zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbucardimaria.opx.pl
|
Tell a Friend About This Web
Site! |
| |
|
|
|
Ĺťyczenia ĹwiÄ
teczne
W dzisiejszym dodatku do Przekroju o stacjach narciarskich jest krótka informacja o nowym systemie Kneissla - Glide Tec, w którym narta ma nie dwie ale cztery krawędzie. Te dodatkowe o innym promieniu skrętu. Promień jest zależny od kąta nachylenia narty wobec stoku. Ciekawe czy się przyjmie?Niestety nie mam możliwości zrobić skanu. Może ktoś bardziej obeznany ze sprzętem to przeczyta i się wypowie w temacie.
Kneissl hmmmm. I'm lovin it. Firma która pierwsza na świecie zaczeła produkować "plastykowe" narty :) , pierwsza stworzyła "Big footy" i wiele wiele innych. Dlatego podejrzewam iż krawędzie także się przyjmą (chociaż niewiem jak to dziala i czy rzeczywiście) :) . Uważam ze Kneissl to bardzo dobra firma, chociaż zdażyło mi się raz zakupić rozwarstwiające się lekko narty, pozostałe OK ! :) ( ale myśle że zniszczenie to było efektem niedbalstwa i złego korzystania niż złej jakości nart).
strona o technice Glide tec. http://www.narty.pl/index.php?id=301...ash=0a711454bd
Na Kneisslach jeszcze nie jeździłem, ale chętnie bym to kiedyś nadrobił - może mi się kiedyś poszczęści :D . Ciekawe Funcarvery dawniej produkowali (110-62-110 czyli piętki tak samo szerokie jak dzioby!!). A co do tego systemu to jakoś nie jestem zbytnio przekonany... :rolleyes:
Kneissl, po praktycznym kilkuletnim "niebycie" na rynku próbuje wrócić do dawnej pozycji. Już w zeszłym sezonie widać było ich dużą aktywność np. dostarczanie "na gwizdek" klubom nart do ski testów za free (przedstawiciele innych fabryk zachowują się bardziej "dostojnie":mad: ). Myślę, że z sezonu na sezon będą bardziej widoczne w sklepach narciarskich i nie tylko. A ten dziwny wynalazek zapewne się nie przyjmie jak to bywało z innymi innych producentów, ale zamieszanie wokół produktu będzie, czyli dział marketingu Kneissla już się cieszy. Ja poczekam na praktyczne opinie ludzi jeżdżących na nartach Kneissl, a sam jak trafię je gdzieś w wypożyczalni, to na pewno spróbuję.
ja śmigam na kneisslach od dwóch sezonów red star topowa slalomka kneissla, i nie zamienił bym tej narty na żadną inną, jeżdzi się niesamowicie. Polecam tym którzy chcą kupić dobrą używaną slalomówke. ta z 2004 roku którą mam spisuje się rewelacyjnie. Nie wiem oczywiscie czy nowe modele będą tak samo się spisywac. I jeszcze jeden plus w kneisslach przez dwa lata spotkałem tylko jedną osobę jeżdzącą na takich samych nartach. Wszczyscy zawsze w kolejce interesują się co to za wynalazek bo znaja tylko firmy takie jak fisher czy atomic.
od kiedy mam kneissle to nie mógłbym kupić innych nart, dziwne zjawisko;]
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pleuro2008.keep.pl
|
|
|
|