zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pllalalu.xlx.pl
|
Tell a Friend About This Web
Site! |
| |
|
|
|
Ĺťyczenia ĹwiÄ
teczne
Witam
Mam pytanie: Czy mozna pociagnac do odpowiedzialnosci organizatorta za zniszczenie sprzetu - powiedzmy na stoku jest mnostwo kamieni ktore rysuja ślizgi?
pozdr
Moim skromnym zdaniem lepiej jest ubezpieczyc sobie sprzęt na wypadek takiego nieszczęścia. Gdybyś chciał by odpowiadał on karnie za ten czyn, musiał byś udowodnić, że jego działanie ( wysypanie kamieni na stok) było umyślne, pozostaje zatem złożenie skargi do sądu z powództwa cywilnego - życze powodzenia... Pozdrawiam - Adam.
Ile kosztuje ubezpieczenie nart i gdzie szukac
Popytaj w firmach zajmujących sie ubezpieczeniami. Jesli można ubezpieczyć się od NW na nartach , podejrzewam że bedą mieli opcje ubezpieczenia okresowego nart na wypadek uszkodzeń. Podrawiam - Adam.
Można ale to dość trudne. Musiało by być to z winy umyślnej czyli celowego działania lub zaniechanie czyli niedopełnienie obowiązku. W jednym i drugim przypadku chodzi o wystąpienie realnego zagrożenia dla życia lub zdrowia osoby lub osób korzystających ze stoku. W innym przypadku możesz żądać odszkodowania na drodze postępowania cywilnego przed sądem lub w drodze ugody. Należy pamiętać iż, prawa i obowiązki jednej (właściciel stoku) i drugiej (użytkownik stoku) strony winny być jasno określone w regulaminie danego ośrodka. A uwierz mi regulaminy ośrodków pisane są w najróżniejszy sposób i nie zawsze są one czytelne nawet dla prawników.
pozdrawiam
Jeżeli właściciel stoku informuje nas (np. na tablicy informacyjnej przy stoku lub na intenecie), że warunki narciarskie są dobre, lub bardzo dobre, a prawda jest taka, że są niedostateczne, to jest ewidentne zaniedbanie organizatora. Ale jeżeli informuje nas o utrudnieniach na stokach, to jeździmy na własną odpowiedzialność i o odszkodowaniach można zapomnieć...
w tamtym sezonie po pierwszym wyjezdzie na narty miałem je porysowane. Wiadomo ze nie od sniegu, ani lodu tylko kamieni. Pisało warunki b.dobre:mad: Tego lata przejechałem sie na ta gorke rowerem i okazalo sie ze tam sa prawie same kamienie. Nie pojade juy tam, chociay mam blisko
Jeżeli nie ma wystarczającej ilości śniegu, a organizator pisze, że warunki są bardzo dobre, to masz prawo go oskarżyć o zaniedbanie - problem tylko zebrać wystarczające dowody. Jeżeli sam stok Ci się podobał i masz blisko to nie rezygnuj z wyjazdów tylko jedź wtedy kiedy będzie więcej śniegu, ponieważ na wielu stokach w Polsce, pod śniegiem znajdują się kamienie... jeżeli na kamieniach nie ma zlodzonej warstwy śniegu, to świaży śnieg znajdujący się u góry szybko się miesza z kamieniami i wtedy mamy takie sytuacje... pozdrawiam
Dzieki, zaskarzyc go nie moge, juz musztarda po obiedzie. Do tego stoku mam blisko, ale tam pojechałem tylko dlatego ze do Małastowa był utrudniony dojazd, jakis wypadek chyba.
Na kamienie najlepiej uważac. Polska to nie Ameryka i raczej odszkodowania się nie dostanie. BTW byłem w lutym na slowacji i na natostradzie( Skalnate pleso - Tatranska Lomnica) na calej szerokosci były kamienie. Lepiej juz bylo wokoł niej.
Wiadomo że kierownik stoku nie robi tego specjalnie. Przecież nie wysypuje kamieniami stoku, bo to byłoby chore... Nie spotkałem się z czyms takim. Nigdy nikt nie narzekał że coś zrobił sobie z nartą. Jeżeli znajdzie się jakiś kamień to coż... Pierwszą myślą powinna być bryła lodu. Za to nie moża obwiniać kierownika bo lodu nie będzie usuwać ręcznie:cool: Kamienie czasami się zdarzają i może to byc wynikiem jazdy ratrakiem:cool:
Kamienie są pskudne!!szkoda że własciciele stoków ich nie zbierają codziennie rano:D ostatnio porządnie uszkodziłem sobie narte na kamieniu!!
Kamienie czasami się zdarzają i może to byc wynikiem jazdy ratrakiem:cool:
Jeśli tak to wybacz Olas, ale to ewidentna niedoróbka obsługi.
ja raz mialem fajny dowod na byle co tylko nie pomyslalem zeby sie "wywalic" :p tylko wziolem sie za kopanie po przejechaniu po czyms (a bylo okolo 1m sniegu) przynajmniej tak pisali a co wykopalem to przechodzi wszelkie pojecie tzn kostke granitowa wielkosci okolo 10cm x 10cm a bylo to na pewnym stoku w ustroniu :P
hmmm
kamienie kamieniami, ale wydaje mi sie ze obsluga jest od tego zeby przygotowac stok, kamienie przed sezonem mozna pozbiera, podloze zwiazac zasiewajac trawe, tudzież inna roslinnosc. Wszystko zalezy od ludzi - ale jak to generalnie (mam nadzieje, ze sie myle) w Polse bywa - Pany nastawione sa na zysk jak najmneijszym nakladem finansowym i pracy.
Wiadomo, logika tego jest prosta- "I tak przyjadą...":rolleyes:
zgadza sie, co roku wyjezdzamy na narty w okresie swiatecznym, czyli grudzien, sniegu czasami duzo albo malo,za to kamieni zawsze duzo :( pamietam jak bylismy w Pilsku,bardzo fajny osrodek naprawde wszystko zorganizowane super , ale wciagu paru dni byla taka odwilz ze jezdzilismy prawie po trawie i kamieniach, a na tablicy ciagle bylo napisane warunki dobre..... sam bylem swiadkiem jak zdenerwowany narciarz dzwonil z kasy do goprowcow i ich opieprzal za stan tras , ze dopuscili do otwarcia osrodka.. a oni zawsze sie tlumacza ze to pogoda i ze jestesmy w parku krajobrazowym i nic nie moga z tym zrobic. Cala nasza Polska pozdrawiam :)
Dokladnie z taka sytuacja tez sie spotkalem. Hmmm, chociaz czasami wydaje mi sie ze to wlasnie wlasciciele interesu w jakis sposob wplywaja na gopr'owcow aby podali opis jako "wlasciwe dobre warunki".
Warto mieć czasem tzw żużlówki czyli nartki na trudne waruneczki których nie będzie szkoda.Zdarza się że na stoku są kiepskie warunki ale wątpię aby robili je celowo
Zdarza się , że sypią taki drobny żwirek pod kolejke od wyciągu , żeby ludzie się nie ślizgali czy coś - spotkałem się z czymś takim rok temu. Pełno drobnych kamyczków na dole stoku , a ja sobie śmigam krawędziami po tym:mad:
Jeśli tak to wybacz Olas, ale to ewidentna niedoróbka obsługi.
Obsługa ma dość roboty, a przecież nie będzie chodzic po stoku i wybierac kamienie. To wszystko zalezy juz od samej podstawy geologicznej stoku. Jeżeli kamienie występują w czasie sezonu to jest to wynikiem ratrakowania stoku...:cool: Uwierz mi...
Oskar;) Co do twoich kamienie to pierwsze słysze że obsługa wysypuje kamienie żeby z powalniac... Są specjalne środki ale to tajemnica:p:)
To wszystko zalezy juz od samej podstawy geologicznej stoku. Jeżeli kamienie występują w czasie sezonu to jest to wynikiem ratrakowania stoku...:cool: Uwierz mi...
Olas wierzę i wierzę również w to, iż jak takowe pojawią się na stoku to Pan z ratraka je pozbiera i nie pozwoli by narciarz zniszczył sobie swoje nowiuteńkie nartki.:D
Jark jak będziesz na stoku i zauważysz kamienie to daj znać na komórkę:p;) Przyjadę i pozbieram:D
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pleuro2008.keep.pl
|
|
|
|