Ĺťyczenia ŚwiÄ teczne Witam wszystkich forumowiczów. Jestem po raz pierwszy, dlatego się przedstawię. Jestem z Elbląga mam na imię Andrzej lat...... ważę coś ok 90kg i jestem długi na 181cm. Na nartach jeżdżę od dzieciństwa z bardzo długą przerwą. Reaktywacja nastąpiła kilka lat temu, no i jestem zauroczony carvingiem. Dwa sezony wstecz kupiłem Atomic SL 9 z których na początku byłem zadowolony, lecz jakimś czasie zobaczyłem, że nie do końca spełniają moje oczekiwania. Po pierwsze są jak dla mnie, za miękie (kiepsko trzymają krawędzie na lodzie), a po drugie są mało stabilne(to są moje odczucia). Postanowiłem kupić coś bardziej ambitnego, i wybór padł na Fischera. Tylko jaki? Mam chęć(i ze wskazaniem,moim :) ) na RX Fire. Lubię jeździć krótkim skrętem, a na narty wypadam dwa razy do roku. Czy długość 165 będzie dobra? Proszę o wasze opinie i uwagi za które z góry dziękuje. RX Fire to niezły wybór ja jednak bym stawiał naRC RACE SC,jak szaleć to szaleć:) z racji że za często nie jeździsz to 165 będzie ok. RX Fire to niezły wybór ja jednak bym stawiał naRC RACE SC,jak szaleć to szaleć:) z racji że za często nie jeździsz to 165 będzie ok. qaz, a co ma częstotliwość jazdy do długości, bo nie bardzo kapuje :) W sklepie polecali mi 160cm, atomica też miałem 160cm, może lepiej pozostać przy tej długości? Miałem na myśli twoją wage ,chodzi o trzymanie krawędzi,osobiście nic nie mam przeciwko 160,sam jestem zwolennikiem krótkich nart:) Tak naprawdę to mój pierwszy wybór padł właśnie na Race SC, ale do FX Fire przekonało mnie taliowanie no i flowflex. Trochę przeraziło mnie ich twardość, ale osoby które na nich jeździły, mówiły mi, iż na nich się jeździ łatwiej jak na Race czy WC. Tak więc szukam potwierdzenia czy dobrze robię. A czy można porównać jakoś RX Fire z Zenithem Z5 lub Z9? ahhh... juz sie nie moge doczekac sniegu... :) :D ciekawe jak sie bedzie pociskac na tych rx fire :) Dwa sezony wstecz kupiłem Atomic SL 9 z których na początku byłem zadowolony, lecz jakimś czasie zobaczyłem, że nie do końca spełniają moje oczekiwania. Po pierwsze są jak dla mnie, za miękie (kiepsko trzymają krawędzie na lodzie), a po drugie są mało stabilne(to są moje odczucia). Podstawowe pyatanie jakie sie nasuwa. Czy krawedzie sa regularnie i prawidlowo ostrzone? Najsztywniejsza narta z tepymi albo nawet niezbyt ostrymi krawedziami nie bedzie dobrze trzymac na twardym. A 165 cm wydaje sie w sam raz. kolego sluchaj rx fire z tego sezonu jest bardzo twarda narta i bardzo wytaliowana, ktora nadaje sie tylko do fun i do bardzo ciasnych skretow(jest mniej uniwerslana) mi powiedzial typ od fischera ,ze ta narta to jest odpowiednik wc sc z sezonu 2003/04 i ze trzeba w nia wlozyc bardzo duzo sily (ona jest ciezsza w jezdzeniu od wc sc z tego sezonu:)) wiec sie zastanow nad ta narta ale osobiscie chcialbym miec taka narte gdzies w zanadrzu, zeby sobie poszalec przez 3 godzinki dziennie(ale absolutnie to nie jest narta dla rekreacyjna:):) to znaczy ,ze na rx fire nie pojezdze wiecej niz 3 godzinki? Narta wymagająca ale bez przesady. Specjalista od Fischera powiedzial ze bardzo łatwo inicjuje skręt i nie trzeba duzo sily. Co do twardości to porównywalna z WC SC. Ale napewno na warunki polskie lepsza bo na nie przygotowane stoki sie nadaje. Sam takie mam i to dobry zakup. Polecam. jezeli masz silne nogi i zapal do ciaglej takiej jazdy(czyli agresywne ciasne skrety) to bedziesz mial z tego taka przyjemnosc jakiej ci nie da inna narta(powiem, ze chyba nie ma juz bardziej posunietej technologicznie narty na rynku:):) ale mowie,ta narta nie jest uniwersalna, jest bardzo twarda i bedzie meczyc:) wiec jezeli masz slabe nogi(chociaz tego nie wiem:)) to odradzam , bo po co sie meczyc?? wiec wybor nalezy do ciebie:) p.s.mysle ze moglbys wziac sobie race sc(ale ona jest podobna do sl9) ale najlepiej jak sobie sprezentujesz wc sc z tego sezonu(swietna narta)w wawie widzialem po 1800zl z wiazaniem fx12 oczywiscie na flowflexie-plywa plywa normalnie:)) pozdrawiam kamil wydaje mi sie ,ze nogi mam mocne i wytrzymałem. zawsze jak jade na narty to przewaznie zaczynam jezdzic od rana dotąt az zamkną stok... czyli do puzna. :) heh ale mowie jeszcze raz to jest bardzo twarda narta:))jak chcesz to bierz zmierzysz sie z nia:))) tylko zalezy jeszcze ile wazysz??:) bo jak za malo to ona bedzie ciebie prowadzila ,a nie ty ja:))hehehhe pozdro ja waze 73kg i mam 172cm wzrostu ja osobiscie chce kupic tez narte ale mam dylemat miedzy wc sc a fire, ale poczekam do przyszlego roku jak cena spadnie i bede ja mial za 1500zl:)) i wczesniej ja wypozycze sobie i zobacze co ona potafi i tobie radze zrobic to samo pozdro eee tam :) ja juz tą narte mam w domku :) testowałem ją na dywanie :p heh... kurde tylko nie pokoją mnie buty ktore sobie kupiłem... x-fire chyba za duzy flex 130. Przesadziłem chyba trochee :rolleyes: heh do tej narty odpowiedni:) no w sumie tak bo ten model x-fire jest do tej narty... :) tylko jestem ciekawy czy moje nogi to przezyją... taką twardosc :p Spokojnie rafka-ski. Fischery o flexie 130 nie dają w kość. Są dla b. dobrze jeżdżących ludzi, a bardzo dobrze jeżdżący ludzie na stoku spędzają cały dzień. Buty nawet na "sucho" w pokoju, jak założysz to zobaczysz, że się uginają mocno (w porówaniu - porównywałem z salomon course spaceframe flex130). Moim zdaniem inżynierowie chcieli, żeby buty cechowała, jak największa precyzja, a nie twardość. Co nie znacz, że to but miętki. hehehe az mi ulzyło... :D myslałem ,ze nie dam rady jezdzic w tych butach :) ale widze ,ze wszystko jest oki Do tej narty spokojnie flex 90 wystarczy. Po co się katować z flexem 130. No chyba że ktos jeździ juz całkiem extreme. A co do jazdy uniwerslalnej to jeśli ktoś jeździ od dziecka nie będzie miał problemu. Pozdrawiam Robert eee tam mysle ,ze dam sobie rade :D Xrobert jak nie miałeś tych butów na nodze to nic nie będziesz o nich wiedział. ps. Rafka masz taki komplet, że trzeba się tylko martwić, żeby to "fire" nie ztopiło śnigu, którego zawsze, jak na lekarstwo ;) heheheheh :) e tam moze nie stopi :) :D zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl euro2008.keep.pl