zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plkasiulenka.htw.pl
|
Tell a Friend About This Web
Site! |
| |
|
|
|
Ĺťyczenia ĹwiÄ
teczne
Witam, wszystkich problem co do kurtki hayford. Zakupilem rok temu kurtkę Hayford Race materiał: pro-tec, kurtka uni aczkolwiek nadaje sie do miasta nic wiecej. Rok produkcji ma 2005... kupilem ja w 2007r a wiec przezyla tylko jedna zimę, teraz bedzie druga. Problem dotyczy przemakalnosci, wydaje mi sie ze kiedys tak nie bylo, aczkolwiek ona nie przemaka tylko woda tak jakby w nia wsiąkała. Prałem i impregnowalem ja w tym roku Nikwax-em tech-wash i TX.direct wash-in... ale sie nie polepszyło nic po tym impregnacie ;/ Poniżej podaje linki do fotek abyscie mogli sami ocenic czy juz porta ją wyminic czy cos zaradzic.. z Gory dziekuje za odpowiedz. Pozdrawiam
Oto linki do fotek (kurtka po deszczu):
http://img84.imageshack.us/img84/4001/dsc00003iw1.jpg
http://img393.imageshack.us/img393/34/dsc00004nv2.jpg
http://img167.imageshack.us/img167/2343/dsc00005kq2.jpg
http://img88.imageshack.us/img88/2796/dsc00008fw3.jpg
nie dam sobie głowy uciać ,ale wydaje mi sie, zę jest to normalny efekt, bo to nie worek foliowy, zęby wszystko spłynęlo ;) #Sencei
Nikwax to szajs. A jak chcesz mieć dobrą kurtkę to zamów sobie Arc'teryx, Cloudveil, Westcomb, Outdoor Research, Patagonia lub Marmota. Będziesz zadowolony.:)
Wierzchnia warstwa która Ci namaka (bo może) stanowi jedynie ochronę delikatnej membrany – normalny efekt. Niektóre droższe modele maja dodatkową, zewnętrzną impregnację (np. DWR w kurtkach The North Face, Mammuta, Marmota) która sprawia że woda w ogóle nie wnika tylko spływa po zewnętrznym materiale. W innych kurtkach, do pewnego stopnia można temu zaradzić kupując środki w sprayu do zewnętrznej impregnacji (upraszczając, są to mieszaniny olejów) ale wówczas kurteczka może hmm… „inaczej” pachnieć :).
no fakt nie worek foliowy :) ale wydaje mi się że tak kiedys nie bylo, jak dostala wody to po kilku razach i zaczeło sie tak dziać, jeszcze calkowicie mi nie przemokła bo mam podszytą polarem, ale boje sie jak bedzie gorsza ulewa lud odwilz...;/ nikwax to szajs to co jest lepsze?? a kurtki alpinusa sa dobre??
Wierzchnia warstwa która Ci namaka (bo może) stanowi jedynie ochronę delikatnej membrany – normalny efekt. Niektóre droższe modele maja dodatkową, zewnętrzną impregnację (np. DWR w kurtkach The North Face, Mammuta, Marmota) która sprawia że woda w ogóle nie wnika tylko spływa po zewnętrznym materiale. W innych kurtkach, do pewnego stopnia można temu zaradzić kupując środki w sprayu do zewnętrznej impregnacji (upraszczając, są to mieszaniny olejów) ale wówczas kurteczka może hmm… „inaczej” pachnieć :).
Rysiek czyli wg. Ciebie to nie jest tragedia lecz normalne zachowanie zwykłej niedrogiej kurtki?? (dalem bodajże 300-400zł.) no jak pisałem wcześniej nie przemokła jeszcze ale raczej kiedys tak w nią nie wsiąkało. Jedyny plus taki ze blyskawicznie schnie jak się ją powiesi :)
nikwax to szajs to co jest lepsze?? a kurtki alpinusa sa dobre??
Używaj Storm Shield. Jest jeszcze taki dobry amerykański specyfik, ale nie pamiętam teraz jego nazwy. Alpinus to to samo co Campus. Campus + Alpinus = Campinus :)
Rysiek czyli wg. Ciebie to nie jest tragedia lecz normalne zachowanie zwykłej niedrogiej kurtki?? (dalem bodajże 300-400zł.) no jak pisałem wcześniej nie przemokła jeszcze ale raczej kiedys tak w nią nie wsiąkało. Jedyny plus taki ze blyskawicznie schnie jak się ją powiesi :)
Tak jak pisałem. Jeśli jedyny powód Twojego niepokoju to opisany efekt a kurtka nie przesiąka to nie zmieniaj jej tylko zaimpregnuj zewnętrznie odpowiednim sprayem.
Karat... Alpinus (jeśli weźmiemy pod uwagę całokształt) to absolutnie nie ta "klasa" co Campus.
Tak jak pisałem. Jeśli jedyny powód Twojego niepokoju to opisany efekt a kurtka nie przesiąka to nie zmieniaj jej tylko zaimpregnuj zewnętrznie odpowiednim sprayem.
Karat... Alpinus (jeśli weźmiemy pod uwagę całokształt) to absolutnie nie ta "klasa" co Campus.
Jeden szajs. :) Miałem Alpinusa i to podobno z tych najlepszych. Na moje szczęście nie dałem za niego złotówki.:) Alpinus miał kiedyś dwa dobre produkty: plecak Woodpecker (który zresztą i tak po pewnym czasie popsuli) i miejski "polar", bo szyli z oryginalnego materiału firmy Malden Mills, a w takim kroju trudno jest coś zepsuć.:) A o Campusie nie słyszałem ani jednej dobrej opinii. Wszyscy znajomi (narciarze i wspinacze, itd.) nabijają się z tej marki. O Campinusie słyszałem od jednego z nich.:) Pozdrawiam :)
no póki co nie przesiąkła, ale zima się jeszcze nie zaczęła dobrze ;] tzn jak widzicie na fotach nie wsiąka od razu, jak zetre ten deszcz to zostaje jakby mokra powłoka taka :)
Jeden szajs. :)
Skoro dla Ciebie Alpinus to to samo co Campus... to może jakieś konkrety ? Podaj np. JEDEN produkt Campusa który ma membranę Gore-Tex'ową albo chociaż taką na poziomie 20.000/20.000 ? albo inaczej, JEDNĄ kurtkę Campusa która po wypraniu w pralce (w zwykłej wodzie, bez jakichkolwiek dodatków) będzie nadal w stanie cokolwiek zatrzymać :)
Zgadzam się że Campus to mierna jakość (za i tak, za wielkie pieniądze) ale wsadzanie do tego samego worka Alpinusa to, moim zdaniem, wielkie nieporozumienie. Bądź sprawiedliwy. Nie można Alpinusa oceniać jak produkty 3x droższe. Moim zdaniem w Alpinusie dostajemy (od zawsze) produkty, biorąc pod uwagę ich jakość, w bardzo atrakcyjnych cenach, czego absolutnie nie można powiedzieć o Campusie.
Skoro dla Ciebie Alpinus to to samo co Campus... to może jakieś konkrety ? Podaj np. JEDEN produkt Campusa który ma membranę Gore-Tex'ową albo chociaż taką na poziomie 20.000/20.000 ? albo inaczej, JEDNĄ kurtkę Campusa która po wypraniu w pralce (w zwykłej wodzie, bez jakichkolwiek dodatków) będzie nadal w stanie cokolwiek zatrzymać :)
Zgadzam się że Campus to mierna jakość (za i tak, za wielkie pieniądze) ale wsadzanie do tego samego worka Alpinusa to, moim zdaniem, wielkie nieporozumienie. Bądź sprawiedliwy. Nie można Alpinusa oceniać jak produkty 3x droższe. Moim zdaniem w Alpinusie dostajemy (od zawsze) produkty, biorąc pod uwagę ich jakość, w bardzo atrakcyjnych cenach, czego absolutnie nie można powiedzieć o Campusie.
Nie żartuj sobie.:) Mam kumpla, który sprzedaje w sklepie właśnie takie ciuchy. Jak mi powiedział po ile teraz mają Alpinusy to mi prawie portki spadły z wrażenia.:) Za tę cenę mam coś dużo lepszego.:) Jak ktoś ma chody w Alpinusie to pewnie dostaje za darmo, jak np. Panna Baranowska.:) Ale jak masz wybór między Alpinusem i czymś zdecydowanie lepszym za podobne pieniądze to raczej wybierasz tę drugą możliwość, prawda?:) Kiedyś poznałem pewnego pana pracującego dla Firmy Gore. Dziwił się jak mu opowiadałem z moimi "przygodami" z ciuchami Alpinusa. To był ten Alpinus, który teraz nazywa się HiMountain (ten obecny to ta sama badziewna półka). Jak wcześniej wspomniałem miałem ich szmatę, która normalnie kosztowała koszmarne pieniądze, ale ja na moje szczęście ją dostałem z takim subtelnym znaczkiem.:) Badziew jakich mało.:) Przy pierwszym wiosennym deszczu byłem mokry do gaci.:) Woda lała się przez nią jak przez sito. Dlatego to, że oni mają ciuch z Gore-tex, a Campus nie o niczym nie świadczy. Firma Gore powinna już dawno odebrać im prawo do szycia ciuchów z ich membranami.:) Pozdrawiam :)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pleuro2008.keep.pl
|
|
|
|