ďťż
  czy dobrze dobrał do swoich umiejętności narty?? Strona startowa          rossignool          Freestyle          Dobór Butów          Velka Raca          Mam Pytanie


Podstrony Ĺťyczenia Świąteczne NArty !!!!!!!!!!freestyle freestyle freestyle Narty Białka 01.01.07-06.01.07 Narty w Maso Corto-Van Senales 17.03-24.03.2007, 24.03-31.03.2007 jakie narty, jakie buty Narty juniorskie - tylko dla juniora? Środek buta a środek narty. Gdzie na narty 5 stycznia<-> 18 stycznia Prośba : jakie narty?jakie buty? Nowe narty i czy nie powinny nowe buty? Skóra / skóra ekologiczna - właściwości, zastosowanie na narty
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mendoza76.opx.pl

  • Newsletter Your E-mail Address:

      Subscribe
      Un-Subscribe



    Login here
    Uid 
    Pwd
                
                         
             

     

    Search This Site
    two or three keywords

              
    Tell a Friend About This Web Site!

    Your Email  
    Friend's Email
    Message

         

                                           

                                                                                                                                         

     
    Welcome to ArticleCity.com

    Życzenia Świąteczne

    Witam mam pytanie.
    Kolega kupił sobie narty Fischer RX8
    jego umiejętności na moje oko ok 5-6 powiedziałbym, że stopień średniozaawansowany czy nie przeliczył się kupując właśnie te narty??
    Jak to w końcu jest z zakupem desek kierowanych dla doświadczonych narciarzy przez mniej doświadczonych, mogą na nich robić postępy w swoich umiejętnościach czy raczej wstrzymują je?? A może czasem lepiej wskoczyć do głębszej wody?? Proszę o wypowiedź w tym temacie Forumowiczów.
    Z góry dziękuję.:confused:


    Napisz jeszcze wagę , wzrost ,długość desek,jakie masz buty,ile dni jeździsz w sezonie,jaką jazdę preferujesz i .. to narazie tyle.
    Moim zdaniem jak ma poziom 6 to narty w sam raz dla niego. Sam mam te narty - oceniam się na poziom 7-8, lecz czuje, że mogłyby być bardziej agresywne i trudne. WC SC albo RX Fire były by lepsze dla mnie.

    Kurcze, a jak kupowałem narty to w takim jednym sklepie gościu mi powidział, że jak kupie SL9 to za rok przyjde po SL12. Zlekceważyłem go, bo wydawało mi się, że gościu gada bajki. A jednak miał racje...
    To jest tak jak jeździsz intensywnie w sezonie. Uczestniczysz w szkoleniach / warsztatach / treningach sportowych to po pierwsze bardzo szybko dochodzisz do wniosku ,że czas na zmianę nart a po drugie Twoje narty tracą szbyciej właściwości jezdne (wyklepują się). Ale jeżeli ktoś chce nart do spokojnej (rekreacyjnej) jazdy tydzień ferii + ze 3 weekendy to po jakiego grzyba mu WC . W/g mnie RX8 to prawie to samo co RACE SC a miałem przyjemniość i na jednych i na drugich więc jeżeli nie dostaanę odpowiedzi na swoje pytania to nic nie napiszę :)


    Mój kolega jest tylko przykładem a ja pytam się ogólnie co na ten temat myślicie...Może w przyszłości ten temat pomorze w doborze sprzętu osobom które decydują się kupić narty ze sporym "zapasem". Co do twojego pytania mirekn wzrost koleżki 182cm waga 80kg co do stylu jazdy jeszcze nie jest slalomowcem ale nieźle pocina ... ale pytanie chciałem skierować w taki sposób aby korzyść przyniosło więcej aniżeli mojej czy jego personie. Pozdrawiam :D
    Będą dobre bo to taki cross z charakterem slslomki :) ważne tylko ,żeby nie dobrał sobie za krótkich.
    Ale na tych RX8 się i pofunuje, pojeździ długim, krótkim skrętem? Taka narta od wszstkiego i jeszcze na cross? Nie wierzę.
    To oglądnij taliowanie rx8 i race sc :) te same technologie więc jeżeli nie wyjedziesz poza trasę to będzie ok bo cross to skicross taka jazda :) w pięciu po ubitym z małymi skokami a nie cross taki poza trasą :)
    Już to kiedyś napisałem gdybym dostał RX8 i RaceSC z zaklejona szatą graficzną to bym ich nie rozpoznał (jeżdziłem tylko po idealnie przygotowanym stoku)
    Ale są ludzie co jeżdzą na RX8 to pewno coś napiszą :)
    Mirekn ja te wnioski wysnułem po 5 dniach jazdy. Nie uczestnicze w warsztatach itp. Jeżdże z ojcem na tym samym poziomie i jeden od drugiego się uczy i chce być lepszy. Możliwe, że moje stwierdzenia są złe - może po prostu nie umie ich jeszcze wykorzystać.

    Maciek.ch odsyłam Cię do mojej recenzji tej narty http://www.skiforum.pl/showthread.php?p=59659#post59659
    Do slalomu jest stworzona, w średnim skręcie jest bardzo dobra, w długim nie zawodzi, ale bez uczucia. A cross to nie jest, ale nadaje się.

    ps. Mirek ja od dawna mówie tu na forum, że Rx8 i race SC nie różni się niczym w jeździe (na twardej trasie sprawdzane).
    Zawsze bylem zwolennikiem ambitniejszego wyboru... To daje szanse rozwoju umiejetnosci... Nawet wiecej - ambitniejsza narta ten rozwoj wymusza... Problemem jest taki dobor sprzetu aby roznica miedzy umiejetnosciami narciarza, a mozliwosciami nart nie byla zbyt duza... Po przekroczeniu pewnej granicy z przyjemnosci pokonywania wyzwan robi sie tragedia proby przezycia na stoku...
    A jaka jaest różnica pomiędzy rdzeniem atomica sx10 (jakiś syntetyczny ??) od tego z rx8 (sandwich)?? Chodzi mi o praktyczne aspekty
    Różnica jest diametralna. Rdzenie w atomicach to syntetyki - 2 rury nabite pianką - nie wiem dokładnie z czego są - ale wiem, że się sprawdzają bardzo dobrze.
    W RX8 rdzeń to drewno - kombinacja różnego rodzaju drewna dodatkowo wzmacniana tytanem. Cała narta to spiek sandwichowy. Klasyczne rozwiązanie - tak samo jak w pucharze świata.
    Czyli na któej jeździ się lepiej?
    To bardzo indywidualne,ja bym postawił na RX8:)
    A co to znaczy "lepiej" :) Ja stawiam też na RX8.
    Również myślę, że RX 8 będzie ok.
    W pełni zgadzam się z opinia Chemika. Dobór odpowiedniego sprzętu to bardzo ważna sprawa. Różnica miedzy sprzętem, który wymusi na nas postęp umiejętności a takim, który będzie nas męczył i w zasadzie zatrzyma rozwój umiejętności jest dość niewielka.
    Dlatego przed zakupem dobrze jest najpierw poczytać i posłuchać, potem samemu przetestować na stoku wyselekcjonowane modele a następnie podjąć decyzję, co do zakupu. Często jest tak, że nasz zakup jest ograniczony posiadanym budżetem i tu jest jeszcze jeden problem, bo możemy kupić narty używane z wyższej półki, które tak naprawdę będą zwykłym „złomem”. Na nartach z tak zwanej wyższej półki nie jeżdżą osoby, które się uczą jeździć lub jeżdżą na poziomie niskim graniczącym ze średnim. Ponadto takich nart nie kupuje ktoś, kto na stoku w sezonie spędza 3-7 dni. Z tych powodów narty po trzech sezonach będą wyklepane i tak naprawdę ich charakterystyka będzie na granicy nart z najniższej półki, mimo że będą wyglądać świetnie.
    Lepiej to znaczy: szybciej, lepiej trzyma krawędzie, lepiej przenosi siły wkłądane w jazdę i technicznie
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • euro2008.keep.pl
  •  

     


    Copyright Š 2001-2099 - Ĺťyczenia Świąteczne