ďťż
  Atomic SL11M 150cm/13m czerwona i zolta koncowka Strona startowa          rossignool          Freestyle          Dobór Butów          Velka Raca          Mam Pytanie


Podstrony Ĺťyczenia Świąteczne Atomic SX 9 sezon 06/07 czy SX 5 sezon 07/08? Atomic SL9/10/11 vs. Volkl Racetiger SC vs. Fischer Race SC vs. Rossi 8S lub R11 atomic sl 9 czy sl 10 Atomic SL_9 czy SL_11? SALOMON SCREAM LIMITED czy ATOMIC SL9 BETA RACE czy Salomon Equipe 3V Race? Kupie Buty (używane) Atomic B 90 s. 08/09 oraz Volkl Racetiger SC s. 08/09 Atomic SX 9, a może SX 10 09/10 Narty ATOMIC Cloud 6 + XTL 9 Lady OME narty dla kobiety 153cm wzrostu 50kg wagi Atomic ST Race czy Salomon Equipe3V Race różnica między gs:9, a gs:9+ ze stajni atomica
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • anielska.pev.pl

  • Newsletter Your E-mail Address:

      Subscribe
      Un-Subscribe



    Login here
    Uid 
    Pwd
                
                         
             

     

    Search This Site
    two or three keywords

              
    Tell a Friend About This Web Site!

    Your Email  
    Friend's Email
    Message

         

                                           

                                                                                                                                         

     
    Welcome to ArticleCity.com

    Życzenia Świąteczne

    Kupilem ostatnio (dzis dostalem) narty jw niepokoi mnie jednak to, ze jedna narta jest z zolta (01973113) a druga z czerwona koncowka (01973131) i roznia sie numerami na kodach kreskowych (podanych wyzej w nawiasach) reszta identyczna dodam, ze do nart dostalem plyte 15 mm i wiazania neox 412.

    Dopytam jeszcze tylko o jedno skoro juz o tych nartach mowa czy plyta moze wyprostowac narte pod stopa (zasadniczo to logiczne skoro plyta usztywnia na wprost - wyprostuje to luk pod stopa)?

    Za wszelkie info bede wdzieczny jak ktos chce dolacze tu jakies foty


    A rocznik narty jaki jest? I o jaka dokladniej chodzi koncowke?

    Kupilem ostatnio (dzis dostalem) narty jw niepokoi mnie jednak to, ze jedna narta jest z zolta (01973113) a druga z czerwona koncowka (01973131) i roznia sie numerami na kodach kreskowych (podanych wyzej w nawiasach) reszta identyczna dodam, ze do nart dostalem plyte 15 mm i wiazania neox 412.

    Dopytam jeszcze tylko o jedno skoro juz o tych nartach mowa czy plyta moze wyprostowac narte pod stopa (zasadniczo to logiczne skoro plyta usztywnia na wprost - wyprostuje to luk pod stopa)?

    Za wszelkie info bede wdzieczny jak ktos chce dolacze tu jakies foty
    własnie sprawdziłam swoje narty (tez atomic) i mam na nich dwa numery- jeden jest "częścią szty graficznej", drugi dodrukowany- tak czy inaczej na obu nartach są takie same;

    co do płyty, to słyszałam, ze jej funkcją oprócz tego, ze podnosi but, jest własnie zapewnienie elastycznosci narty na całej długosci (chociaz to nie kazda płyta)- i jesli sie myle to z checią sie o tym dowiem:)
    Narta powinna byc z zeszlego sezonu w zwiazku z tym ze jestem bardziej jezdzacy niz wiedzacy pytam i zaraz do glownego postu dodam fotki zeby bylo jasniej.



    Kupilem ostatnio (dzis dostalem) narty jw niepokoi mnie jednak to, ze jedna narta jest z zolta (01973113) a druga z czerwona koncowka (01973131) i roznia sie numerami na kodach kreskowych (podanych wyzej w nawiasach) reszta identyczna dodam, ze do nart dostalem plyte 15 mm i wiazania neox 412.

    Dopytam jeszcze tylko o jedno skoro juz o tych nartach mowa czy plyta moze wyprostowac narte pod stopa (zasadniczo to logiczne skoro plyta usztywnia na wprost - wyprostuje to luk pod stopa)?

    Za wszelkie info bede wdzieczny jak ktos chce dolacze tu jakies foty
    Odnośnie numerów: różne końcówki numerów to raczej normalne, każda narta ma swój indywidualny numer ( mam narty innej firmy, ale numery również są różne).

    Odnośnie różnych "nosków": jeśli kupiłeś narty używane to jest niebezpieczeństwo, że są to narty złożone z dwóch kompletów być może różnie eksploatowanych i tym samym w różnym stanie, natomiast jeśli kupiłeś nówki to jest to drobiazg kosmetyczny.

    Zasadniczo płyta powinna być tak skonstruowana żeby nie usztywniać zbytnio narty pod butem, stosuje się przykładowo „pływające śruby, i (lub) dzieli się płytę na dwie części, oraz wykorzystuje się wiele innych patentów, aby narta pracowała optymalnie. Płyta nie powinna zmienić znacznie geometrii narty(mam na myśli wygięcie narty w „łuk”).
    Kupilem narty uzywane. Plyta sklada sie z 3 czesci dwie czarne i zolta(centralnie pod butem). Co do numerow nart to wydaje mi sie ze numery z kodem kreskowym powinny byc identyczne a w kazdym razie nie w odstepach miedzy 131 i 113 (poczatek jest identyczny) moze powinienem sie zapytac czy byly takie(SL 11M) narty z roznymi czobkami.

    Wracajac do plyty wydaje mi sie, ze te narty sa wyklepane bo porownuje je np z moimi starymi salomonami (streetracer i crossmax 10) a te maja wiekszy luk natomiast sa duzo lzejsze i nie maja plyty tylko podniesone wiazanie wiec dodakowo "odchudzone" wagowo... testowalem ostatnio te SL'ki i nie zwrocilem uwagi na to jak to bylo zreszta dnosilem narty codziennie do wypozyczalni (15 m od stoku a do domu bylo 400). Inna sprawa jest to iz jedna narta bedzie juniorska a druga normalna (seniorska)... nie wygladaja na roznie uzywane... ale znawca nie jestem. Moge je oddac w ciagu tygodnia jesli ktos z forumowiczow sie zna i mieszka w poznaniu to moglby zobaczyc te narty (oczywiscie podjade na umowiane spotkanie w miejsce i o godzinie).
    Wygląda że to to są narty z dwóch kompletów lub był zgubiony jeden nosek ( później dołożono nowy w innym kolorze). Jak wrócę z pracy to sprawdzę numery . Noski mam w jednakowym kolorze.
    Zatem czekam na info.

    Czy 5 mm miedzy nartami to normalne w tych nartach ? wychodzi po 2,5 mm na narte... troche moim zdaniem malo.
    W/g mnie to na 100% są to deski z sezonu 2004/2005 ( sądząc po szacie graficznej) Co do różnych numerów to tym bym sie nie przejmował, to jest nr seryjny narty. Czerwony nosek pochodzi albo od atomic GS albo od nowej Sl. Podejżewam że był zgubiony orginał i zastąpiono go tym czerwonym. Co do płyty to inni sie wypowiedzieli i nie będe sie powtarzał.

    Zatem czekam na info. Te 5 mm to jest przy złożonych nartach z zapiętymi stoperami czy bez.
    klade narte na podlodze przykladam miarke i ma 2 mm z ciutkiem

    narta przygieta do ziemi pozostaje w stanie "lezacym" czyli skistoper nie ma mocnej sprezyny na tyle zeby je podniesc dla porownania dodam fotke z innymi nartami np mojej pani:

    Zatem czekam na info.

    Czy 5 mm miedzy nartami to normalne w tych nartach ? wychodzi po 2,5 mm na narte... troche moim zdaniem malo.
    U mnie przy spietych nartach jest około 1,5 cm numery na kodzie kreskowym są różne pozostałe te same. Wniosek taki: narta musiała mieć urwany nosek i ktoś założył czerwony od Gs-a. Moje narty były zakupione w fabrycznej folii.

    klade narte na podlodze przykladam miarke i ma 2 mm z ciutkiem

    narta przygieta do ziemi pozostaje w stanie "lezacym" czyli skistoper nie ma mocnej sprezyny na tyle zeby je podniesc...
    :o Przykro mi ale z tak działającymi skistoperami możesz zrobic komuś wielką krzywdę na stoku. Moja rada -> idz do serwisu, niech to ocenią:confused:

    Pozdrawiam - Adam.
    Adamie wlasne wrocilem z serwisu ski stopery moga jeszcze byc ale martwi mnie reszta ...

    Wg serwisu mojej najgorsze przeczucia zostaly potwierdzone ktos mial noge jak ja i niszczy narty tak samo jak ja ... sa sliczne i wszystko pieknie tylko sprezystosc narty oceniono na 30% nowej narty czyli sa niezle wyjezdzone ...
    jak powiedzial koles z serwisu ... lepiej czasami zeby narta byla bardziej zniszczona optycznie wtedy jest szansa ze lamaga ktora jezdzila na tej narcie nie wyklepie jej za mocno i narta zachowa swoje 70-80 % charakterystyki mimo ze wyglada jak ze smietnika (widzialem sam osobiscie plugowcow na sl'ach i zgadzam sie z kolesiem ze taka lamaga nie wyklepie tak narty) tak na przyszlosc odpowiem na postawione wczesniej pytanie przeswit miedzy nartami powinien miec od 8-12 mm (12mm nowki) czyli o min 3 mm wiecej przeswitu niz moje co do numerow seryjnych nie powinny teoretycznie odbiegac o wiecej niz 20 (tu 18) wiec sa duze szanse, ze to jedna para.

    Co do koncowki wszyscy mowia zgodnie - czubek jest od gs'a i nie zamierzam polemizowac zwazywszy ze sie zgadzam.
    Czy te 30% serwisant zmierzyl na jakiejs maszynie, czy ocenil na oko?
    Bo jesli na oko to jest cien szansy, ze narta jest dobra...

    Troche teorii jako wstep:

    Narty nie lubia nawet niewielkich dlugotrwalych przeciazen... Dlatego powinno sie je odpowiednio przechowywac po sezonie...
    Moze te narty byly po sezonie kladzione na plask i docisniete czyms do podloza (np. lezaly w piwnicy pod polka ze sloikami docisniete workiem ziemniakow)... Po kilku sezonach takiego przechowywania mozna narty "wyprostowac"... Glownie dotyczny to nart z drewnianym rdzeniem... SL11 maja w srodku kompozyt wiec sa mniej podatne na takie traktowanie, ale to tez mozliwe...
    "Wykrzywianie" takiej narty jest mozliwe, ale czasochlonne... Polega ono na polozeniu narty na plask slizgiem do gory na dwoch klockach tak aby byla na nich wsparta dziobem i pietka... Nastepnie narte trzeba bardzo mocno obciazyc najlepiej mocujac specjalny uchwyt w wiazanie i wieszajac na nim stale, duze obciazenie... Ewentualnie mozna cos ciezkiego polozyc na slizgu w miejscu nad wiazaniem... Tak ulozona narta powinna lezec kilka/kilkanascie miesiecy... Narty "wykrzywia" sie parami...

    Nie namawiam cie abys sam to zrobil... Myzle, ze negatywna opinie serwisanta powinien potwierdzic inny niezalezny serwis, a najlepiej dwa... Jesli odpowiedzi beda zgodne to musisz zmienic narty (stare wyrzucajac, ewentualnie sprzedajac jako uszkodzone)...
    A czy mozesz napisac gdzie kupowales te narty, ile za nie dales itd. itp. - byc moze sprawi to, ze kolejni kupujacy beda bardziej ostrozni :confused
    Narty kupilem na allegro za 900 zl - wytargowalem na przesylke, narty dostalem w szybkim tempie co zasluguje na pochwale. Nie mam natomiast dzieki bogu problemu ze sprzedajaca, ktora zaoferowala zwrot pieniedzy z natychmiastowa realizacja. Polecilem sprzedajacej wstrzymanie sie do czasu oceny narty przez serwis.
    Z informacji jakie otrzymalem od sprzedajacej wynika, ze narty moga byc "wyklepane" - jezdzila na niej instruktorka. Narty nie maja sladow zuzycia innego niz w/w utrata sprezystosci (no pare rysek kolejkowych - wiecie jak jest w kolejkach do wyciagow) i "oklapniecie" co swiadczy o tym ze jezdzila na nich osoba potrafiaca dobrze jezdzic co w moich oczach jest wysoce prawdopodobne. Pytalem tez w serwisie czy jest to mozliwe zeby kobieta dala rade tak "wyklepac deske" odpowiedz byla dosc jednoznaczna i twierdzaca. Jesli ktos kto jezdzil na deskach mial krzepe i dobre przygotowanie kondycyjne.

    Nie trakuje obecnei tego przykladu jako nauczki bo jedyna strata wynika z wartosci przesylek poczty polskiej.

    Swoja droga widzialem jak taka narta ciut dluzsza (160) zachowuje sie pod palcem ta moglem ugiac malym palcem do nowej potrzebowalem mocno wysilic wskazujacy.
    Jak masz możlwość to je zwróć i dołóż 300 stówki i kup nówki np. te http://www.allegro.pl/item163481352_...eox_3_10_.html
    co do rocznika to napewno jest to model sprzed 2 sezonow gdzy w tam tym sezonie sl 11 bylo napisane na czarnym tle a nie tak jak na twoich na żóltym..a co do nart to juz sa niezle wyjezdzone... szta graficzna moze byc w calkiem dobrym stanie ale tak naprawde niewiesz kto na tej narcie jedzil wczesniej i ile...
    Dokładnie tak! 900 stów za wyklepane narty z 04/05 to przesada.
    Słaba sprężyna skistoperów i płytka krzywizna ślizgu potwierdza, że ta narta ma wiele godzin na śniegu.
    Jeśli faktycznie jeździła na niej instruktorka to narta będzie robiła wrażenie zadbanej, natomiast właściwości będą mierne.
    Nasuwają się kolejne pytania: W jakim stanie są sprężyny w bezpiecznikach wiązań? I czy nie są zbyt wyeksploatowane?

    Napisz może jakie są Twoje wrażenia z jazdy, bo rozumiem, że je testowałeś.
    Mimo wszystko gdybym miał dać 900PLN za 30% "niby" fajnej narty, to wole kupić choćby nowego elana sl bez fusion i zamontować jakiekolwiek wiązania.
    Obawiam sie, ze tak zrobie ... i nadal zostane z dylematem czy te 5 cm mi nie zaszkodzi... A mozliwosc sie pojawi w poniedzialek... bedzie jakas kasa
    jezeli chodzi o numery na boku narty to w moich wszystkich parach sa one identyczne. o innych numerach nic nie wiem

    co do "przeswitu to w moich nowkach AC unlimited jest 16mm
    w moich GS racetiger jest 18mm

    jezlei ktos kupuje narty z roznymi numerami seryjnymi to juz nie wiem co o tym sadzic.......

    specjalnie sprawdzilem moje i moich pan i wszystkie maja te odpowiadajace numery na boku nart:)
    Ja sprawdziłem swoje narty i tak w Rosołach zony numery są identyczne a w moich Sl różne. Tylko rosoły były kupowane w sklepie, a sl na allegro:) Też nie wiem co o tym sądzić. Myslę jednak że w wypadku kolegi zakładającego ten wątek jest to sprawa naprawdę drugoplanowa. myslę że dobrze zdecydował oddając je sprzedawcy. Ale ktoś kto się zna na branży sklepowej mógłby wyjaśnić sprawę numerów seryjnyjnych nart.
    Tak tez wyjasniam ponownie sprawe numerow seryjnych nart.

    normalne jest ze seriale w SL'ach sa rozne standardowo do 20 to normalka wiecej mozna by sie zastanawiac (tak powiedzial koles ze sklepu prowadzacy rowniez komis i sklep) i inne modele/marki nie pytalem zgodne musza byc te gorne numery model narty wyrazany jest jednym numerem co wyglada mniej wiecej tak:

    Made in Austria
    www.atomicsnow.com
    A041200 <- numer modelu narty
    | | |||| || || || || | | <- kod kreskowy numeru seryjnego narty
    01973131 <- numer seryjny narty (tu mozna miec rozne numery o czym wyzej)
    a ja zaoferuje moje nartki....
    co prawda z sezonu 03/04 ale noski maja jednakowe :D

    moge troche zejść z ceny..jak cos pisz na prv

    http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=166315277
    Tak swoja droga w katalogu atomica na 2006/2007 jest informacja, ze atomic podpisal umowe z Macro na dostarczanie dwu typow nart.

    Jedna grupa to "marketowce" a druga to standardowe sklepowe narty... W ofercie Macro na zamowienie za SL12pb (2006/2007) chca 1499 zl brutto. Zastanawiam sie czy nie zamowic sobie takich nart zwazywszy ze sam Atomic przyznaje sie do takiej umowy gwarantujac ze bedzie to ta sama narta co w innych sklepach.

    Rozumiem, ze SL12pb ma byc nastepca SL11
    jak chcesz jakieś tanie i dobre narty to rozejrzyj się po www.ebay.de

    tam są czesto dobre oferty...
    a co do tych marketowych...mysle ze to nie jest ta sama narta która możesz dostać w sklepie...mimo że identycznie wygląda
    [QUOTE=seeb;59591]Tak tez wyjasniam ponownie sprawe numerow seryjnych nart.

    normalne jest ze seriale w SL'ach sa rozne standardowo do 20 to normalka wiecej mozna by sie zastanawiac (tak powiedzial koles ze sklepu prowadzacy rowniez komis i sklep) i inne modele/marki nie pytalem zgodne musza byc te gorne numery model narty wyrazany jest jednym numerem co wyglada mniej wiecej tak:

    moze tak jest w przypadku tanszych nart: w mojej corki najwyzszej komorce SL i GS (racetigers) sa one identyczne. no ale ja mam tylko doswiadczenie z volkl'ami.............. i cale szczescie.
    Napisalem wyraznie ze atomic (nie macro) sie przyznaje do podpisania z macro umowy na dostawe nart dwoch grup w tym marketowych

    Nie chcialem kupowac marketowej tylko normalna dostepna tylko na zamowienie.

    Skoro atomic gwarantuje ze to ta sama narta to jakie mam podstawy zeby nie wierzyc atomicowi (to nie katalog macro o tym pisze tylko oficjalny katalog atomic'a).

    Prowadze mala firme i rozumiem czym jest dobry klient 60% rynku europejskiego w sprzedazy nart ma macro wiec nie dziwie sie ze atomic podpisuje z takim sprzedawca umowe bo to daje ponad 2000 hal w ktorych sprzedaje sie narty w tym wlasnie atomic. Czy jest jakas inna firma w europie ktora moze zagwarantowac taka ilosc punktow sprzedazy i taka ilosc sprzedawanych par nart?

    Dwa lata temu taka umowe mial rosół na narty serii 8 i 9 oversize i dobrze na tym wyszedl z tego co pisali na swoich stronach.
    koval: SL 11 to nie jest jakas narta ani tansza ani zadna inna

    To narta (z magnesium power channels) z najwyzszej polki ... nie znam sie na volki itp natomiast ciezko mi uwiezyc ze ktos mowi o tanich nartach wymieniajac Atomic'a SL cena sklepowa tej taniej narty byla 3000 zl (kiedy byla w sezonie) niektore sklepy np w poznaniu nadal trzymaja te narty w cenie 2200-2400 PLN.
    Zatem jesli narta za 3000 zl no nawet liczac sklepy trzymajace zeszloroczne modele w cenie 2200 (najnizsza w poznaniu) to ja sie pytam ile kosztuje droga narta top'owa do slalomu ?

    Model 06/07 SL'a to SL12pb w sklepie w poznaniu kosztuje ponad 3500 zl.
    a jest to model wlasnie od tego roku zastepujacy SL 11. SL 9 bedzie zastapiona przez SL 10 ale to narazie narta testowa i nie nalezy jej traktowac serio do czasu seryjnej produkcji (tyle z dzialu atomic sezon 06/07 i 07/08)

    Swoja droga... identyczny numer seryjny na 2 przedmiotach od tego samego producenta swiadczy o tym ze albo producent jest niepowazny albo nie jest to ten sam producent
    ciezko mi sobie wyobrazic np dwa telefony komorkowe np nokia 6230 maja ten sam IMEI/numer seryjny
    Kradna ci telefon i masz 4 mln takich telefonow z takim samym numerem ale byla by rzeznia...

    Wracajac do nart
    wyobrazmy sobie ze ukradziono ci narty ... i masz numer seryjny... idziesz na policje a policja znajduje na stoku 500 osob jezdzacych na takich nartach i z tymi samymi numerami seryjnymi no i co aresztowac 500 osob ?
    Co do rozbierznosci to dowiedzialem sie ze to wynik dbalosci o powtarzalnosc narty czyli jesli narta kolejna do pary nie spelnia jakiegos wymogu ... np zle zastygla dobiera sie do niej (tej dobrej) identyczna narte i pojawia sie rozbierznosc numerow seryjnych siegajaca 20 szt.

    Napisalem wyraznie ze atomic (nie macro) sie przyznaje do podpisania z macro umowy na dostawe nart dwoch grup w tym marketowych

    Nie chcialem kupowac marketowej tylko normalna dostepna tylko na zamowienie.

    Skoro atomic gwarantuje ze to ta sama narta to jakie mam podstawy zeby nie wierzyc atomicowi (to nie katalog macro o tym pisze tylko oficjalny katalog atomic'a).

    Prowadze mala firme i rozumiem czym jest dobry klient 60% rynku europejskiego w sprzedazy nart ma macro wiec nie dziwie sie ze atomic podpisuje z takim sprzedawca umowe bo to daje ponad 2000 hal w ktorych sprzedaje sie narty w tym wlasnie atomic. Czy jest jakas inna firma w europie ktora moze zagwarantowac taka ilosc punktow sprzedazy i taka ilosc sprzedawanych par nart?

    Dwa lata temu taka umowe mial rosół na narty serii 8 i 9 oversize i dobrze na tym wyszedl z tego co pisali na swoich stronach.
    dziekuje za wyjasnienia:
    jestem wtej szczesliwej sytuacji ze nie interesuje sie takimim nartami.....:)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • euro2008.keep.pl
  •  

     


    Copyright Š 2001-2099 - Ĺťyczenia Świąteczne