Ĺťyczenia ŚwiÄ teczne Czy niezbyt usystematyzowany podział butów narciarskich, w każdej firmie inny, ma jakieś logiczne uzasadnienie? Czy buty z kategorii "race" (nie zawodnicze) bardzo różnią się budową względem butów skicross/allmountain/freeride o podobnym flexie? Dla przykładu podam takie dwie pary: http://www.skionline.pl/sprzet/index...&id_grupy=1663 http://www.skionline.pl/sprzet/index...&id_grupy=1664 Od jakich twardości zaczynają się buty "nie na cały dzień?" Czy niezbyt usystematyzowany podział butów narciarskich, w każdej firmie inny, ma jakieś logiczne uzasadnienie? Czy buty z kategorii "race" (nie zawodnicze) bardzo różnią się budową względem butów skicross/allmountain/freeride o podobnym flexie? Od jakich twardości zaczynają się buty "nie na cały dzień?" MSZ wsrod butow nie ma przypisania do poszczegolnych kategorii, typu skicross/allmountain/freeride. Oczywiscie istnieje kategoria butow turowych, ale to inna bajka. Buty typu "race" sa twardsze, maja bardziej pochylona do przodu cholewke, posiadaja wiecej elementow regulacyjnych od butow np. w kategorii typu "performance". Czesto roznice sie zacieraja. Twardosc butow narciarskich nie jest zadna wielkoscia miarodajna, a tylko pewnym przyblizeniem. Wiadomo np., ze flex 120 u Fischera odpowiada 90-100 u Salomona. O tym czy wytrzymasz caly dzien w zapietych butach decyduje mnostwo innych czynnikow, niekoniecznie twardosc. Ja wiem tylko, ze w butach Salomona czy Tecnica o twardosci 90-100 wytrzymuje spokojnie caly dzien bez koniecznosci odpinania klamer. Od jakich twardości zaczynają się buty "nie na cały dzień?" Twardość butów to sprawa bardzo indywidualna,każdy może mieć inne odczucia:) Z tego co czytałem (ktoś na forum pisał o swoich Lange, które kupił w ski teamie na specjalne zamówienie), w butach zawodniczych nie da się jeździć cały dzień. Czy jest możliwość kupienia butów "cywilnych," które będą aż tak twarde i niewygodne, żeby się w nich dało wytrzymać tylko parę zjazdów? Czy różnice pomiędzy poszczególnymi grupami są tak duże, że jeżeli kupię sobie buty race'owe, to będzie mi to przeszkadzało, jeśli wybiorę się za trasę? Jeśli nie masz na myśli skituru to nie będzie przeszkadzało:) Wszystkim bardzo dziękuję za odpowiedź. Jak można łatwo wywnioskować z zadanego przeze mnie pytania, właśnie przymierzam się do kupna nowych butów. Do tej pory jeździłem w Lange'ach Ac8, które wraz ze wzrostem umiejętności i mocniejszym dociskaniem piszczelami, stały się łagodnie mówiąc niewygodne. O tej porze roku wybór jest dość mocno zawężony. Ile różnych modeli o podobnym przeznaczeniu trzeba przymierzyć, żeby móc obiektywnie stwierdzić czy but pasuje czy nie? Z butów z górnej półki mierzyłem tylko Fischery RC 4 Race (800 zł) i Salomony X-Wave'y 10 (1000 zł), obydwa ok 30-40 min. Wrażenia bardzo dobre. Czy szerokość X-Wave'ów nie przeszkadza czasem przy fun-carvingu? Lepiej się wstrzymać z zakupem i przejeździć pół najbliższego sezonu w niewygodnych butach, a po obniżkach wybrać coś sobie z pośród wszystkich producentów, czy może brać teraz za jeszcze taniej, jeśli uznam, że któryś z wymienionych modeli jest wystarczająco wygodny? Największy problem jest w tym, że nie wiem tak naprawdę, co to właściwie znaczy wygodny but przy moich obecnych umiejętnościach. Czy szerokość X-Wave'ów nie przeszkadza czasem przy fun-carvingu? Do jazdy fun nie musimy mieć super twardego buta ani się spinać na maxa:) Z tego co czytałem (ktoś na forum pisał o swoich Lange, które kupił w ski teamie na specjalne zamówienie), w butach zawodniczych nie da się jeździć cały dzień. Czy jest możliwość kupienia butów "cywilnych," które będą aż tak twarde i niewygodne, żeby się w nich dało wytrzymać tylko parę zjazdów? Czy różnice pomiędzy poszczególnymi grupami są tak duże, że jeżeli kupię sobie buty race'owe, to będzie mi to przeszkadzało, jeśli wybiorę się za trasę? zawsze wybieralem buty najtwardsze i jest bzdura twierdzenie ze da sie wytrzymac w nich tylko pare zjazdow: mozna jezdzic caly dzien: ale tez trzeba wiedziec jak je dostosowac do swojej stopy: nawet najlepsze thermo-systems to dopiero poczatek tzw fitting process: tylko niektorzy maja to szczescie ze buty (mowie o twardych) pasuja doskonale po podgrzaniu........:) Było wielokrotnie o butach poszukaj. Odnoszę wrażenie ,że w swoich postach mylisz buty twarde z niewygodnymi (źle dobranymi). Dobre sklepy dają buty "na noc" do domu. 3-4 godziny przymiarek dla mnie to minimum. Ale to też zależy od tego jaki thermo system jest zastosowany. Dwie zasady -cieńka narciarska skarpeta -do domu na noc. Co do jazdy fun to tak jak pisał qaz but nie musi być super twardy natomiast jeżeli nie masz odpowiednio wysokiej płyty to musi być wąski. Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Żeby było jasne: fun-carvingowo jeżdżę bardzo rzadko. Traktuję to na zasadzie zabawy raz na jakiś czas. Pytanie do Jana Kovala: Czy masz jedną parę butów, czy do freeride'u używasz innych? I co rozumiesz przez najtwardsze? Dla przykładu, czy RC4 Race to według Ciebie najtwardsze buty Fischera, czy też może dopiero RC4 Worldcupy, które rzadko widuje się w sklepach. Do Mirka: W którym miejscu odnosisz takie wrażenie? Co do mierzenia i ogólnych wskazówek dotyczących kupowania, to przejrzałem stare tematy, ale mimo to nie daje mi to pełnej odpowiedzi na moje pytanie. Spróbuję sformułować inaczej mój największy w tej kwestii problem. Czy może być tak, że kupię sobie te RC4, nogę będą trzymały bardzo dobrze i nic mnie nie będzie uwierało, a w przyszłym sezonie przymierzę sobie np. Atomici i stwierdzę, że moje buty są kiepsko dla mnie dopasowane, a Atomic to jest to? Czy wśród topowych modeli, pomiędzy poszczególnymi producentami, są bardzo duże różnice w budowie buta i w sposobie jaki but leży na nodze? Czy są jakieś firmy, których należy się wystrzegać w kwestii butów? Czy technologia SOMA jest odczuwalna w czasie jazdy? http://www.skiforum.pl/showthread.php?t=3124 Ten artykuł nie zgadza się za bardzo z tym co mówicie w kwestii twardość, a buty na cały dzień. Autor napisał nieprawdę? http://www.skiforum.pl/showthread.php?t=3124 Ten artykuł nie zgadza się za bardzo z tym co mówicie w kwestii twardość, a buty na cały dzień. Autor napisał nieprawdę? Wszystko się zgadza,tak jak napisałem wcześniej te odczucia są bardzo indywidualne:) Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Żeby było jasne: fun-carvingowo jeżdżę bardzo rzadko. Traktuję to na zasadzie zabawy raz na jakiś czas. Spróbuję sformułować inaczej mój największy w tej kwestii problem. Czy może być tak, że kupię sobie te RC4, nogę będą trzymały bardzo dobrze i nic mnie nie będzie uwierało, a w przyszłym sezonie przymierzę sobie np. Atomici i stwierdzę, że moje buty są kiepsko dla mnie dopasowane, a Atomic to jest to? Czy wśród topowych modeli, pomiędzy poszczególnymi producentami, są bardzo duże różnice w budowie buta i w sposobie jaki but leży na nodze? http://www.skiforum.pl/showthread.php?t=3124 Ten artykuł nie zgadza się za bardzo z tym co mówicie w kwestii twardość, a buty na cały dzień. Autor napisał nieprawdę? Wybor buta to bardzo indyvidualna sprawa. Jesli jezdzisz w zawodach, to wybiesz buty o fleksie>100, jesli chcesz miec większy komfort i nie odpinac lamer, to fleks 80-100 wystarczy. Gdzies bylo juz na forum, jacy producenci robią buty wąskie, szerokie itd. A jakiej firmy but będzie ci najlepiej pasowal i do jakich nart i w jakim celu będziesz robil wybor, to mozesz wiedziec tylko sam. Myslę, ze Idealnym butem bylby bot o największym komforcie precyzyjnie przylegający do nogi, nie potrzebujący odpięcia klamer po kazdym zjezdzie i odpowiednim fleksie przeznaczonym do odpowiednich nart i warunkow jazdy.:) Do tego trzeba dązyc, najlepiej to samemu do tego dojsc praktyką. miałem na myśli wątki gdzie pytają :) np takie. http://www.skiforum.pl/showthread.php?t=6221 http://www.skiforum.pl/showthread.php?t=5632 http://www.skiforum.pl/showthread.php?t=6882 http://www.skiforum.pl/showthread.php?t=6702 http://www.skiforum.pl/showthread.php?t=6802 niestety może tak być bo dopiero po około 2 tygodni na śniegu (intensywnej jazdy) będziesz wiedział o swoim bucie prawie wszystko i dotyczy to zarówno buta o flexsie 50 jak i 100. Ja do dzisiaj odpinam klamry na wyciągach przez pierwsze 3 godziny jazdy :) . Różnice konstrukcyjne w butach klasy "sklepowy" Race pomiędzy różnymi producentami są :) Jest to normalny element wyścigu technologicznego i walki o klienta. Tak jak pisali wcześniej koledzy – dobór butów to bardzo indywidualna sprawa i nikt tu Ci nie pomoże, musisz sam to zrobić, a niestety jedyny sposób to metoda prób i błędów. Nie ma tu wyznacznika tego że jeśli but będzie twardy to nie będzie można w nich jeździć cały dzień a w miękkim będzie można. Jedna osoba będzie mogła inna nie, mimo że będą miały takie same buty. Gdzieś na forum ktoś pisał, iż w swoich butach jest wstanie jeździć cały dzień ale gdy odepnie narty ma problem z chodzeniem z zapiętymi klamrami (ból nóg) – to jest właśnie ta indywidualność w doborze. W pełni zgadzam się z Mirkiem w kwestii tego że trafność naszego wyboru w pełni zweryfikuje dopiero stok. Każdy nowy but musi się ułożyć i dopasować do nogi użytkownika. Z doborem butów narciarskich jest tak samo jak z doborem każdego innego obuwia. Jednak gdy w momencie zakupu poświęcimy dość dużo czasu na mierzenie i dopasowywanie to w znacznym stopniu lub całkowici zminimalizujemy to że po kilku dniach jazdy but zacznie być niewygodny. Czy może być tak, że kupię sobie te RC4, nogę będą trzymały bardzo dobrze i nic mnie nie będzie uwierało, a w przyszłym sezonie przymierzę sobie np. Atomici i stwierdzę, że moje buty są kiepsko dla mnie dopasowane, a Atomic to jest to? Oczywiście że może tak być a raczej będzie na pewno gdyż zawsze możesz znieść wygodniejsze buty od tych które posiadasz lub odwrotnie. Postęp technologiczny jest tak duży że buty są coraz bardziej wygodne a można by rzec, ze bardziej przyjazne dla nóg narciarza. pozdrawiam :) do veganskier: uzywam najtwardzszych na tyczki (zawodniczych) . poza tyczkami takze do freeride, uzywam najtwardszych "cywilnych". te tez sie roznia: i np wiosna uzywam najtwardszych , zima troche mniej twardych. jeszcze raz: bzdura jest ze niemozna uzywac najtwardszego buta caly dzien: musi on byc doskonale dopasowany, to oczywiscta sprawa. nie ma butow za twardych, sa tylko niedopasowane :) Tak jak pisali wcześniej koledzy – dobór butów to bardzo indywidualna sprawa i nikt tu Ci nie pomoże, musisz sam to zrobić, a niestety jedyny sposób to metoda prób i błędów. Nie ma tu wyznacznika tego że jeśli but będzie twardy to nie będzie można w nich jeździć cały dzień a w miękkim będzie można. Jedna osoba będzie mogła inna nie, mimo że będą miały takie same buty. Gdzieś na forum ktoś pisał, iż w swoich butach jest wstanie jeździć cały dzień ale gdy odepnie narty ma problem z chodzeniem z zapiętymi klamrami (ból nóg) – to jest właśnie ta indywidualność w doborze. W pełni zgadzam się z Mirkiem w kwestii tego że trafność naszego wyboru w pełni zweryfikuje dopiero stok. Każdy nowy but musi się ułożyć i dopasować do nogi użytkownika. Z doborem butów narciarskich jest tak samo jak z doborem każdego innego obuwia. Jednak gdy w momencie zakupu poświęcimy dość dużo czasu na mierzenie i dopasowywanie to w znacznym stopniu lub całkowici zminimalizujemy to że po kilku dniach jazdy but zacznie być niewygodny. Oczywiście że może tak być a raczej będzie na pewno gdyż zawsze możesz znieść wygodniejsze buty od tych które posiadasz lub odwrotnie. Postęp technologiczny jest tak duży że buty są coraz bardziej wygodne a można by rzec, ze bardziej przyjazne dla nóg narciarza. pozdrawiam :) - wsrod butow nie ma przypisania do poszczegolnych kategorii, typu skicross/allmountain/freeride. - Oczywiscie istnieje kategoria butow turowych, ale to inna bajka. Buty typu "race" sa twardsze, maja bardziej pochylona do przodu cholewke, posiadaja wiecej elementow regulacyjnych od butow np. w kategorii typu "performance". Czesto roznice sie zacieraja. - -Twardosc butow narciarskich nie jest zadna wielkoscia miarodajna, a tylko pewnym przyblizeniem. Wiadomo np., ze flex 120 u Fischera odpowiada 90-100 u Salomona. - Nie prawda! Buty "dedykowane" do poszczególnych rodzajów jazdy na nartach różnią się. Inne buty (o różnych parametrach i właściwościach) będą używane do skicrossu inne do jazdy freeride, a jeszcze inne do freestyle-u. Oczywiście nie mówimy tu o "Kowalskim", które nie stać na zakup kilku par butów. - Nie zgodzę sie także z tym, że buty Race mają więcej elementów regulacyjnych. Najwięcej regulacji mają buty dla średnio zaawansowanych, w których powinno sie jeździć najwygodniej! - A to już ciekawostka! Na na czym opierasz się ze stwierdzeniem, że Salomony są twardsze od Fischerów? Pierwszy raz coś takiego słyszę! Flex jest jak najbardziej miarodajną informację dot. sztywności czy inaczej twardości buta. Jeżeli przeglądnie się większość katalogów we wszystkich skala flex dla poszczególnych grup butów jest porównywalna. Producenci sugerują następujący podział: race - (nie mylić z butami zawodniczymi) 100-140 zaawansowany - 100-125 średniozaawansowany - 75-100 początkujący - 50-80 Dla przykładu flex w butach dla zawodników (wyczynowych) wynosi: 130 - 220. I na koniec. Buty z kategorii Skicross, Freeride i Freestyle muszą być bardziej miękkie. Dlaczego? Bu ludziska sobie nogi połamią w trakcie skoków! A do funu? Tutaj także musimy założyć buty o niższym flexie, albo rozpinać najwyższe klamry. Pozdrawiam To nie jest ciekawostka tylko fakt potwierdzony przez przedstawicieli Fischera. i opinie bardzo wielu userów. - Nie prawda! Buty "dedykowane" do poszczególnych rodzajów jazdy na nartach różnią się. Inne buty (o różnych parametrach i właściwościach) będą używane do skicrossu inne do jazdy freeride, a jeszcze inne do freestyle-u. Oczywiście nie mówimy tu o "Kowalskim", które nie stać na zakup kilku par butów. Prosze o przyklady. Jakos nie widze w katalogach czy na sklepowych polkach tego rozroznienia, moze z wyjatkiem freestyle, dosc marginalnego trendu w masowym narciarstwie zjazdowym. A nawet jesli taki podzial sie pojawia lub pojawi, bedzie to przede wszystkim marketing. Na tym forum dziala kilku zapalonych freeridowcow, np. tomski czy jan koval. Zapytajmy ich jakich to specyficznie freeride-owych butow uzywaja. Sam jestem ciekaw. Pojecie "race" jest mocno nieprecyzyjne. Mam na mysli buty dla zaawansowanych narciarzy zjazdowych. O zawodnikach nie mowimy, bo oni nie zadaja pytan ani nie oczekuja odpowiedzi na publicznym forum i na ogol nie kupuja sprzetu w typowych sklepach. Fakt, buty dla sredniozaawansowanych maja czesto przelacznik ski-walk, ktorego buty z wyzszej polki nie posiadaja. Ale zobacz sobie np. tu http://www.skionline.pl/sprzet/index...&id_grupy=1880 jak by nie bylo topowy model Tecnica - jednego z liderow w butach. Regulacji od cholery. Moja zona posiada Tecnica Vento 8, niezly but dla zaawansowanych narciarek (bo rozroznienie na plec w butach istnieje i ma jak najbardziej sens). Nie ma tam ani jednej trzeciej tego, co w wymienionym linku. Byloby cudownie, gdyby tak bylo. Niestety tak nie jest. Mirek juz swoje powiedzial, ja takze moglbym przytoczyc sporo przykladow. Cos nie za bardzo jestes zorientowany w materii albo to jakas prywata. Wyraznie mnie szukasz. zwykle jest tak ze buty typowo zawodnicze maja MNIEJ regulacji ja uzywam do freeride najtwardszych "cywilnych" wersji tecnici nie uprawiam skitouring gdzie musisz miec buty specjalne umozliwiajace zgiecie w srodstopiu, wspolracujace z wiazaniami specjalnie dla ski tour:) zwykle jest tak ze buty typowo zawodnicze maja MNIEJ regulacji ja uzywam do freeride najtwardszych "cywilnych" wersji tecnici nie uprawiam skitouring gdzie musisz miec buty specjalne umozliwiajace zgiecie w srodstopiu, wspolracujace z wiazaniami specjalnie dla ski tour:) Tutaj nie mowimy o butach zawodniczych, ale o butach klasy "race", a wiec topowych amatorskich butach wystepujacych w katalogach. Takie buty maja przewaznie sporo istotnych regulacji, a ogolnie buzerow ulatwiajacych dopasowanie sie do stopy. Popatrz na te wszystki bajery Diablo, do ktorego link podalem. I oczywiscie maja wysoki flex. Do skitouringu faktycznie uzywa sie zupelnie innych butow o czym zreszta napisalem zaraz na wstepie. Tutaj nie mowimy o butach zawodniczych, ale o butach klasy "race", a wiec topowych amatorskich butach wystepujacych w katalogach. Takie buty maja przewaznie sporo istotnych regulacji, a ogolnie buzerow ulatwiajacych dopasowanie sie do stopy. Popatrz na te wszystki bajery Diablo, do ktorego link podalem. I oczywiscie maja wysoki flex. Do skitouringu faktycznie uzywa sie zupelnie innych butow o czym zreszta napisalem zaraz na wstepie. oczywqiscie masz racje, natomiast jezykowo race= wyscig bardzo lubimy uzywac takich przymiotnikow bo to podnosi adrenaline:masz racje te najwyzsze cywilne sa ladowane roznymi patentami ..natomiast te race WC ze tak powiem juz zdecydowanie mniej:) ja uzywam do freeride najtwardszych "cywilnych" wersji tecnici Janie, a napisz jeszcze czy w ogole spotkales sie ze specyficznymi butami do freeride? Nie, nie ma na mysli skitouru, to jednak troche cos innego, ale wlasnie taki freeride jaki Ty uprawiasz, np. w Chile czy Argentynie, gdzie nawiasem mowic widac Cie na nieskazonym sniegu? Wlasciwie to powinna istniec taka kategoria butow, ale ja sie z nia nie spotkalem w typowych sklepach czy typowych katalogach. Pewnie mozna uprawiac taki freeride w dobrych butach tourowych. Nawet kiedys takie poprobowalem i stwierdzilem, ze nadaja sie do "zwyklej" jazdy, ale przemysl powinien wypromowac cos posredniego, pomiedzy tourami a "cywilnymi" butami zjazdowymi. Nawet jesli juz to zrobil, to nie przebilo sie to do mas, do ktorych ja sie zaliczam. :) Janie, a napisz jeszcze czy w ogole spotkales sie ze specyficznymi butami do freeride? Nie, nie ma na mysli skitouru, to jednak troche cos innego, ale wlasnie taki freeride jaki Ty uprawiasz, np. w Chile czy Argentynie, gdzie nawiasem mowic widac Cie na nieskazonym sniegu? Wlasciwie to powinna istniec taka kategoria butow, ale ja sie z nia nie spotkalem w typowych sklepach czy typowych katalogach. Pewnie mozna uprawiac taki freeride w dobrych butach tourowych. Nawet kiedys takie poprobowalem i stwierdzilem, ze nadaja sie do "zwyklej" jazdy, ale przemysl powinien wypromowac cos posredniego, pomiedzy tourami a "cywilnymi" butami zjazdowymi. Nawet jesli juz to zrobil, to nie przebilo sie to do mas, do ktorych ja sie zaliczam. :) no nie przesadzaj z ta skromnoscia. nie, nie ma specjalnej grupy do freeride: hmmmmmm moze to jest pomysl na wczesna emeryture???? w tej chwili raczej wszystkie firmy koncentruje sie na wiazaniach ktore mozna blokowac w pozycji "zjazdowej". wtedy sztywnosc buta do skitpour jest absolutnie wystarczajaca, zblizona do "normalnych" butow. ja stale lubie cos twardszego:) Katalog Rossignol 2006-2007 BANDIT B16 Composite BANDIT B12 Pozdrawiam Tomek Katalog Rossignol 2006-2007 BANDIT B16 Composite BANDIT B12 Pozdrawiam Tomek to sa buty o flex 85/95 dla srednio i bardziej zaawansowanych ALL-MOUNTAIN to sa buty o flex 85/95 dla srednio i bardziej zaawansowanych ALL-MOUNTAIN Swoja droga nie bardzo wiadomo co to takiego ten all-mountain. 50/50 jak mowia. Czyli polowa tras ubita, polowa nie. Czuje tu marketing i smak pieniadza. :) W rowerach tez dolozyli kiedys tzw. crossy, czyli cos pomiedzy rowerem gorskim i trekkingowym. Tez pieniadze. W sumie jednak, tak rozumiany all-mountain, to jest cos co w narciarstwie lubie bardzo. Najbardziej jednak lubie jezdzic po typowych trasach, powiedzmy mocno czerwonych, ktore nie zdazono jeszcze, z roznych powodow, przeratrakowac. Tak 10-15 swiezego sniegu na ubitym, choc nielodowym, najlepiej troche zmuldzonym podlozu. I jak to nazwac? :) Bajka ? A co do butów dedykowanych do freerid-u to chyba tylko Lange FreeRide 120 z sezonu 06/07 + wysokie modele Fluidów są z FR lub bez. Najbardziej jednak lubie jezdzic po typowych trasach, powiedzmy mocno czerwonych, ktore nie zdazono jeszcze, z roznych powodow, przeratrakowac. Tak 10-15 swiezego sniegu na ubitym, choc nielodowym, najlepiej troche zmuldzonym podlozu. I jak to nazwac? :) Bajka ? Oczywiście że tak i to piękna bajka.:) Oczywiście że tak i to piękna bajka.:) za malo swiezego sniegu zeby bylo bajka............:) to sa buty o flex 85/95 dla srednio i bardziej zaawansowanych ALL-MOUNTAIN B16 Carbon mają flex tylko o 5 mniejszy od Radical R16 Carbon, a B16 composite o 10. Wygląda więc na to, że są to całkiem twarde buty. B16 Carbon mają flex tylko o 5 mniejszy od Radical R16 Carbon, a B16 composite o 10. Wygląda więc na to, że są to całkiem twarde buty. dla mnie twarde zaczynaja sie od ok 130 (wg tecnica). masz racje tez bo flex flex'owi nierowny dla mnie twarde zaczynaja sie od ok 130 (wg tecnica). masz racje tez bo flex flex'owi nierowny taka ciekaqwostka:proctor jones w swoim katalogu na 2008 podaje te strone http://www.proctorjones.com/pjonline...ept%5Fid=45670 jako buty do freeride: jest to mieszanka roznych gatunkow butow: czy mamy je nazywac freeride czy nie to juz inna sprawa:) Czy za oceanem te wszystkie najtwardsze buty są dostępne od ręki w sklepach, czy też tak jak tutaj, zazwyczaj na specjalne zamowienie? Czy za oceanem te wszystkie najtwardsze buty są dostępne od ręki w sklepach, czy też tak jak tutaj, zazwyczaj na specjalne zamowienie? w zasadzie nie ma z tym problemu: sa specjalne firmy zajmujace sie dystrybucja tylko sprzetu zawodniczego: race stock (to nazwa, a raczej okreslenie, nart "komorkowych"), a takze dodatkowego wyposazenia jak ochraniacze ubiory itp. dotychczas najmniej dostepne byly wiazania ze skala pow 15 (np do 18 lub 23 DIN) aale i to sie wyrownuje.:) jedno co moge potwierdzic co "przedmowcy" tutaj pisza to fakt ze nietylko flex jest wazny..jezdze w atomic'ach race tech titanium z flexem 100 niby nie sa to twarde buty ale w kosc daja rowno..a to dlatego ze wklad buta jest naprawde twardy..zapomnij o gabce..beton :) ja zawsze za najwygodniejsze buty uwazalem salomony..przezucilem sie na atomic'a i nie zaluje..chociaz z komfortem nie maja za wiele wspolnego..caly dzien da sie w nich wytrzymac..ale czasami musialem sie do tego zmuszac:D zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl euro2008.keep.pl