Ĺťyczenia ŚwiÄ teczne Witam drogich forumowiczów! szykując się do wyjazdu na narty zajrzałam na ta stronę i mnie wciągnęło. Mnóstwo informacji i porad, mam nadziejęm, że i mi coś podpowiecie. Chciałabym pojechać z dzieckiem 5 letnim na narty, termin koniec stycznia albo w II połowie marca, zalezy mi na przedszkolu dla małej. I tu się zaczyna dylemat - Austria (Stubai, Zillertal?) czy Włochy (gdziekolwiek)? BYłam w kaprun, Włoch nie znam wogóle więc bardziej mnie ciągną ale nie wiem czy nie popłyniemy finansowo (więcej benzyny, płatna bruner, droższe szkolenie dla dzieci na miejscu). Od tygodnia nic nie robie tylko szukam, szukam.. Znalazłam fajny hotel w Val di Sole na free ski (od 28.03) ale ktoś mi powiedział, że może byc juz kiepsko ze śniegiem bo tam nie ma lodowca. Prosze poradźcie... Mam też wątpliwości co do trasy? Mapka wskazuje mi podróż z Warszawy prze Niemcy. Nie było by krócej przez czechy?..Jakie są wogóle opłaty za winiety w Austrii i czechach? Dziękuje bardzo, mam nadzieję, że ktoś mi pomoże Witam Z dzieckiem 5-letnim nie kombinowałbym organizacyjnie sam. Zdecydowałbym się na ofertę z biura wyspecjalizowanego w szkoleniu narciarskim dla dzieci często również oferują zajęcia po nartach dla takich dzieci. Osobiście byłem z 6 latkiem na takim wyjeździe na Paganelli to niewielki rejon (około 50 km tras ) w Val di Sole. Pierwszego dnia nie mógł ustać samodzielnie na nartach szóstego jeździł ze mną po czerwonych trasach, dzieci w grupie rówieśników uczą się znacznie szybciej niż samodzielnie z instruktorem. Dużym plusem było również to, że miałem sporo czasu na własną jazdę. Wybrałbym zdecydowanie Włochy ze względu na cenę i najczęściej lepsze warunki pogodowe. Na marginesie w tym sezonie planuje również taki wyjazd ponownie do Włoch. Tiga1,od siebie poleciłbym Ci Stubai.Ogólnie rzecz biorąc Włochy zazwyczaj są droższe niż Austra,troche wyższe ceny na stokach,dalej więc i koszta paliwa wieksze a i w II połowie marca ze śniegiem wcale nie musi byc różowo,wybierając sie tam zalecałbym Ci szukanie wyżej połozonych terenów.Cena winietki 10 dniowej na Austrie wynosi coś koło 10€ (chyba nawet nie całe),czeskiej nie wiem ale znajdziesz w necie-problem tylko polega na tym że nie mają a przynajmniej nie mieli w ubiegłych latach 10 dniowych jak w Austrii tylko 7 dniowe które były nie wystarczające,trzeba było kupowac miesięczną.Acha...i raczej nie jechałbym przez Niemcy,droga o wiele dłuższa,paliwo masakrycznie drogie a do Cieszyna masz dwupasmówkę,podobnie dalej do Brna autostrada.Felerny jest odcinek między Brnem a autostradą A1 gdzie pod Wiedniem wyskakujesz na autostradę na Salzburg ale potem masz znowu świetna trasę,tak że na Twoim miejscu jechałbym przez Czechy,niezaleznie co wybierzesz.Pozdrawiam i zycze udanego wyboru i miłych szusów,Mariusz:) Mam też wątpliwości co do trasy? Mapka wskazuje mi podróż z Warszawy prze Niemcy. Nie było by krócej przez czechy?..Jakie są wogóle opłaty za winiety w Austrii i czechach? Dziękuje bardzo, mam nadzieję, że ktoś mi pomoże[/QUOTE] witam, viniety austria i czechy to koszt ok. 70 kilku zł. kupujesz na granicy w cieszynie za ślabanami drewniana budka, tam mają najtaniej. czechy niestety 7 dni albo już miesiąc austria 10 dni. nie zapomnij o ubezpieczeniu dla siebie i dziecka. ja preferuje austrie bo bliżej, taniej (jedzenie kwatery i paliwo) bez względu gdzie pojedziesz na pewno bedziesz się dobrze bawiła. my jedziemy na przełomie lutego i marca do austrii większą paczką ale niestety nie będzie tym razem zbyt dużo dzieci, ok 3 szt. Bogdan100 jak możesz napisz z jakim biurem byłeś na takim wyjeździe z dzieckiem, innymi dziećmi i instruktorem dla nich ... Ja także chce wybrać się z dziećmi do Austrii. Bardzo proszę o rekomendacje dobrego biura! zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl euro2008.keep.pl