Ĺťyczenia ŚwiÄ teczne Witam. Szukam instruktora w Szczecinie. Przed wyjazdem w gory chcialem sie podszkolic na Gubalowce. Tzn wiadomo ze dopiero jak spadnie snieg i bedzie moznaq tam jezdzic, ale szukam juz teraz. Oferty prosze skladac na priva:cool::). P.S. Jestem poczatkujacy poczatkujacy. Na Gubałówce nie są za ciekawe warunki do stawiania pierwszych kroków na śniegu (o ile ten ostatni w ogóle jest). Najbliższe moim zdaniem rozsądne miejsce do nauki to całoroczna hala Wittenburg (około 350 km od Szczecina) Tam masz śnieg zawsze a i możesz się wybrać kiedy tylko chcesz, instruktorzy są również na miejscu, w tym co najmniej jeden polskojęzyczny. W Szklarskiej jest też trochę "oślich łączek" do nauki jazdy. Pozdrawiam Witam, W Szczecinie jest 'paru' instruktorów... Miałem przyjemność jeździć z jednym z nich, a w zasadzie z 2. Co prawda nie na gubałówce a w dolomitach ... :D ale. z tego co wiem na gubałówce też działają. osobiście jestem BARDZO ZADOWOLONY. - nie będę pisał czego nauczono mnie w jeden wyjazd bo zabrzmi to jak bajki... :) ale polecam - jakbyś był zainteresowany http://www.wysocki-ski.pl/wysocki/ pozdrawiam Cześć Daj znać na priv kiedy. Na każdym stoku dasie uczyc. Pozdro Na Gubałówce nie są za ciekawe warunki do stawiania pierwszych kroków na śniegu (o ile ten ostatni w ogóle jest). Najbliższe moim zdaniem rozsądne miejsce do nauki to całoroczna hala Wittenburg (około 350 km od Szczecina) Tam masz śnieg zawsze a i możesz się wybrać kiedy tylko chcesz, instruktorzy są również na miejscu, w tym co najmniej jeden polskojęzyczny. W Szklarskiej jest też trochę "oślich łączek" do nauki jazdy. Pozdrawiam Jak sie nie ma co sie lubi, to sie lubi co sie ma... W gory trzeba jechac, a na miejska górkę można skoczyć po pracy... Ta górka do nauki nie jest wcale złym pomysłem wieczorem w dzien powszedni poza feriami (bylam tam pare razy tak od 20tej i naprawde OK, malo ludzi, wiec raczej nikogo nie skrzywdzisz uczac sie ;-0 ). Poza tym nauka na jakos przygotowanej gorce to juz zawsze cos. Ja pierwsze kroki na nartach stawialam na minigorce/nie byl to zaden stok narciarski/ przed starym goralskim domem i malo w wóz drabiniasty nie wpadlam :p zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl euro2008.keep.pl