Ĺťyczenia ŚwiÄ teczne uwaga uwaga. potrzebny instruktor lub instruktorka na sylwestra (27-12 do 04-01) do podszkolenia naszych dzieci , żon no i nas samych. wyjazd sponsorowany (jedzenie we własnym zakresie ale po świętach to i tak pewnie nawieziemy tyle że hoho). najlepiej jak ktoś zainteresowany byłby z wawy albo okolic. jedziemy w około 25 osób i wiadomo że to będzie hochkar.ośrodek kameralny (20km tras) ale dobrze utrzymany i mało uczęszczany. gorąco zachęcam na gratisowy wyjazd z super ekipą. pozdro robert Sprawa jest w toku. Zobacze co da się zrobić. Pzd dla całej grupki. dzięki olas . mam nadzieję że coś poradzisz na nasz mały problemik. pozdro robert. ps. jeżeli ktoś ma pojęcie o nauce, a nie ma na to papierów (jeszcze) to też jest mile widziany. Kontaktuje się na bierząco. Zobaczymy co wyniknie. Pzd Bez urazy chłopaki ale ja myślę że jest to trochę mało atrakcyjna oferta dla ceniącego się instruktora (co za tym idzie znającego sie na rzeczy) ponieważ: 1) Jeżeli zabiera się instruktora na wyjazd to dodatkowo sie mu powinno płacić za lekcje (chyba że to znajomy) 2) w okresie świat a sylwestra jest dużo pracy w kraju i bez wyjeżdżania można naprawdę nieźle zarobić (można spokojnie wyciągnąć 1tyś a można dojść do 2tyś) 3) rsowa tak jak napisałeś 25 osób do szkolenia czy tam podszkalania to naprawdę dużo roboty (i z całą sympatią do was) raczej nikt sie tego nie podejmie za free, Niestety takie są realia, Może jestem trochę za młody żeby tutaj pisać takie rzeczy ale odważę się, jak ktoś się znajdzie to uważajcie żebyście nie zabrali kogoś kto więcej zepsuje jak naprawi, najlepiej żeby była to osoba z polecenia :) to fakt że jedzie nas około 25 osób. generalnie chodzi nam (nie napisałem - sorki) o jakiś kursik dla początkujących ( mała część grupy) i to nie przez całe dni a powiedzmy po 3 godz dziennie. ogłoszenie rzuciłem na naszym forum które traktujemy jako przyjazne i rodzinne (nikt nie bierze przecież kasy za porady sprzętowe bo mirek byłby już milionerem). nie wymagamy papierów instruktorskich (bez tego chyba nikt by nie został zatrudniony jako instruktor na stoku?) . szukamy kogoś kto ma wolny czas i nie ma co z nim zrobić w tym okresie a chętnie by z nami pośmigał i zintegrował się z grupą, a przy okazji czegoś nauczył i coś przekazał. może to być student czy emerytowany instruktor byle tylko potrafił naszym milusińskim przekazać swoją wiedzę i doświadczenie. pozdro robert. po sylwestrze przyjdą ferie gdzie też będziemy sponsorować taki wyjazd. Ludzie spokojnie. Born tak sie składa, że należę do szkółki i znam kupe ludzi. Boss ze szkólki jest świetnym gościem i powiedział mi że się tym zjamnie więc nie widze problemu... spoko chlopaki ja myslalem o czynnym instruktorze :) który podczas zimy z tego sie utrzymuje i dlatego taki moj post, jezeli chodzi o taka osobe juz/jeszcze niezwiazana materialnie z tym zawodem to powinno sie to udać w 100% i życzę wam powodzenia w poszukiwaniach ;) pozdrawiam Chodzi o np. studenta itp który nie ma kasy żeby wyjechac sobie gdzieś na narty. a tu masz Alpy. Z wielką chęcia bym pojechał- nawet że mi nie płacą. Chodzi o frajde. Ale nie pojade z jednego powodu- zostaje w Polsce :D ciekawe czy kolega zrobił kiedyś coś bez interesownie tak dla czystej przyjemności i sympatii do tego co robi i jest to jego pasją i potrafi i chce przekazać swoją wiedze. dlatego rsowa nie klepnoł tego gdzieś w ogłoszeniach komercyjnych bo nie o to tu chodzi, chodzi o czystą przyjemność i porzytek, wiadoma sprawa że instruktor na dorobku nie pomorze nam w tej sytuacji ale pasjonat czemu nie, mieliśmy przyjemność takiego poznać (nie związany z forum) kolego BROnski "pieniądze to nie wszystko" i pamiętajmy że życiowym mottem hochkarowców są "tanie wyjazdy w alpy" i tego się trzymajmy. pozdrawiam.:) Xxxxx Panowie 'PAX między chrześcijany' , bo się niepotrzebna pyskówka robi . Chyba niektórzy jak Pan Nera mają tu problemy z interpretacja tekstu, wkurzają mnie tacy ludzie co nie znają drugiego człowieka i piszą że nie robi nic bezinteresownie i pieniądze dla niego to nie wszystko. To jest tak samo jak z tym wątkiem o Warszawiakach jeżdżących na sprzęcie przewyższającym ich umiejętności gdzie zaraz szły uogólnienia ze wszyscy ze stolicy tak robią bo muszą się pokazać (np. może to Pan Nera?). Takie małe pytanie: przyjemnie jak ktoś pisze takie rzeczy na temat drugiej osoby w ogóle jej nie znając?. Czy ja napisałem że jak ja to miałbym być to bym wziął kasę? Owszem jeżeli byli by mi to obcy ludzie to pieniądze bym wziął bo człowiek nie przeżyje za podziękowania, a jak by to byli moi znajomi to wiadomo że pieniędzy się nie bierze. Mówiłem ogólnie o osobach pracujących w tym zawodzie, którzy utrzymują z tego swoje rodziny. W końcu napisane jest że szukacie instruktora (pewnie by nie było tych wszystkich niepotrzebnych postów jak by od początku było napisane że ma być to znajomy). Słowa porady odczytane zostały jako słowa krytyki ale to już nie moja wina. jeśli chodzi o wąntek co Pan Nera potrafi to zapewniam Cię że objechał by cię ze trzy razy i na dole jeszcze wypił browara!!!!!!!!!! a co do warszawki to nie ubliżaj!!!!!!!!!!!!! szukamy instruktora czy zwady? nie wiem o co wam chodzi ale jeżeli chcecie się kłócić i sobie coś wygarniać to raczej na priva bym prosił. nie ma co drzeć kotów. każdy ma prawo do swojego zdania i jeżeli nie ubliża godności drugiemu to moim zdaniem spoko. pozdro robert. ps. czy coś już wiemy odnośnie tematu? panowie "ciach bajera" szukamy kogoś kto będzie potrafił przekazać swoją wiedze na temat jazdy na nartach, a nie doradcy czy znajdziemy czy nie. więc jeszcze raz zapraszamy "instruktorów" mających frajde z obcowania z innymi ludzmi zarażnonymi deskami i jeszcze jak potrafi się podzielić swoją wiedzą to bomba. wyjazdy z nami to czysta frajda.:);) pozdrawiam. Popieram Marcina... PAX!!! I nie chcę widzieć już więcej w tym temacie (Piotrek... jasne?), w innych zresztą też, żadnych nierzeczowych dyskusji, bo nikomu nic dobrego nie przyniosą... a na pewno nie zachęcą potencjalnego zainteresowanego... Jesli chcecie sobie dać razu, to na PW... Tyle jeśli chodzi o OT Co do tematu, to sprawa się klaruje i możliwe, że juz w sobotę będzie wiadomo kto z nami pojedzie :) Więcej nic nie powiem, żeby nie zapeszać... ;) Pozdro Zibi Jeżeli chodzi o sprawe to codziennie mam kontakt z moim bosem. Pzd ;) i co cisza w temacie? naprawdę nie ma żadnego chętnego do miłego spędzenia czasu z naszą grupą na nartach? to chyba niemożliwe! pozdro robert. ps. Lutek - jak tam wygląda sprawa z twojej strony? - wiesz już coś? Robert luzik chwilka pomału :) a ) nie jedziecie jutro b ) wszystko będę wiedzieć c ) daj odetchnąć mojemu bossowi :) Rozumiesz sezon sie zaczyna, lata tu i tam :D Robert luzik chwilka pomału :) a ) nie jedziecie jutro b ) wszystko będę wiedzieć c ) daj odetchnąć mojemu bossowi :) Rozumiesz sezon sie zaczyna, lata tu i tam :D a) a czas leci b) a czas leci c) nigdy nie dawaj odetchnąć szefowi bo będzie miał za dużo czasu na szukanie dziury w całym:) - a czas leci lutek postaraj sie wyciągnąc jakąś informacje od bossa bo naprawdę czas leci. pozdro robert S P O K O Robert :eek: Wojtek ma naprawdę sporo roboty. Szkółka nie jest 5 osobowa! Musi wszystko przegadać popytać- to nie jest kwestia 2 dni. Dodatkowo idzie sezon i musi dogadać się co do dwóch wyciągów w Zakopcu no i w MC. Pomału. Pzd Ale nie pojade z jednego powodu- zostaje w Polsce :D A jaki jest powód, że nie jedziesz, tylko zostajesz w Polsce?:) Wtrące się do wątku, jeżeli można:) Mam takie usposobienie, że lubie przebywać z ludźmi i nie widze nic złego w tym, żeby podzielić się swoją wiedzą - nawet bezinteresownie:) Z pewnością wielu ludzi myśli podobnie jak ja. Problem polega na tym, że większość z tych wielu,niestety nie wie co będzie robić w sylwestra. Dodatkowo duża część SYLWESTRA spędzi z najbliższymi i ma już plany. Ja nie chce dawać odpowiedzi, że na 50% pojade, choć w 100% zrozumiałem intencje wątku Hochkar Gruppe:) pozdrawiam:) S P O K O Robert :eek: Wojtek ma naprawdę sporo roboty. Szkółka nie jest 5 osobowa! Musi wszystko przegadać popytać- to nie jest kwestia 2 dni. Dodatkowo idzie sezon i musi dogadać się co do dwóch wyciągów w Zakopcu no i w MC. Pomału. Pzd czekam Lutek, czekam spokojnie. ale chciałbym już coś wiedzieć. ciekawość to ludzka natura wiec sie nie dziw że pytam. pozdro robert. ps. jeżeli ktoś ma jakieś propozycje to chętnie zapraszam do wypowiedzenia się w temacie. Nie obiecuje że będziecie go mieć. Robie co mogę. To nie jest takie proste. Spoko a ) zbliżający się sezon- MC b ) MC :D c ) Alpy mnie nie przekonują ;) Spieszę z dobrymi wiadomościami dla Sylwestrowej Hochkar Gruppen :) Mamy instruktora!!! :) Przy okazji, wielkie podziękowania dla naszego forumowego kolegi Paweł_PS za zaangażowanie i nieocenioną pomoc :) Myślę, że przy najbliższym wyjeździe, na który pojedzie z nami Paweł, odwdzięczymy mu się w dobrze znany, hochkaromaniakom sposób :D :) ;) Pozdrawiam Zibi No to z Bogiem no to jesteśmy w domu. zibi podziękuj pawłowi. pozdro robert zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl euro2008.keep.pl