Ĺťyczenia ŚwiÄ teczne ...jak to jest zjechac nartostrada z Czarnej Gory: http://www.czarnagora.pl/nartostrady/default.asp Wczoraj tego dokonalem... Nartostrady B i C... Na rowerze... I tylko dwie niegrozne gleby... Ale na nartach latwiej... Oprocz tego wczoraj dwa razy Snieznik zdobylem... Tez rowerem... Zjazd czerwonym szlakiem rowerowym daje niewiele mniej adrenaliny niz narty... Zwlaszcza, gdyz sie carvinguje rowerem... Ja jak w tym roku wjechałem na Gubałówkę od strony Dzianisza to sobie zjechałem z hali Szymoszkowej. Moje opony są typowo szosowe (http://www.allegro.pl/item123986921_...a_gwar_fv.html - mam niebieskie, lecz to nie daje zbyt wiele przyczepności :]). Miałem tylko 1 mały niegroźny upadek, jak mi zarzuciło tyłem. Ale ogólnie nie polecam tego, bo co chwile stok przecinają rowy przed którymi trzeba znacznie zwolnić. Gratuluję i zazdroszczę Chemik! Koło Poznania trochę(!) płasko jest! Mamy tu 1 (słownie: jedną) kultową górę, całe 145 m n.p.m., ale jest co robić! I to wszystko, trudności trzeba szukać po lasach. Czarną Górę dopiero odkrywasz (w kontekście rowerowym)? Czy Twoim zdaniem przyjazd na weekend w te okolice to dobry wybór? Pozdrawiam B'ski... Okolice Snieznika i Czarnej Gory rowerowo znam dosc dobrze... Uwazam, ze to dobra okolica na weekendowy wyjazd rowerowy... Tu masz mape z zaznaczonymi trasami rowerowymi: http://www.sudety.it/index/obiekty/ID,248 Dzięki za info. W teorii wszystkie (albo prawie wszystkie) stacje narciarskie jawią się jako letni raj dla rowerzystów, tylko z przygotowaniem w terenie bywa gorzej. Dobrze jest znać opinię kogoś, kto na własnych kościach poznał teren. Jak będziemy z kumplami jechać w tamtą stronę, to poprosimy o więcej szczegółów. pozdrawiam zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl euro2008.keep.pl