Ĺťyczenia ŚwiÄ teczne Właśnie kupiłam narty. Sama kompletnie nie znam się na tych wszystkich technicznych sprawach związanych z nartami, ani tez nie mam nikogo pod ręką kto by się znał, więc...wyszło jak wyszło... Mój poziom umiejętności, wg.skali forum, oceniam na 4. Narty, które kupiłam to Atomic Procarv x 6.24, wiązania Salomon Synchro Center 500, buty Nordica T 1.1. Jeżdzę na Chopoku. Przeczytałam coś na forum o tych nartach, i to nie było zbyt pochlebne. O wiązaniach ani butach nie mam pojęcia. Teraz po przeczytaniu postów o tych nartach, wydaje mi się, że popełniłam błąd kupując je. Jestem zła. Nie wiem co z nimi teraz zrobić- przeboleć na nich ten sezon, oddać do serwisu do sprawdzenia i pojeździć czy kupić nowe? Co radzicie. Zwracam się do Was, bo w moim otoczeniu nie ma nikogo, kto znałby się na nartach. Jest to starsza narta dla początkujących więc wydaje mi się że nie ma co ubolewać nad ich zakupem bo spokojnie możesz na nich jeździć tylko oddaj je do serwisu żeby je na oszczyli i nasmarowali a potem tylko na stok. Jest to troszkę wiekowa narta dla początkujących. Z innego tematu http://www.skiforum.pl/showpost.php?p=72983&postcount=6 Nie przejmuj sie / dasz radę. Tak jak napisał kolega wyżej: nartki do serwisu na przegląd, a potem na stok. Rozejrzyj się za jakimś instruktorem (lepiej jak Ty jemu, niż on Tobie, będzie się podobał:D) - na prawdę warto zainwestować w kilka lekcji. Jeśli zostały Ci jakieś dukaty to poszukaj jakiegoś kasku ... sory ale mam hopla na punkcie bezpieczeństwa. Powodzonka :) Uspokoiliście mnie :) Dzięki serdeczne za rady. A kask zamierzam kupić :) Pozdrawiam zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl euro2008.keep.pl