Ĺťyczenia ŚwiÄ teczne Witam, Kupiłem narty Dynastar Omecarve o długości 165 cm. Mam 173 wzrostu więc długość odpowiednia. Martwi mnie jednak to, że mają tylko 12 radius. Jak będą zachowywać się takie narty przy dłuższych skrętach? Czytałem na zagranicznym serwisie recenzje, że to narta dla ludzi którzy chcą mieć tylko jedną pre nart. Nie wiem czy będe chciał robic skręty r-12m czy moze r-18m. Przygoda z nartami karwingowymi dopiero się dla mnie zaczyna. Jak narty z tej grupy będą zachowywać się podczas różnych technik i stylów? No i jeszcze pytanie z jakiej grupy sa te narty? Jest już ich tyle ze nie jestem w stanie ich sklasyfikować. Dzieki, P. Możesz się nie martwić,promień nie jest za mały,do nauki mógłby być jeszcze mniejszy,a narty krótsze,to są narty allrundowe zbudowane na bazie narty slalomowej,jeżeli trochę pojeżdzisz na krawędzi zrozumiesz ,że pytanie o styl i promienie jest trochę bez sensu, czyli uwazasz ze nie sa za dlugie ?? moglbym zmienic spokojnie na 158 ale nie wiem czy jest sens. czesto czytam na forach opinie 180 centymetrowców jezdzacych na 155tkach zachwalajacych swoj sprzet. Co gorsze ci dryblase doradzaja ludziom nizszym(17pare) kupowac cos w granicach 150 cm. jak to jest? jedni wola łyżwy a inny wzrost - 5/8cm. nie twierdze ,że narty 155cm są,najlepsze na świecie,ale będzie Ci dużo łatwiej nauczyć się na nich jeżdzić czysto na krawędzi,z początku gdy będziesz na nich próbował jeżdzić techniką tradycyjną będziesz chciał je spalić (będzie tak napewno) , ale gdy staniesz pewnie na krawędzi,narciarsko się na nowo urodzisz.Potem możesz kupić dłuższe.Obecnie nowoczesne szkoły carwingowe zalecają nauke na tzw.szortach-nartach niewiele dłuzszych od buta.Rozpoczynając nauke na dłuższych ryzykujesz,że będziesz jeżdził tzw. półcarwingowo a nie ma nic gorszego,chyba że jesteś Panem po 60ce.Oczywiście krótkie narty maja też minusy,jazda na muldach prawie niemożliwa,żle przygotowane trasywymagają sporo wysiłku,dlatego radze wybrać z początku trasy płaskie równe jak stół. dzieki za opinie. wychodze wiec z zalozenia ze kupilem narty na przyszlosc lecz i tak powinienem sprobowac najpierw krotszych. moze po prostu pierwsze 3 dni posmigam na wynajetych zeby zlapac bakcyla. ale zauwazylem ze chyba nie bedzie trudno poniewaz nawet na swoich starych dlugich klasykach czesto lapalem krawedziami gdyz byly lekko taliowane. Co do dlugosci nart: - rozumiem ze nauka na nartach carvingowych krotszych o 20 cm i wiecej jest latwiejsza - przewaznie w zaleznosci od przeznaczenia producenci zalecaja długosci:-15-0 cm. - kiedys ludzie jezdzili na nartach ( wiem, inna technika) nawet o 30 cm dluzszych - styl carvingowy na stoku to obecnie jakies 10 % jezdzacych, reszta klasycznie lub styl laczony: krawedzie+zeslizg. - podsumowanie: Nie ma chyba wiekszej roznicy czy bedzie to - 8 czy -15cm ( poza tym ze na krotszych bedzie latwiej). Jezeli jest sie poczatkujacym- wybrac najkrotsze zalecane przez producenta. Wedlug mnie nie ma sensu przesadnie skrocac dlugosci do -20cm i wiecej, poniewaz taka narta po sezonie lub dwoch jest do zmiany- po pewnym czasie trudniej bedzie zrobic na niej postepy( trzymanie na predkosci)- chyba ze jest sie Panem po 50 z wiekszym brzuszkiem i jedyna ambicja bedzie dojazd do karczmy na stoku, a ponadto jak cos przychodzi zbyt latwo to nie ma przyjemnosci :) powodzenia ja an twoim miejscu kupił bym nartę 150cm 155cm pozatym nartę carvingową dopasowuje sie do wagi nie a tylko do wzrsotu!! ja mam 183cm waże 75kg i kupiłem 160cm zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl euro2008.keep.pl