zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plkryskadryska.xlx.pl
|
Tell a Friend About This Web
Site! |
| |
|
|
|
Ĺťyczenia ĹwiÄ
teczne
Witam,
Męczyłem was już kilka razy (jeszcze raz wielkie dzięki), a nart jeszcze nie kupiłem. Ostatnia koncepcja, jaka przyszła mi do głowy, to Fischery. Ale tu Fischer nie ułatwił mi zadania i wprowadził linie Heat i Fire.
Sądząc po opisach (i rosyjskich recenzjach - dzięki za namiary na te serwisy - są super) bardziej pasowałaby mi linia Heat, np. te:
http://pl.fischer-ski.com/en/product..._product=17152
Główna przewaga (z mojego punktu widzenia) nad RX Fire to nieco inne taliowanie, dające w rezultacie szerszy promień skrętu. Porównując zastosowane technologie i "miejsce w szeregu", wskazane narty (RX Red Heat) będą mniej więcej odpowiednikiem RX6 (obecnie RX6 Fire).
Zasadnicze pytanie brzmi - czy te narty nie będą za miękkie. Przypomnę swoje "parametry" osobiste. Waga 105 kg, 190 cm wzrostu, poziom umiejętności w skali forum 6. Preferuję dłuższy skręt, mam jakieś pozostałości po technice klasycznej i rzadko kiedy czysto jadę na krawędziach.
Drugi problem - poza trasami raczej nie jeżdżę, choć zdarza mi się jeździć po gorzej przygotowanych trasach (Polska!)
Kuszą mnie też RX8 Fire, tym bardziej, że można je nabyć w lepszej cenie niż Red Heat. Z drugiej strony - boję się, że okażą się zbyt wymagające, wolę tez dłuższy skręt. Jeżeli jednak RX8, to jaka długoś była by dla mnie odpowiednia?
Decyzja zapadła już natomiast co do nart dla żony (160 cm. wzrostu, 55 kg, poziom umiejętności 5, uczy się szybko) - Fischer VISION Tempest o dł. 150 cm:
http://pl.fischer-ski.com/en/product..._product=17162
Jak do dłuższych skrętów to raczej rx9,
Rx8-175cm dla żony max.długość to moim zdaniem 145cm.
Tez mi sie wydaje, ze dla Twojej wagi zdecydowanie rx8.
Przy Twoich parametrach to moim zdaniem RX 6 odpada. Rx 8 - tak. Natomiast jeśli chcesz mieć narte do dłuższego i średniego skrętu to zdecydowanie RX 9. Popatrz na taliowanie obydwu tych nart.
Dorzuć od razu kilka lekcji pod okiem instruktora lub kogoś doświadczonego i będzie wszytko ok.
Dla żony to wypadało by wziąć długość 140 cm. 145 cm była by akurat ale tej narty o takiej długości niestety nie ma . Jednakże skoro, jak twierdzisz -szybko się uczy - to można by zaryzykowac te 150 cm.
Od RX8 odstrasza mnie krótki skręt. A co powiedzielibyście o Fisherach AMC 76? Wciąż można znaleźć modele 06/07 w całkiem sympatycznych cenach.
Z tego co i gdzie jeździsz
To AMC76 raczej nie bo to 76 pod butem i z założenia w jakimś tam procencie są poza ubite. W dobrej cenie możesz dostać jeszcze narty z grupy cross CMX Blizzarda tylko wiązania do 12 i z uwagi na wagę chyba od modelu 10 w górę.
Z tego co widzę CMX 11 są sympatyczne i w bardzo miłej cenie, tylko standardowo montowane są w nich wiązania 3.10 ze skalą 3-10 DIN. To może być trochę za mało jak na moją masę ;). Inna sprawa, że teraz mam ustawione wiązania na 7.
W jeździe "klasycznej" to wiązania trochę inaczej pracują jak dołożysz agresywną krawędz nawet na czerwonej trasie to przy Twojej wadze
mogą być problemy. Blizzard ma też wiązania do 12. To Twoje bezpieczeństwo.
No to może Blizzard CMX PRO + wiązania blizzard 4.12? Da się je nabyć w całkiem przyzwoitej cenie. Tylko obawiam się, czy nie będą zbyt wymagające, jak na moje umiejętności.
Jak na 6 to raczej nie PRO (duża sztywność poprzeczna narty) . Po prostu niech Ci zamontują te wiązania do np. 11 -tek.
Właśnie jestem w trakcie negocjowania ceny z wiązaniami 4.12 ;). Wielkie dzięki, chyba ostatecznie zdecyduję się na te narty.
Przy okazji - znów nastąpiła zmiana koncepcji nart dla żony ;). A ściślej powrót do koncepcji pod tytułem Blizzard Emocion 7200 z zeszłego roku o długości 147 cm (wzrost 160, waga 55, poziom umiejętności 5). Znalazłem je tu:
http://www.allegro.pl/item276840363_...zania_35_.html
A cena jednak jest znacznie niższa niż tegorocznych modeli.
Co do nart żony to myślę ,że narta taliowana 120 / 72 / 103 mm powinna być wzrost - około 20 cm będzie łatwiej się doskonalić .
Hmmmm... Żona szybko się uczy, zresztą jak na swój poziom umiejętności też dosyć szybko jeździ. A może w związku z tym kupić jej emocion 7400 o długości 142? (też z zeszłego roku)
http://www.allegro.pl/item274392113_...zania_35_.html
Wiesz co piszą o tej narcie : "grupa docelowa : narciarki lubiące agresywną i sportową jazdę w kazdych warunkach śniegowych" Jak żona chce taki dynamit to możesz kupić . Długość dobrana optymalnie. Jest opinia na forum o męskim modelu z numerkiem 7400 Blizzarda z 06/07 poczytaj.
Wiem co piszą :). Żona, jak to kobieta, jest cokolwiek niezdecydowana. Raz mam komunikat w stylu "a jak się zabiję na tych nartach", a raz w stylu "nie chcę kapciowatych nart, chcę się uczyć i rozwijać".
Z tego sezonu, jak donosiłem wyżej, wybrane zostały Fischery Vison Tempest o podobnych opisach ("Narty o sportowym zacięciu dla ambitnych pań"). Ale po dokonaniu wyboru zacząłem szperać po Allegro i myśleć o konieczności oszczędzania kasy ;)).
OK. jeżeli chodzi o mnie, klamka zapadła. Właśnie kupiłem Bizzardy CMX 11 IQ z wiązaniami 4.12 z ubiegłego roku (swoją droga ładniejsze od tegorocznych ;)). Teraz czekam na przesyłkę i w przyszłym tygodniu będę się pewnie chciał gdzieś wyrwać, coby wypróbować zakup.
Mam natomiast problem decyzyjny z nartami dla żony. Sprawa wygląda tak:
- tegoroczne Fischer Vision Tempest - dobrze dobrane, ale kupować tegoroczne narty, to trochę szkoda kasy ;).
- Blizzard Emocion 7200 z ubiegłego sezonu - obawiam się, że mogą być za spokojne
- Blizzard Emocion 7400 z ubiegłego sezonu - już dyskutowaliśmy, żonie podobają się najbardziej, ale to, co mnie odstrasza, to stosunkowo słabe oceny narty w niemieckich testach (chodzi o model ubiegłoroczny, w tym roku trochę zmienili konstrukcję).
- myślałem tez o ubiegłorocznych Fischer Vision 70. Tylko coś podejrzanie mało się o niej pisze ;)
No tak, drugi raz sobie odpowiadam. Nie jest dobrze ;).
Dokładając kolejne pomysły znalazłem jeszcze K2 True Luv
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pleuro2008.keep.pl
|
|
|
|