zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbucardimaria.opx.pl
|
Tell a Friend About This Web
Site! |
| |
|
|
|
Ĺťyczenia ĹwiÄ
teczne
Witojcie! Mam pytanko. W lutym kupiłem fischerka RC4 Race o długości 165 cm model 08/09. Narta extra ale jest jedna sprawa która mnie drażni. W ciasnym skręcie o małym promieniu "zrywam" piętki nart i nie mogę utrzymać ładnego czystego prowadzenia śladu. I się zastanawiam czy to moja wina (za słabo dociążone krawędzie) czy też nie można zmusić tej narty do zakrętów mniejszych niż jej fabryczny promień skrętu R=14 m.
sie ma, spróbuj może wsiąść na na godzinkę-dwie na krótszą dechę w ramach experymentu - 155 (r 11m) - na takiej powinieneś pojechać całość skrętu "utrzymując krawędź" bez większego problemu - potem spowrotem na 165 cm - różnica teoretycznie niby niewielka - ale te 3 m - to sporo tak naprawdę :) - żeby pojechać to samo musisz na 165 cm jechać już znacznie szybciej.. Tak "na oko" trudno powiedzieć ale najczęściej problem leży w zbyt dużym przyśpieszaniu podczas jazdy ciętej - a "zrywanie piętek" to odruch obronny żeby trochę zwolnić/kontrolować prędkość..
I się zastanawiam czy to moja wina (za słabo dociążone krawędzie) czy też nie można zmusić tej narty do zakrętów mniejszych niż jej fabryczny promień skrętu R=14 m.
.. zmusić można, ale tak też może być jak piszesz - za mało "wyginasz" dechę - za mała dynamika skrętu?, za mała waga jak na tą dechę?, za twarda deska?, może źle zbalansowany na desce tylko jesteś? - hgw. ;) - powodów może być sporo..
pozdro jahu
Ciężko coś napisać nie widząc na żywo, ale tego typu błędy to w większości przypadków niestety błędy techniczne. Oczywiście jest możliwe że osiągnąłeś najmniejszy promień skrętu, jaki się da osiągnąć na tej narcie (przy jeździe na krawędzi), ale osobiście stawiałbym na to pierwsze. Może to też być niedpasowanie wzrostu/wagi do długości nart. Pozdr. Marcin
PS: Olej to :) Przy umiejętnościach deklarowanych na 8 po prostu jeździj dla przyjemności.
Deska jest raczej dopasowana do mnie, 183 cm wzrostu i 118 kg wagi. A rzeczywiście jest dosyć sztywna. Jahu napisałes o małej prędkości, to moze być to :rolleyes:. Uslizg obserwowałem jak uczyłem rodzinkę jeździc na krawędzi, predkosci małe bo to było na płaskiej niebieskiej. W średnim łuku jak po sznureczku wyraźny ładny, czysty, ciety ślad. Dopiero przy szybkim skręcie mam uślizg na dlugosci 20 - 30 cm. W normalnej jeździe nie przeszkadza mi to zupełnie. Będę musiał w nowym sezonie pojexdzć rano po czerwonych na sztruksiku i popatrzeć na slad. Tylko przy wyciągu będę musiał być razem z cieciem co go otwiera :D. Może trochę przesadzam i sztucznie szukam problemu :confused:.
Deska jest raczej dopasowana do mnie, 183 cm wzrostu i 118 kg wagi.
Rozumiem że mówimy o RC4 Race SC? Jeśli tak, to wg mnie za krótka, ale ja nie lubię krótkich nart. No i pewnie 170 (czyli najdłuższej produkowanej) nie uświadczysz w sklepie. Pozdr Marcin
.. wagę masz słuszną, deska wydaje się być dobrana ok. Tak jak Bocian pisze - to pewnie techniczne sprawy.. . Przy łagodniejszych łukach łatwiej się "ustawić" na krawędzi - bo nie działają aż takie duże siły odśrodkowe na narciarza. Z "ciaśniejszą" jazdą już trochę gimnastyki jest.. . Spróbuj tą krótszą dechę - przejedź trochę na niej - "zapamiętaj" jak się układałeś w skręcie - na dłuższej desce jedziesz to samo - tylko szybciej - niczym więcej skręt się nie różni.. :).
pozdro jahu
Oczywiście SC błąd - niedopisałem. A co do dłuższych nart to mam jeszcze GS 12 180 cm od Atomic'a. Wiem Jahu, jak miałem Sl 9 170 cm/12m R to nie miałem opisywanego problemu. A może po prostu muszę na nowej desce dłużej pojeździć, poznać i sie zaprzyjaźnić :D.
A może po prostu muszę na nowej desce dłużej pojeździć, poznać i sie zaprzyjaźnić :D.
I pewnie tak będzie, czego z całego serca życze :) Pozdr Marcin
... dłużej pojeździć, poznać i sie zaprzyjaźnić :D.
a to to napewno ;):D - czasem pogadać z takową nawet warto ;):rolleyes:
A i po jeździe na spokojnie grzańca z nią wypić :D:D:D Oglądałem Jahu zdjęcia z lodowca z września. Znowu z wami nie pojadę --> gips mi założyli
gips mi założyli
ehh - to do du.. ;) - nie teraz to następnym razem.. :).
A widzisz - piszesz o różnicy między 12 a 14 metrów - jeżdżąc na gs-ach sam doskonale wiesz, jak trudno utrzymać sylwetkę "wychyloną" do środka skrętu - ile to wymaga przede wszystkim prędkości, a co za tym idzie siły i odwagi.. Być może te 2 metry różnicy promienia skrętu to jest jakaś wartość skrajna, której przekroczenia się trochę obawiasz - stąd lekki "ześlizg", żeby trochę przyhamować dla kontroli? - takie moje gdybanie tylko.. :)
pozdro jahu
Może i masz rację. Niby człowiek nie boi się ale może gdzieś tam w głowie siedzi jakś cóś i naciaka hamulec! Będę musiał szybciej jeździć i bardziej śmielej. Jak ja to żonie powiem...:D
Jak ja to żonie powiem...:D
:D:D:D - no widzę, żę lubisz ryzyko.. ;) - to pewnie i z R14 nie będzie problemu !! :D:eek:
pozdro jahu
:D:D:D - no widzę, żę lubisz ryzyko.. ;) - to pewnie i z R14 nie będzie problemu !! :D:eek:
pozdro jahu
Mi się najpiękniej jeździło na nartach o długości 177 i promieniu 19,5 metra. Co prawda potrzebowałem dużo miejsca, ale wrażenia nie do podrobienia :) Pozdr Marcin
Rozumiem. Na moich GS'ach o R19m na 1200 m trasie robiłem 7-8 zakrętów. No i troche miejsca na hamowanie jest potrzeba :D
Rozumiem. Na moich GS'ach o R19m na 1200 m trasie robiłem 7-8 zakrętów. No i troche miejsca na hamowanie jest potrzeba :D
pawel chyba troche na sile szukasz problemu jezeli 20-30 cm uslizgu jest najwiekszym problemem to gratuluje; jestes jednym z najlepszych narciarzy!!! po prostu inni takich problemow nie zauwazaja bo maja wieksze.........
mozliwe ze (jezeli jednak jest to istotny problem dla ciebie) ze te narty lubia "manewr boddie'go" czyli lekkie odchylenie w fazie skretu, w ktorej narta sie uslizguje???
a moze , przy twojej wadze, nalezalo by sie przerzucic na race stock?? (nie znam tych nart ale to jest chyba 2 model?? czy pierwszy?? ale nie RS??)
Też mi taka myśł przyszła do głowy ( z szukaniem problemu, bo za jednego z najlepszych się nie uważam :)).
Witam Jeżęli już musi być idealnie czysto to oczywiście błąd techniczny. Zauważ że jesteś potężny i nawet minimalny ruch rotacyjny juz na nartę przekazany zostanie. Poza tym prawdopodobnie za płasko prowadzisz narty - to sugeruje również te parę skrętów na trasie o długości kilometra i narcie o promieniu nie takim dużym przecież. A więc zdecydowane pogłębienie układu osrodkowego. Pozdrawiam
Dziękuję wszystkim za cenne info. Myslę że trening poprawi moją technikę jazdy.
Cześć
Dziękuję wszystkim za cenne info. Myslę że trening poprawi moją technikę jazdy.
Paweł, nie czepiej się niuansów;). Pozdro
Wiem, wiem :D I tak moje uprawnienia instruktorskie odchodzą na przyszły sezon :mad:. Nie wrócę w najbliższym sezonie na kurs :mad:
Deska jest raczej dopasowana do mnie, 183 cm wzrostu i 118 kg wagi. :confused:.
Masę masz do tego, mozesz bez problemu zmosic nartę do krotkiego R-11m, trochę większa prędkosc i mocny agresywny nacisk na przody nart, to trochę potrzebuje sily...:D
Wciśnij nartę w stok poprzez prostowanie nóg, wciskanie ich tak jak w przysiadzie. Dociążaj obie równo i skup się na tym co robisz. Dużo trudniej pojechać czyściutko carvingiem powolutku niż szybciutko.
Hej
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pleuro2008.keep.pl
|
|
|
|