zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.ploknaszczecin.pev.pl
|
Tell a Friend About This Web
Site! |
| |
|
|
|
Ĺťyczenia ĹwiÄ
teczne
Drodzy forumowicze, z baraku pomysłu w którym dziale umieścić ten post piszę tu- no bo o butach- tyle że nie o sam wybór chodzi tym razem ale o użytkowanie. Nie wykluczam że ten temat był juz wałkowany (sorki, nie bardzo umien znaleźć) ale chciałabym zeby ktoś kompetentny mi odpowiedział jak należy prawidłowo suszyć buty. W wielu miejscówkach które odwiedzałam były niby specjalne rurki do suszenia butów w narciarni ale naogół nie dawały efektu. Na początku wypychałam też buty na noc papierem toaletowym i to działało świetnie ale było dość upierdliwe więc dałam spokój. Niestety jak wiadomo but nie dokońca wysuszony ma taka przypadłość że może stęchnąć. Jak się przed tym uchronić? Mam nowe buciki na które wywaliłam górę kasy i chciałabym żeby w miarę bezwonnie służyły mi wiele lat. Co sądzicie o używaniu grzałek elektrycznych? czy wolno/trzeba wyjmować botki? (ja tego nie robiłam, raz tylko w starych butach wyjęłam i uprałam bo juz wstyd było używać przy ludziach:o)
myślę że możesz kupić specjalne suszarki , wyciągać kapcie i stawiać koło grzejnika, ja stawiam but na grzejniku w skorupie(ciepło idzie do góry) i zazwyczaj mi wysycha , jeżeli nie wyciągam kapeć (tylko zależy jakie buty bo potem może być problem ze wsadzeniem :D:D)
myślę że możesz kupić specjalne suszarki , wyciągać kapcie i stawiać koło grzejnika, ja stawiam but na grzejniku w skorupie(ciepło idzie do góry) i zazwyczaj mi wysycha , jeżeli nie wyciągam kapeć (tylko zależy jakie buty bo potem może być problem ze wsadzeniem :D:D)
Taa, tylko wszędzie w instrukcjach pisze żeby NIE stawiać przy źródle ciepła, a broń Boże na grzejniku (ze starymi tak oczywiście robiłam ale tych nowych nie chciałabym popsuć) To samo zresztą z rękawiczkami, spróbuj wysuszyć BEZ kaloryfera! A oczywiście jak jest skórzane wykończenie to ono jednak się szybko niszczy- twardnieje i traci elastyczność a w końcu się drze.
Drodzy forumowicze, z baraku pomysłu w którym dziale umieścić ten post piszę tu- no bo o butach- tyle że nie o sam wybór chodzi tym razem ale o użytkowanie. Nie wykluczam że ten temat był juz wałkowany (sorki, nie bardzo umien znaleźć) ale chciałabym zeby ktoś kompetentny mi odpowiedział jak należy prawidłowo suszyć buty. W wielu miejscówkach które odwiedzałam były niby specjalne rurki do suszenia butów w narciarni ale naogół nie dawały efektu. Na początku wypychałam też buty na noc papierem toaletowym i to działało świetnie ale było dość upierdliwe więc dałam spokój. Niestety jak wiadomo but nie dokońca wysuszony ma taka przypadłość że może stęchnąć. Jak się przed tym uchronić? Mam nowe buciki na które wywaliłam górę kasy i chciałabym żeby w miarę bezwonnie służyły mi wiele lat. Co sądzicie o używaniu grzałek elektrycznych? czy wolno/trzeba wyjmować botki? (ja tego nie robiłam, raz tylko w starych butach wyjęłam i uprałam bo juz wstyd było używać przy ludziach:o)
Zanim dorobiłem się specjalnej torby do suszenia butów robiłem to tak : - po nartach wypchać buty papierem ( np z recznika papierowego ) na 2-3 godziny aby na początek szybko usunąć jak najwięcej wilgoci. - wyjąć papier i połozyć go na grzejniku do wyschnięcia - do butów włozyć elektryczne suszarki ( zwykłe, za ok 70 zł ) - rano buty będą suche i ciepłe pod warunkiem że nie stały w zimnej i wilgotnej narciarni sa dwie szkoły : suszenie z botkami w skorupie lub bez botków, warto co 2 dni botki wyjąć i wysuszyc skorupę. Tak na marginesie, hotele i pensjonaty często oszczędzają na klientach włączając suszarki do butów w narciarniach na zbyt krótki okres, trzeba od razu po takim " incydencie " zwrócić gospodarzowi uwagę że buty rano są wilgotne od wewnątrz.
Witam Mi moja żonka pozycza suszarkę do włosów:) Kilka minut i botek suchutki:cool: Pozdrawiam
Hej, osobiscie uzywam na codzien elektrycznych suszarek po kazdej jezdzie na nartach. raz na 2 tygodnie (uzywajac codziennie) lub po kazdym tygodniowym wyjezdzie narciarskim wyciagam kapcie ze skorupy i susze na zewnatrz przez dzien dwa. Pozniej wsypuje talku troche i tak to dziala na moje buty :)
nieraz tez klade na kaloryfer - na letni, nie mega goracy!
Pozdrawiam :)
Taa, tylko wszędzie w instrukcjach pisze żeby NIE stawiać przy źródle ciepła, a broń Boże na grzejniku (ze starymi tak oczywiście robiłam ale tych nowych nie chciałabym popsuć) To samo zresztą z rękawiczkami, spróbuj wysuszyć BEZ kaloryfera! A oczywiście jak jest skórzane wykończenie to ono jednak się szybko niszczy- twardnieje i traci elastyczność a w końcu się drze.
;) trzeba mieć wyczucie , ja tam grzejników nie mam wrzących tylko letnie , buty mam z termiczną wkładką itp itd i zawsze tak susze i żyją + nie płace też za buty 100 pln ;)
Rękawiczki racja trzeba ich przypilnować żeby nie leżały dłużej niż im to potrzebne czyli średnio kładę i po kilku godzinkach ściągam żeby się nie przegrzały... ( mój kolega używa jednych suszarek elektrycznych do butów i rękawiczek , najpierw suszy rękawiczki potem buty )
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pleuro2008.keep.pl
|
|
|
|