Ĺťyczenia ŚwiÄ teczne Czy ktoś się orientuje kiedy w końcu ruszy to krzesełko na Pilsko w Korbielowie? Pozdrawiam :) ponoć jush działa, ale jutro będę wiedział napewno, qmpel wczoraj był i jutro z nim pogadam nie ponć tylko napewno:) Witam. Jakie są warunki na stokach, jak często jeżdżą ratraki? Był ktoś ostatnio i może coś więcej powiedzieć, bo zamierzam się tam wybrać za tydzień lub dwa. Jak jest na nowo otwartej kolejce linowej (sześcio) 6-osobowej? z doświadczenia wiem, że pilsko czasami nie jest przygotowane tak jakbyśmy chcieli, ratraki jeżdżą w nocy, raz spotkałem się że ratrak przygotowywał pierwszy wyciąg w dzień ale to było przed zawodami. Aha, uważaj na pislku bo kilka dni temu facet tam stracił zycie po uderzeniu w drzewo :( ale na pilsku jest kolej 2 osobowa- a może ja oczymś nie wiem?? uważaj na pislku bo kilka dni temu facet tam stracił zycie po uderzeniu w drzewo :( Ten facet mieszkał 1 km ode mnie - przykra sprawa.:( Faktycznie, przykre... wie ktoś na jakiej trasie to sie stało, podobno gość przeleciał przez siatke odddzielającą. spyder znałes go?? a co do siatki to z tego co sobie kojarze to jest możliwość łatwego przelecenia przez siatkę pod koniec 2 wyciągu, na takim ostrym zakręcie i zwężeniu trasy W zasadzie to go nie znałem no może z widzenia. Był górnikiem na wysokim stanowisku. Pogrzeb był nietuzinkowy: żegnało go min. bardzo dużo górników w różnych mundurach, była piękna orkiestra. Mówi się, że słabo jeździł ale ponoć był tam już kilka razy. Nabrał prędkości w pewnym miejscu i wpadł prosto na drzewo - wszystko na oczach 15 letniego syna. Straszna tragedia. Tak przy okazji ; co komu pisane... W środku Żywca szła kobieta chodnikiem w tym samym czasie i na oblodzonym odcinku tak nieszczęśliwie upadła, że odwieźli biedaczkę prosto do kostnicy. Tak więc przypadki chodzą po ludziach.:( najczesciej wypadki tego typu maja tą samą przyczynę co wypadki na drogach - brawura, niedostosowanie prędkości do warunków i zbytnia wiara w swoje umiejętności, a poptem leżą auta w rowach :( Co wcale nie znaczy że nie jest mi żal faceta i jego rodziny. A tak swoją drogą sam musiałem się w czwartek ratować wyskokiem z trasy - z tym że w pełni kontrolowanym- w najmniej oczewkiwanym monencie jakaś nastolatka pacnęła glebę i aby nie przejachać po jej kijku zacisnąłem zakręt i wskoczyłem w puch przypominając sobie chwile spędzone na pilsku poza trasą :) hmm i muisze powiedzieć ze na nartach do funu w metrowym puchu jest kiepsko. najczesciej wypadki tego typu maja tą samą przyczynę co wypadki na drogach - brawura, niedostosowanie prędkości do warunków i zbytnia wiara w swoje umiejętności. No i brak jakichkolwiek zabezpieczeń np. kask itp prawda,jak by miał kask na głowie morze by żył:confused: Niestety smutna prawda jest taka, że nawet najlepszy kask by mu nie pomógł.:( możesz uzasadnić,nie naciskam. nawet jeżeli jemu kask by nie pomógł to napewno by pomógł wielu innym nieszczęśliwcom - i to nawet taki najtańszy kask z allegro. zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl euro2008.keep.pl