Ĺťyczenia ŚwiÄ teczne Witam, Jestem nowy na tym forum, dlatego witam wszystkich serdecznie :) Chciałem zapytać bo to mój 3 sezon będzie i zamierzam kupić sobie narty i buty. Do tej pory jeździłem na pożyczonych butach i nartach. Moje umiejętności wg. skali forum określam na 5. Jestem samoukiem i nigdy nie korzystałem z instruktora. Jednak całkiem nieźle sobie radzę na stoku. OK do rzeczy. Ważę 110 kg i mam 189 cm wzrostu. Zastanawiałem się nad nartami Rossignol Zenith Z3 z sezonu 2008/2009. Jaki rozmiar byście polecali do moich gabarytów? Znalazłem ofertę takich nart 176cm i promień 18. Czy coś takiego nada się dla mnie i czy nie będe się na tym męczył? Preferuję jeszcze spokojniejszą jazdę ze średnimi skrętami. Dodatkowo chciałbym prosić o pomoc w doborze butów. Zastanawiam się nad Rossignol Zenith 100 Sensor. Czy będą wporządku? Będę wdzięczny za każdą odpowiedź :) Zacznij od zakupu butów,jak je własciwie dobrać znajdziesz informacje tutaj na forum.Proponowana przez Ciebie narta Z3 jest fajną nartą (jedyną własciwą -stosunek ceny do właściwości jezdnych) jednak moim zdaniem biorąc pod uwagę Twoje warunki fizyczne za słaba.Do zwykłego rekreacyjnego ślizgania wystarczy ale jak ma być rozwojowa to mało... Długośc narty minimum 170cm... Cześć Marcin lkolega ma 189 wzrostu i 100kg myślę żę dobra długośc to koło 180cm minimum. Z-3 za słaba zdecydowanie. Pozdrawiam Mitek co mam rozumieć przez to że narty są za słabe? Za mało sztywne, za krótkie. O co chodzi dokładnie z tym pojęciem "słabe" Na początku celowałem w Zenith Z1, ale sprzedawca w sklepie doradzał właśnie Z3, mówiąc że Z1 za mało rozwojowa. A tak na marginesie to istnieją takie narty 180cm i wzwyż? Cześć Mitek co mam rozumieć przez to że narty są za słabe? Za mało sztywne, za krótkie. O co chodzi dokładnie z tym pojęciem "słabe" Na początku celowałem w Zenith Z1, ale sprzedawca w sklepie doradzał właśnie Z3, mówiąc że Z1 za mało rozwojowa. A tak na marginesie to istnieją takie narty 180cm i wzwyż? To jest mniej więcej tak: Narty są sportem technicznym to znaczy jazda na niach polega na opanowaniu odpowiednich tehcnik jazdy. Narty mają nam w tym pomóc i dlatego sa rózne.Narty dla poczatkujących sa miękkie - o słabszej konstrukcji i sztywności aby łatwiej je było wprowadzic w skręt niedoskonałą techniką. Takie narty z założenia sa przeznaczone do jazdy po stokach płaskich na dobrym śniegu po przygotowanej trasie. Na stromszym, na lodzie narta bedzie słabo trzymała i jazdę będzie raczej utrudniac niz ułatwiać. Oczywiście zjechac się da ale z technika nie będzie to miało wiele wspólnego bo sie po prostu nie da. Im narty wyżej w katalogu (i cenniku niestety) tym konstrukcja bardziej zaawansowana. Narta sztywniejsza pozwalająca na jazdę z większą szybkością lepiej zachowująca sie w twardych warunkach, pozwalająca na jazdę cietym skrętem z dużą szybkością itd. Mozna kupić będąc sporym gościem narte bardziej miekką ale waga potrzebuje podstawy. Dlatego słabszą narte przy konkretnych chłopach trzeba kupic dłuższą. Siła, którą ty wywierasz na narte jest niewspółmierna do gościa, który waży powiedzmy 70 kg. Jak kupisz za krótkie i za miekkie narty będziesz miał uczucie braku sterowności, telepania przy większych prędkościach, na lodzie bedziesz sie zsuwał bokiem zamiast normalnie jechać. większośc ludzi wybiera sobie narty zdecydowanie za krótkie nadrabiając w ten sposób brak techniki ale gdy troche jej opanują okazuje się że narty trzeba zmienic bo sie na nich nie da poprawnie jeździć. Najdłuższy Zenith to 176 cm i możesz się zdecydowac na któryś z wyższych modeli ale gdybyś chciał brać Z1 to musiałby miac ponad 180 cm żeby był dobrze dobrany. Pozdrawiams serdecznie Pozdrowienia serdeczne OO ! To jest fachowa odpowiedź. ;) Dzięki za wyjaśnienie. Słyszałem że narty powinny sięgać do brody stając przy nich przodem. Nie wiem ile w tym prawdy ale te 176cm jak je w ten sposób przymierzałem to sięgały mi pod nos. Na początku myślałem o rozmiarze 170cm ale sprzedawca mi powiedział że dobrze żeby były dłuższe i sztywniejsze bo moja waga będzie powodować wyginanie się czubków na skrętach jesli będą z krótkie i za miękkie. Cześc OO ! To jest fachowa odpowiedź. ;) Dzięki za wyjaśnienie. Słyszałem że narty powinny sięgać do brody stając przy nich przodem. Nie wiem ile w tym prawdy ale te 176cm jak je w ten sposób przymierzałem to sięgały mi pod nos. Na początku myślałem o rozmiarze 170cm ale sprzedawca mi powiedział że dobrze żeby były dłuższe i sztywniejsze bo moja waga będzie powodować wyginanie się czubków na skrętach jesli będą z krótkie i za miękkie. I brawo dla sprzedawcy. System doboru "do brody" czy do czegokolwiek jest starsznym uproszczeniem. Narty powinno sie dobrac zawsze indywidualnie. Przeciez może byc gośc który ma 190 cm i wazy 80 a nawet mniej kg albo 130 i co wtedy - maja miec takie same narty? Sam widzisz. Duzo zalezy od typu narty i tak np ja (180cm 100kg) - slalomka 165cm - pozatrasę czy gigantka koło czy nawet ponad 190cm To aż 25 cm róznicy a człowiek ten sam. Pozdrowienia Czyli z tego co piszecie wnioskuję że mogę sobie darować Z3. W takim razie macie może jakieś propozycje co do nart? Na razie skupiam się na jeździe rekreacyjnej, połączonej ze szlifowaniem techniki no i oczywiście chciałbym mieć przy tym FUN z jazdy. zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl euro2008.keep.pl