zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwidocznie.pev.pl
|
Tell a Friend About This Web
Site! |
| |
|
|
|
Ĺťyczenia ĹwiÄ
teczne
!yo ziomy, :eek:
pytanie jak w temacie, piszcie na ile sie znacie,
[ame="http://www.youtube.com/watch?v=tyeBg_hrszE"]http://www.youtube.com/watch?v=tyeBg_hrszE[/ame]
hej!
:)Ten pierwszy jeżdzi jak moja księgowa która właśnie zalicza drugi sezon, totalna rotacja:) Ten drugi jest juz zaawansowanym narciarzem. Powinien zacząć używać kijków.
No wlasnie, jak sie nauczyc prawidlowo uzywac kijkow?, bo przy duzej predkosci i czestych skretach troche trudno utrzymac rytm, a jak sie za mocno go wbije to czasem potrafi reke wyrwac;) i staje sie to bardziej niebezpieczne niz przydatne...
P.S wiem, ze troche kiepskie to video i niewiele widac, ale w skali forum to ile by dostala taka księgowa? nadmienie, ze to czerwona trasa.
dziekówa
ta ksiegowa dostala by 4 raczej, caly czas zeslizgiem, jakbym widzial moja zone... przeciez narta ma jeszcze krawedzie ktore nalezy pouzywac :D
!yo ziomy, :eek: pytanie jak w temacie, piszcie na ile sie znacie, hej!
siemka ziom:) Drugi spox, a pierwszy też kozak. punkciory? Luzik, wszystko idzie w dobrym kierunku. Pozdro.
Ja fachowcem nie jestem, ale na pierwszy rzut oka widać moim zdaniem dużą różnicę poziomów.. Druga osoba pracuje na nogach, ma lepszą pozycję. W przypadku pierwszej nie ma ani pozycji, ani pracy nóg. Wiele osób - samouków jeździ tak na stoku. Tzn doszli do poziomu, który pozwala im w miarę bezpiecznie zjeżdżać z bardziej stromych stoków i przestają się zastanawiać nad tym, jak jeżdżą.. Życzę dalszego rozwoju. pozdrawiam.
No wlasnie, jak sie nauczyc prawidlowo uzywac kijkow?, bo przy duzej predkosci i czestych skretach troche trudno utrzymac rytm, a jak sie za mocno go wbije to czasem potrafi reke wyrwac;) i staje sie to bardziej niebezpieczne niz przydatne...
P.S wiem, ze troche kiepskie to video i niewiele widac, ale w skali forum to ile by dostala taka księgowa? nadmienie, ze to czerwona trasa.
dziekówa
Ręce ( dłonie ) trzymaj z boku ( max 30 cm od tułowia ) i lekko przed sobą, groty kijków skierowane w dół i lekko do tyłu. Kijki wbijaj zawsze celując talerzykami w kierunku lini spadku stoku, wbijaj w miejscu między dziobem narty a wiązaniem. Ruch wbicia kijka powinien być oszczędny z małą amplitudą, nie można przy nim angażować góry tułowia, tylko ręce. Skomplikowane ? :rolleyes:Powodzenia:)
Na filmie widac, ze obaj macie talerzyki, wiec albo wbijasz te kije z sila pudziana albo nie wiem. Mi przynajmniej jeszcze sie nie udalo wbic kija z talerzykiem... ;)
Witam Wbrew pozorom róznica poziomów raczej niewielka. U pierwszego barciarza skrety rotacyjne u drugiego też tylko, że jest bardziej objeżdżopny w związku z tym nie przekręca jak ten pierwszy. Pierwszy -3,5 Drugi -4,5. W obu przypadkach ani jednego pełniejszego skretu - tylko takie machnięcie w celu jego wywołania i w drugą stronę. Zacznijmy od pozycji. W obu wypadkach odchylenie, ręce opuszczone i wiezione wzdłuz ciała więc nie może być inaczej. Stańcie na całych stopach równomiernie obciążając narty, ręce przed siebie lekko ugiete w łokciach. Kijki prowadzone równolegle w taki sposób aby rączki łapały się w zasiegu wzroku. Wzrok oczywiście przed siebie. Talerzyki za tyłami butów. Nogi lekko ugiete w kolanach - tak jak wymusza but a przy słabszych butach golenie troszkę bardziej do przodu. Załamanie w biodrach takie aby linie tułowia i goleni były równoległe. Gdy opanujecie ta pozycję cwiczcie lekkie włożenia kolan i bioder w celu postawienia narty na kraweź najpierw stojąc później w wolnej jeździe na prawie płaskim. Ślad jaki ma byc wiecie. Pozdrawiam Ćwiczcie taką pozycję
Witam Wbrew pozorom róznica poziomów raczej niewielka. U pierwszego barciarza skrety rotacyjne u drugiego też tylko, że jest bardziej objeżdżopny w związku z tym nie przekręca jak ten pierwszy. Pierwszy -3,5 Drugi -4,5. W obu przypadkach ani jednego pełniejszego skretu - tylko takie machnięcie w celu jego wywołania i w drugą stronę. Zacznijmy od pozycji. W obu wypadkach odchylenie, ręce opuszczone i wiezione wzdłuz ciała więc nie może być inaczej. Stańcie na całych stopach równomiernie obciążając narty, ręce przed siebie lekko ugiete w łokciach. Kijki prowadzone równolegle w taki sposób aby rączki łapały się w zasiegu wzroku. Wzrok oczywiście przed siebie. Talerzyki za tyłami butów. Nogi lekko ugiete w kolanach - tak jak wymusza but a przy słabszych butach golenie troszkę bardziej do przodu. Załamanie w biodrach takie aby linie tułowia i goleni były równoległe. Gdy opanujecie ta pozycję cwiczcie lekkie włożenia kolan i bioder w celu postawienia narty na kraweź najpierw stojąc później w wolnej jeździe na prawie płaskim. Ślad jaki ma byc wiecie. Pozdrawiam Ćwiczcie taką pozycję
Witam Wszystkich Mitek świetna rada, miałem podobny problem jak kolega na filmie i otrzymałem podobną "niezależną" poradę :) Zaliczyłem właśnie drugi wyjazd w tym sezonie (także dugi wyjazd w życiu:)) podczas którego stwierdziłem, że niby "jakoś" zjeżdzam (czerwone trasy Chopok), ale jednak coś nie gra i postanowiłem skorzystać z porad instruktora. No i wyszło szydło z worka jego oko błyskawicznie wychwyciło rzeczony powyżej skręt rotacyjny (jak to określił - całym ciałem zaczynając od pleców). No i zaczęło się wszystko od początku: przede wszystkim pozycja, pług, skłony pochylenie do przodu z równomiernym dociążeniem nart i obciążeniem goleni oraz parę innych ćwiczeń po których wiem na co zwrócić uwagę. Jak dodał na zakończenie lekcji mógłbym dalej tak jeżdzić jak jeżdżę ale na krawędze cięzko byłoby przejść, a mam ambicje w tym kierunku. Tak więc do pracy.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pleuro2008.keep.pl
|
|
|
|