zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plmendoza76.opx.pl
|
Tell a Friend About This Web
Site! |
| |
|
|
|
Ĺťyczenia ĹwiÄ
teczne
witam, Jestem początkującą narciarką- jeżdze dopiero jeden sezon-zawsze na wypozyczonym sprzęcie. W tym roku postanowiłam kupić swój własny sprzęt- oczywiście budżet ograniczony:D. Jak wzdłuż i wszerz przemierzyłam większość sklepów w Katowicach i w poblizu kupiłam sobie buty Fischer Soma Vision 55, bo były najwygodniejsze od innych no i flex 55- nie za duzy jak dla poczatkującej. Kupiłam sobie też nartki-oczywiście moge oddać-ale prosze mi doradzić czy ok- Blizzard X0 3 dł.143cm- jeżeli się nie mylę sezon 07/08 lub 06/07- dokłądnie nie wiem ale nówki.Kupiłam je dlatego bo była okazja- 449zł wraz z wiązaniami Blizzarda.Czy za sume do 500zł mogłabym kupić coś lepszego. chciałam dodac,że waże 50kg. a mój wzrost to 160cm. Za każdą rade byłaby wdzięczna
Dla początkujących kobitek te blizzardy są ok. Długość też dobra na początki szusowania. A w cenie ok. 500 zł, to ciężko już cokolwiek znaleźć...
ps. znalazłam jeszcze blizzardy passion 3 (http://www.allegro.pl/item481395305_...wyprzedaz.html) w cenie odpowiedniej, no ale skoro już masz jedne w garści... :)
wielkie dziękia za porade. Oglądając parametry nart jednych i drugich tzn. Blizzardów XO3 i Blizzardów passion emotion to maja one podobne parametry i taki sam promień skrętu. więc czym moga one się różnić od siebie- które łatwiejsze sa w prowadzeniu i czy sa rozwojowe tzn. czy pojeżdze na nich rekraacyjnie przez kilka sezonów? czy tylko sa one tylko dla poczatkujących?Nie chciałbym po 2 sezonach i wyrzucić. Czy może jeżdzic na nich osoba sredniozaawansowana czy też tylko początkująca-pozdrawiam-magda
To wszystko zależy od tego... jak długo/często będziesz jeździć w sezonie, czy przewidujesz pod instruktora okiem się doszkalać i czego ewentualnie za ten jeden czy dwa, będziesz oczekiwała od narty... Ja w zeszłym sezonie raz jeździłam na xo3 z wypożyczalni... no i dało radę :) Myślę, że jak podniesiesz umiejętności to sama zobaczysz, że taka narta przestanie Ci wystarczać... no ale to już normalna w zasadzie sprawa, że zaczynamy na łatwych a w miarę naszego rozwoju, tak czy inaczej na wyższy poziom przesiąść się trzeba :)
wielkie dzieki za rade-co do poziomu mojego jeżdzenia to w zeszłym sezonie dopiero miałam pierwszy raz styczność z nartami i wziełam 10 lekcji z instruktorem- ale jak teraz widze kiepskim instruktorem, bo podglądając innych instruktorów chyba się więcej nauczyłam niz od mojego instruktora.Co do jazdy nie mam zamiaru być ekstra narciarzem-zjazdowcem bo na to musze przeznaczyc kilka lat-chciałbym jeżdzić tak by móc spokojnie zjechac z każdej górki dobrze technicznie i bez szaleństw, ale na to musze przeznaczyć kilka sezonów. Właśnie na sylwestra wybieram się do Karpacza na tydzień z znajomymi, którzy dość dobrze nartkuja i mam nadzieje ze sie cos od nich naucze, jezli oczywiście będą chcieli mi udzielić kilka cennych wskazówek, ale zapewene upadki są nie do uniknięcia:D-.
Mam jeszcze jedno pytanie- kupiłam sobie nowe nartki, mam juz ustawione wiązania pod siebie i moje butki.Czy musze coś jeszcze z nimi zrobic przed sezonem-tzn.nasamrować i itp.-wybacz, może to pytanie tendendcyjne ale wiesz początkujący narciarz ze mnie jest:p, i co powinnam zrobic po zakończonym sezonie, by nartki mogły mi jak najdłużej służyć. Za każdą radę będe wdzięczna, bo takie rady są niocenione
pozdrawiam-Magda
Nowe narty najczęściej są pokryte smarem, który ma je zakonserwowac na czas transportu i magazynowania. Należało by go zdjąć ze ślizgów a same ślizgi, nasmarować odpowiednim smarem. Oczywiście na gorąco. ... chyba że to wszytko zostało już zrobione przez sprzedawcę. Zrób sobie małą wycieczkę do jakiegoś serwisu a tam już będę wiedzieli, co zrobić z Twoim nowym nabytkiem.
Jeśli chcesz wiedzieć więcej, to tu masz zbiór forumowych doświadczeń w tym zakresie. http://www.skiforum.pl/showthread.ph...nserwacja+nart http://www.skiforum.pl/showthread.ph...nserwacja+nart http://www.skiforum.pl/showthread.ph...nserwacja+nart
Powodzonka
Dzięki za rade-przeczytałam podane przez ciebie linki i musze stwierdzić że mało co z tego rozumiem-u mnie potrzebna metoda łopatologiczna-czyli jak nie pokazesz to nie złapiesz:D i to mnie smuci-ale ciagle się dokształcam.Chyba jednak zadzwonie do sprzedawcy moich nartek- a propo kupiłam je w fajnym sklepie w Rudzie śląskiej tyrolski i musze stwierdzić, ze był tylko jeden sprzedający a klientów dużo i ten młody chłopak fajnie doradzał co w w innych sklapach nie ma miejsca- i to smutne bo nie każdy jest wszystkowiedzącym narciarzem- patrzcie ja:confused:i dobra rada zawsze sie przyda albo niektórzy sprzedawcy doradzaja ekstra twarde buty dla początkujących bo są w promocji- ja kupiłam sobie fischerki Soma Vision 55 a proponowano mi przy mojej wadze 50kg. atomici 80:eek: Do tego w mniejszych sklapach można się tragować-a to mi pasi- na butach utargowałam 50zł.:) i będa na lepsze gogle:p
jeszcze raz dzieki za rady-gdybyscie mieli jeszcze jakies rady dla poczatkującego to poprosze-pozdrawiam-Magda
Madzia... najprościej (też tak lubię) - przed wyjazdem szoruj do serwisu (tylko nie na ostatnią chwilę, bo tłumnie może być) i po zakończeniu już sezonu znowu tamże. No i napisz po powrocie jak Ci się jeździło :)
wielkie dzieki za rady-napewno skorzystam i póżniej napisze jak było-wpierw do sportowej doliny w Bytomiu (sztuczny stok) by rozruszać kości i przypomnieć sobie nabyte umiejetności-mam nadzieje ze pozostały jakieś ze zeszłego sezonu, ado spotowej doliny mam jak rzut beretem-10 minut autem, a póżniej na tydzień do Karpacza na Sylwka ze znajomymi, tylko oby snieg dopisał.Znacie jakies fajne traski narciarskie w Karpaczu- dla poczatkujących i średnizaawansowanych? Pózniej wypady-zależne od kasy i czasu:(
pozdrawiam-Magda:)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pleuro2008.keep.pl
|
|
|
|