Mam pytanie w sprawie posiadania kasku na głowie podczas narciarskich akrobacji. Dziś w Krakowie odbywały się zawody i jeden z uczestników uderzył głową o dechy oblepione cienką warstwą topniejącego śniegu. Zapakowali mdlejącego delikwenta na nosze i może go przywrócą do sprawności...
Większość zawodników jeździła w kaskach, ten akurat nie. Czy posiadanie kasku podczas zawodów jest wymagane, czy przeciwnie - jest niewskazane i traktowane jako lamerstwo z uwagi na dodatkową wagę i utrudnienie przy akrobacjach?
(przepraszam, jeśli moją wiadomość zamieściłem niezgodnie z tematem/regulaminem - to moja pierwsza tu wiadomość)
Czy na tego typu zawodach, kask jest wymagany, czy nie, to tego nie wiem. Natomiast na pewno wymagany jest ..... zdrowy rozsądek .... on tu (jeśli brak zapisów regulaminowych) wyznacznikiem zakazów i nakazów wszelkich.
Miejmy nadzieję, że dla tego chłopaka, to będzie to tylko lekcja, a nie początek innego ... .