Uniwerkow i Akademii - stad zmiany nazwy - lepiej na tym wychodza. Witamy w UE - robisz to samo, ale zmieniasz nazwe i masz wiecej kasy :) A skoro o Soft Shellach znowu wspomniano - dobrze dobrany nie zostawia miejsca na zadne ochraniacze, wiec jest super do jazdy raczej rozsadnej. Kiedy trzeba zolwia, czy wrecz fulla upchnac i do tego ochraniacze lokci to pod SS nie da rady i wtedy wracamy do tematu kurtek, czyli zgodnie z tym watkiem. Swoja droga wspomniany Soft Shell, to taka hybryda a nie typowy soft shell - skoro ma membrane, to traci swoj glowny atut - oddychalnosc porownywalna z polarem. Zatem zostaje tylko jazda rekreacyjna. Ale o tym, jak Jan zauwazyl tony napisano juz w watku o SS :) Panie, przeca to samo zem napisal :) Dobrze, ze wiecej osob to rozumie. Janie - AM to dla najmlodszych studentow skrot nieznany, bo uczelnie zmieniaja nazwy z Akademii na Uniwersytety Medyczne. Zaczelo sie od WAM, obecnie WUM. Pieniadz rzadzi Swiatem, a inne sa zasady finansowania Uniwerkow i Akademii - stad zmiany nazwy - lepiej na tym wychodza. Witamy w UE - robisz to samo, ale zmieniasz nazwe i masz wiecej kasy :) A skoro o Soft Shellach znowu wspomniano - dobrze dobrany nie zostawia miejsca na zadne ochraniacze, wiec jest super do jazdy raczej rozsadnej. Kiedy trzeba zolwia, czy wrecz fulla upchnac i do tego ochraniacze lokci to pod SS nie da rady i wtedy wracamy do tematu kurtek, czyli zgodnie z tym watkiem. Swoja droga wspomniany Soft Shell, to taka hybryda a nie typowy soft shell - skoro ma membrane, to traci swoj glowny atut - oddychalnosc porownywalna z polarem. Zatem zostaje tylko jazda rekreacyjna. Ale o tym, jak Jan zauwazyl tony napisano juz w watku o SS :) jak to fajnie czytac wywazone wypowiedzi jedna rzecz; SS widproof i water resistant stale oddycha lepiej niz gore tex i nie musi byc tak obcisly jak SS bez tych wlasciwosci zamiast "zolwia" ja uzywam tzw SPS; spine protection system, wbudowany w moj plecack i nie ma problemu akademia medyczna vioxx (ale nie vioox) to nazwa leku generalnie mowiac p.bolowego/p.zapalnego stad domysly :):) To wiele tlumaczy jak zakladalem meila, nicka i wymyslalem internetowa ksywe mialem na biurku dlugopis, reklamowke z wlasnie nazwa tego leku ... moja mama pracuje w szpitalu i mi przyniosla propagande :D Zebyscie tego nie odebrali jak jakis atak ale poco wam na narty ochraniacze?? Mieliscie jakies przykre wypadki czy cos... ja w sumie dlugo nie jezdze bo to jest moj 4 sezon ale nigdy nie mialem takiego powaznego upadku zebym pomyslal o jakiejs ochronie choc wiem ze ludzie na nartach tez gina ... Jedynie to kask sobie sprawilem ... No ale tez jezdze dosyc z glowa jak niema na stoku ludzi to mozna dac w pedzel a jak sa to trzeba juz uwazac bo niewiadomo kto ci wyskoczy... Taki przyklad od nas z miasta koles w starszym wieku od dziecka jezdzil na nartach organizowal obozy narciarskie czy cos tam... pewnego razu jadac wyskoczylo mu dzicko przed narty mial wybor albo dziecko albo las... wladowal sie w las i ze tak powiem przezyl ale jako roslina... ochraniacze lokci czy zolwik by tu niewiele pomogl... Tak seryjnie to niewielu chyba narciazy posiada takie ochraniacze o ktorych wy mowicie... no chyba ze tego niewidac ale to juz niewiem... Pozdrawiam raz jeszcze M. Ja oprócz kasku używam żółwika i bardzo sobie chwalę. Moim zdaniem żółwik chroni przed bezmyślnymi narciarzami zasuwającymi na tzw 'krechę' bez jakiegokolwiek respektu dla innych czy przewidywania sytuacji. Miałem już kiedyś z jednym takim bliskie spotkanie we Francji. Gość leciał na oślep i nie wyhamował na lodzie kiedy mnie zauważył. Byłem niemalże pewny że zrobił mi coś z kręgosłupem. Na szczęście skończyło się tylko na siniakach. Od tej pory noszę żółwika (od początku zeszłego sezonu). Tak się przyzwyczaiłem, że jak raz go zapomniałem czułem się cały dzień jakoś nieswojo :) Mam kurtke active 10.000/10.000 membranka. Z "bajerami" na których mi zależało: kołnierz śniegowy, stójka, pod rękawem rękawek "na kciuka", wywietrzniki po bokach, kilka praktycznych kieszonek i dwie miejscówy na smycz z karnetem. Bałam się, jak to będzie na stoku, jak da radę przy niższych temperaturach i gorszych warunkach. Miałam okazję spędzić na stoku 6h, pod spodem bawełniane body oraz cienki golfik atomica. Jeździłam w niej przy ok -2 do -9stopni. Wszystko ok. W końcu przyszły gorsze warunki -15 stropni (potem termometry pokazywały jeszcze -20), ciągły zraszacz z armatek, trochu zwykłego padającego sniegu i wiatrzycho. Kurtka daje radę. Zmarzły mi palce u stóp i trochę wyziębiły palce u rąk,ale to co się działo pod kurtką, to super komfort. Polecam.Kosztowała ok 270zł. zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl euro2008.keep.pl