zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plmyszkuj.opx.pl
|
Tell a Friend About This Web
Site! |
| |
|
|
|
Ĺťyczenia ĹwiÄ
teczne
Dzięki specyficznej, bardzo lekkiej konstrukcji narty suną po śniegu, jak po szynach. Niezależnie od prędkości i stylu jazdy, mkną gładko i płynnie. Cechy charakterystyczne: FT Frame, Frequency Tuning Inside, World Cup Tuning, Power Cap i AirCarbon. Nie do zajechania. Zwłaszcza, gdy dodamy do nich buty RC4.
Sprzęt the best!!!Faktycznie!zaperd...jak jak należy!noo może nie jest to ferrari na stoku ale potrafi dać dużo frajdy. Ze względu na moja wagę 105kg i wzrost 183cm,wybrałem długość 170cm,myślę że krótsza za bardzo myszkowała by podczas szybszej jazdy.:D
Jak lubisz długi skręt to dlaczego przeraziły Cie Dynastary? Długość Fisherów może być.
Ano dlatego że Dynastar ST 10 Contact to narta slalomowa! Po pierwsze:kosmiczna cena Po drugie:jeśli francuzi robią narty takie jak samochody ? Po trzecie: przy 172 cm długości promień skrętu to 12 m,jak dla mnie za duży szok....do tej pory były RX5 i s.move 7.7 . Przy czym 7.7 była długości 165 i wydawała sie za krótka,zanim nabrałem prędkości trzeba był hamować,za wielka łata pod butem,ale ogólnie moge polecić komuś do 90kg wagi. Jestem realistą który ceni sobie wiedzę innych ale również i swoje zdrowie,St 10 to dość twarda narta i przy mojej wadze czyli 105kg po kilku godz. jazdy moje kolana chyba a za bardzo dały by znać o sobie,swoje umiejętności oceniam w skali forum na 7,więc to chyba logiczne że wziąłem miększa nartę jaka jest RC4 Competition Black. Nie rozumiem jednego? w wielu wypowiedziach polecają koledzy RC4 RC bądź SC lub WC,a nikt nie pyta o kondycje fizyczna danego chętnego do zakupu takiej zabawki. Według mnie to totalna pomyłka...ale RC4 RC WC na nogach i delikatny nie za szybki zjazd na dół,byle by dojechać....NIE znam osobiście nikogo kto nauczył by sie w ciągu kilkunastu dni w kilku sezonach jak co nie którzy jeździć na miarę takiej narty jak RC4 czy RC4 WC..według mnie?więcej pokory!bo wywalić kupę kasy na narty i potem stać obok nich żeby ludziska podziwiały :-)..he he! bez sensu. Więc należy kupować z głowa i nie bać sie że ktoś będzie miał banana na gębie jak nas zobaczy na lichej narcie,nie jeździmy dla kogoś tylko dla własnej przyjemności,a czas pokarze czy będzie można założyć coś lepszego...
Narty sa rewelacyjne jak dla mnie,poziom 5,5-6. Bardzo latwe przechodzenie z krawedzi na krawedz, bardzo spokojnie sie prowadza w srednich i dluzszych skretach. W ciasnych tez daja rade calkiem niezle, sa w miare miekkie wiec mozna je docisnac i wyciac cos mniejszego. Sa to narty, na ktorych napewno latwiej sie podszkolic technicznie niz na tych z drugiej polki. Jadac na nich nie walczymy z nartami, dzieki temu mozna sie skupic wylacznie na technice i pracowac nad swoja jazda. Bardzo lekko sie jezdzi,narty suna jakby po torze jechaly, potrafia byc tez dynamiczne jak sie przycisnie.Ja mam przy 170cm- promien 15m. Pisze to porownujac je do SL9 na ktorych jezdzilem troche przed nimi. Moze sa troche wolniejsze od tych atomiców, ale jak dla mnie o wiele przyjemniejsze i bardziej przewidywalne. Jezdzilem na ubitym i przygotowanym dobrze stoku w miare wiec nie wiem jeszcze jak sie zachowa w gorszych troche warunkach.Na tych fischerach mozna jezdzic caly dzien i nie czuje sie zmeczenia. Bardzo te narte polecam dla poziomu od 5-tego do okolo 7,5. Mysle ze dla tych lepiej jezdzacych, poziom 8-9 moze byc troszke za miekka i troche za malo wymagajca. Pozdrawiam.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pleuro2008.keep.pl
|
|
|
|